reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowa mama u lekarza

reklama
Moi dziadkowie , rodzice zero okularów mimo wieku, brat ma lekki bo 1,75 ale lekarze mówili ze dlatego ze jest wcześniakiem 7mc i lezał w inkubatorze trochę a pewnie inkubatory 33 lata temu były gorsze niż teraz , a ja to też czytanie przy lampce nocnej, komputer , lubiłam blisko siedzieć przy tv ale miałam minus 1 a w wieku dojrzewania nagle mi się pogorszył i okulistka stwierdziła ze to przez te hormony bo ja nagle urosłam grubo , cycki nagle wielkie się zrobiły , i mówiła ze przez wiek dojrzewania a ile w tym prawdy to nie wiem, ale z mała jak się urodzi będzie trzeba jechać na kontrole czy po mnie nie ma wady bo mój m sokoli wzrok
 
U mnie okulary, wady nie napiszę, bo aż strach plus astygmatyzm, ja nosiłam soczewki, ale zdecydowanie wygodniejsze są dla mnie okulary i na cc na pewno soczewki bym zdjęła, jeśli nie daj Boże coś się wydarzy to lepiej ich nie mieć żeby i z wzrokiem się nie pogorszyło, a przynajmniej powiedzcie o tym fakcie komuś zaufanemu, nie wiem choćby chodziło o zaslabniecie ;-)
 
Ja właśnie boje się iść w soczewkach, mam teraz -1,75 i astygmatyzm ale widzę tak niewyraźnie że nie wyobrazam sobie bez okularów. Już zapowiedzialam mężowi że jak małego będę miała pierwszy raz zobaczyć to mam mieć okulary na nosie :D

Najsmieszniejsze jest to że nosiłam juz ponad -4 (dobrze widziałam w nich) i nie wiem jak Wy ale u mnie szkła zwykle były znacznie droższe niż okulary, tym bardziej że brałam zwykle takie cieńsze aż w końcu poszlam prywatnie do okulisty który zrobił 1000 badań na dobrym sprzęcie i teraz nosze -1,75 i widzę równie dobrze jak wczesniej :) pierwsze 2-3 dni były dziwne ale to jednak duża różnica ale za okulary zamiast 900 zapłaciłam 300 zł :D
 
Anii.to rzeczywiscie dziwnie z tym badaniem ale dobrze ze sie w koncu ktos zorientowal i dobre szkla.dobral. Mi za kazdym razem.chca cylindry dokladac ale te najmniejsze wiec rezygnuje i mam zwykle.

Vanilijka po cc tez mozna miec pokarm tyle ze moze byc ciezej z rozhustaniem laktacji na poczatku. Ale laktator a najlepiej czeste przykladanie dziecka do piersi sa najlepsza recepta na pokarm. Mozna sie oczywiście wspomagac herbatkami na laktacje - mi osobiscie pomagaly (nie wiem na ile to byla autosugestia) wazne ze po początkowych problemach karmilam prawie rok. A problemy moga sie pojawić zarowno po sn (u mnie) jak i po cc.
 
Jezu jak ja się źle czuje. Pół nocy nie spałam tak mnie podbrzusze bolało i miałam skurcze. Niestety nad ranem przeszło:( zbieram się na wizytę.
 
aisha moje noce od 2-3 tygodni to jest istna pomyłka...matka natura wie jak nas przygotować do nocnego wstawania do dzieciaków ;-)
czekamy na wieści powizytowe! :tak:


mnie od kilku dni ćmi brzuch dołem, nie mocno ale coś jakby chciało a nie mogło :-p takie delikatny ból małpowaty czasem aż schodzi do ud.
 
Mam te same objawy, też lekko boli podbrzusze po czym przechodzi i jest ok.
Co do oczu to ja nigdy nie miałam problemów ze wzrokiem...czasu. W zeszłym roku wyszła mi gradówka i od tego czasu ciągle się coś dzieje:/ A nie dawno znowu to dziadostwo wyszło mi na oku i to na dodatek aż dwie:/widzę, ale trochę mi się obraz rozjeżdża przy czytaniu czy ogladaniu tv. Jutro ide do okulisty, zobaczymy co powie.
Po jutrze wizyta u gina.

Trzymam kciuki za dzisiejsze i jutrzejsze wizyty! Samych dobrych wieści :)
 
reklama
O tak matka natura doskonale nas przystosowuje do zycia po porodzie. Moje noce to tez istny koszmar. Mi rowniez w nocy spina sie okropnie brzuch tak ze ledwo wstaje do wc ale rano juz przechodzi.
A nasz Michas niezle nas wczoraj nastraszyl. Od 15 do 17 wylezalam sie pod ktg poniewaz mial bardzo przyspieszone tetno 160-180 lekarka wziela mnie wkoncu na usg i wyszlo szydlo z wora ze mlody nie ma co robic to bawi sie pepowina i ja sciska, nawet bylo widac na usg. Pozatym zostal pomierzony i wychodzi ze wazy jakies 3000g :)
 
Do góry