reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowa mama u lekarza

A u mnie kopniaki juz rzadko, właściwie to rozpycha się bardziej niż kopie, stąd może mam wrażenie, że mniej sie rusza hmmm
 
reklama
U mnie wlasnie wariacje! :O ciekawe co wstapilo w moja core :p wczoraj mnie tak uciskala na zoladek, ze czulam jakbym kwas zoladkowy pila bleeeeee
 
Gratulacje udanych wizyt :)
Kosha ja też miałam po glukozie po 2h 140, i lekarz i położna mówili że w normie, a też się denerwowałam że wysokie, normy dla kobiety w ciąży są inne :)
U nas też coraz mniej kopniaków, cały czas się tylko rozpycha:) Jutro lecę od rana zrobić badania, popołudniu przychodzi położna więc znowu posłucham sobie serduszka:) a we wtorek wizyta :)
 
ja idę dzisiaj, trzymajcie kciuki, bo cały czas się stresuję tą glukozą i jeszcze do tego mam ciała ketonowe w moczu (+1 więc chyba mało) :baffled:
 
Koshka kciuki za wizytę. Moja córka też szaleje wypycha sie przy pępku i kopniakuje. Myślę ze obróciła sie główką w dol dzis wizytujemy to okaze się. Szyjka byla ostatnio miękka zobaczymy co gin dzisiaj mi powie.
 
reklama
Do góry