reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2022

reklama
Tak na szybko tylko napiszę, bo spędzamy dzień z babcią i jest super, Kuba zadowolony - leży na brzuszku! Choć sam się nie przekulał. Ale za to gaworząc powiedział dziś "mama", bardzo wyraźnie i patrząc na mnie 😍😍😍 i to kilka razy!
Ja wiem, że to jest gaworzenie, ale było to bardzo miłe i słodkie 🥰
 
My się tu same trochę nakręcamy tym, co które dziecko umie. Łatwo powiedziec: nie przejmuj się, ale serio. Zobacz sobie na insta profil Fizjomommy. Ona ciagle powtarza, że każde dziecko zaczyna dane umiejętności w różnych momentach. Ma jeszcze sporo czasu na obrot na brzuszek! Zobacz, Kuba np. zaczął juz gaworzyć, a u mnie np. nadal głównie "e e e" "uuuu" "aaaa" i plucie naokoło 😆

Pisalam Wam, że ona ma już 70 cm! Na siatkach przy jej wadze niedobrze to wygląda, ale co mam zrobić 😆 Karmię ją nonstop, jest zadowolonym dzieckiem... chyba taka uroda: długa i chuda. Jeszcze się mieści w starym foteliku, ale już widzę, że powoli musimy się zacząć rozglądać za nowym, bo nie podoba mi się jej ułożenie w starym. Mamy Maxi Cosi i sprawia wrażenie małej ta skorupa, nie ufam jej juz trochę.

Ale mnie wkurza ta Twoja fizjo 😀 widzę, że podkopała Twoje poczucie własnej wartości jako mamy. Moja od 2 dni tez stęka na brzuchu i nie wiadomo o co jej chodzi, dzieci są różne, potrafią się inaczej zachowywać nawet w zależności od dnia.

Haha, dobra, powiem córce, że już nie będzie noszona i nie będziemy tańczyć 😁 nie bierz tego do siebie, ja jestem zdenerwowana na podejście tej pani. Wierzę, że jest specjalistką, ale podchodzi zerojedynkowo do wszystkiego. Dzieci to nie roboty. Najważniejsze wg mnie, że się staramy, ćwiczymy, znamy podstawy przyjaznej pielęgnacji, nie wkładamy do chodzików (ja i mój brat jeździliśmy w chodzikach, do dzisiaj to wypominam mamie 😂).
Tak jej powiedz, że jak chce tańczyć to musi sama 😜
Tak, wyszłam stamtąd podłamana, bo ja chciałabym być najlepszą mamą jak to możliwe, a tak się często zmagam z tym moim macierzyństwem, bo ja po prostu nie jestem taka milusia, uśmiechnięta, często z trudem przychodzi mi opieka przez cały dzień. I tak, wiem że jestem dla mojego dziecka wystarczająco dobra 😉 jednak nieraz się martwię, czy nie uśmiecham się za mało, czy nie jestem zbyt milcząca, czy nie jestem zbyt mało konsekwentna. No i w takich chwilach jak u pani terapeutki troska o dziecko nakłada się na te wątpliwości dnia codziennego i bum. Mamy sfrustrowaną matkę.
🌞😅 tak,

Moja też już od jakiegoś czasu prostuje nóżki i podnosi pupke haha fajnie to wygląda 😁🙈
Kuba też to robi! Prostuje nóżkę i się odpycha. Jednocześnie blokuje się rączką i tym sposobem nie może się przewrócić na plecki 😁 czasem uda mu się wyprostować obie nóżki naraz.
Ej wczoraj układałam ubranka córci, 62 za małe wyciągałam z szuflad, a 68 wkładałam.. potem patrzyłam jeszcze na te 56 i kilka 50.. lezka w oku się zakręciła 🥺🥲 Czas tak szybko leci...
68 to już nieaktualne 🙉 obecnie mamy 74 i powoli zaczynam się rozglądać za 80, żeby mieć jak mi dziecko urośnie nagle w jedną noc.
A te małe rozmiary już wydałam. Koleżanka od której je dostałam ma jeszcze inną koleżankę w ciąży i poprosiła o zwrot tych ciuszków, z radością skorzystałam 😄
Zgadza się maluchy rosną ❤️🤪
A nasza nosi rozmiar 74 / 80.
Ciuszki z rozmiarem 68 już są spakowane dawno temu.
U nas to samo. Kuba jest taki.... solidny 😅 kawał ciałka, żadne tam chucherko

Taki przyjemny dzień dzisiaj spędziliśmy. Miałam do załatwienia ważną sprawę i poprosiłam teściową o pomoc. Ona krążyła z Kubą po parku, a ja szybko załatwiłam co tam miałam do zrobienia i poszłyśmy do niej. Kuba był przeszczęśliwy, on uwielbia babunię, ona ma taki naturalny sposób obejścia się z maluchami. Milion uśmieszków Kuba rozdał, stękania zero. Bawił się na brzuchu jak profesjonalista i to mi dało do myślenia. Może jemu na macie jest niewygodnie? Bo u babci leżał na materacu, nie takim bardzo miękkim ale jednak zapewne przyjemniejszym niż twarda mata na podłodze.
 
Tak jej powiedz, że jak chce tańczyć to musi sama 😜
Tak, wyszłam stamtąd podłamana, bo ja chciałabym być najlepszą mamą jak to możliwe, a tak się często zmagam z tym moim macierzyństwem, bo ja po prostu nie jestem taka milusia, uśmiechnięta, często z trudem przychodzi mi opieka przez cały dzień. I tak, wiem że jestem dla mojego dziecka wystarczająco dobra 😉 jednak nieraz się martwię, czy nie uśmiecham się za mało, czy nie jestem zbyt milcząca, czy nie jestem zbyt mało konsekwentna. No i w takich chwilach jak u pani terapeutki troska o dziecko nakłada się na te wątpliwości dnia codziennego i bum. Mamy sfrustrowaną matkę.

Kuba też to robi! Prostuje nóżkę i się odpycha. Jednocześnie blokuje się rączką i tym sposobem nie może się przewrócić na plecki 😁 czasem uda mu się wyprostować obie nóżki naraz.

68 to już nieaktualne 🙉 obecnie mamy 74 i powoli zaczynam się rozglądać za 80, żeby mieć jak mi dziecko urośnie nagle w jedną noc.
A te małe rozmiary już wydałam. Koleżanka od której je dostałam ma jeszcze inną koleżankę w ciąży i poprosiła o zwrot tych ciuszków, z radością skorzystałam 😄

U nas to samo. Kuba jest taki.... solidny 😅 kawał ciałka, żadne tam chucherko

Taki przyjemny dzień dzisiaj spędziliśmy. Miałam do załatwienia ważną sprawę i poprosiłam teściową o pomoc. Ona krążyła z Kubą po parku, a ja szybko załatwiłam co tam miałam do zrobienia i poszłyśmy do niej. Kuba był przeszczęśliwy, on uwielbia babunię, ona ma taki naturalny sposób obejścia się z maluchami. Milion uśmieszków Kuba rozdał, stękania zero. Bawił się na brzuchu jak profesjonalista i to mi dało do myślenia. Może jemu na macie jest niewygodnie? Bo u babci leżał na materacu, nie takim bardzo miękkim ale jednak zapewne przyjemniejszym niż twarda mata na podłodze.
Z moją mamą Klara też uwielbia przebywać 😄 fajnie, że masz pomoc i Kuba lubi babcie ♡
O widzisz, to spróbuj go na łóżku u siebie tak poćwiczyć, może akurat to o mate się rozchodzi..
 
Tak jej powiedz, że jak chce tańczyć to musi sama 😜
Tak, wyszłam stamtąd podłamana, bo ja chciałabym być najlepszą mamą jak to możliwe, a tak się często zmagam z tym moim macierzyństwem, bo ja po prostu nie jestem taka milusia, uśmiechnięta, często z trudem przychodzi mi opieka przez cały dzień. I tak, wiem że jestem dla mojego dziecka wystarczająco dobra 😉 jednak nieraz się martwię, czy nie uśmiecham się za mało, czy nie jestem zbyt milcząca, czy nie jestem zbyt mało konsekwentna. No i w takich chwilach jak u pani terapeutki troska o dziecko nakłada się na te wątpliwości dnia codziennego i bum. Mamy sfrustrowaną matkę.

Kuba też to robi! Prostuje nóżkę i się odpycha. Jednocześnie blokuje się rączką i tym sposobem nie może się przewrócić na plecki 😁 czasem uda mu się wyprostować obie nóżki naraz.

68 to już nieaktualne 🙉 obecnie mamy 74 i powoli zaczynam się rozglądać za 80, żeby mieć jak mi dziecko urośnie nagle w jedną noc.
A te małe rozmiary już wydałam. Koleżanka od której je dostałam ma jeszcze inną koleżankę w ciąży i poprosiła o zwrot tych ciuszków, z radością skorzystałam 😄

U nas to samo. Kuba jest taki.... solidny 😅 kawał ciałka, żadne tam chucherko

Taki przyjemny dzień dzisiaj spędziliśmy. Miałam do załatwienia ważną sprawę i poprosiłam teściową o pomoc. Ona krążyła z Kubą po parku, a ja szybko załatwiłam co tam miałam do zrobienia i poszłyśmy do niej. Kuba był przeszczęśliwy, on uwielbia babunię, ona ma taki naturalny sposób obejścia się z maluchami. Milion uśmieszków Kuba rozdał, stękania zero. Bawił się na brzuchu jak profesjonalista i to mi dało do myślenia. Może jemu na macie jest niewygodnie? Bo u babci leżał na materacu, nie takim bardzo miękkim ale jednak zapewne przyjemniejszym niż twarda mata na podłodze.

Siemka ! Mamuska spać nie może 🤪

Wczoraj mieliśmy dzień na rękach 🤪
Co chciałam odłożyć do łóżeczka/ maty/ nasze łóżko chwila dosłownie minuta i placz.
A na spacerze to nie wiem czy ona budzik ma ustawiony pół godz spania i pobudka 🤪 równe pół godz zadko dłużej.

Jedynie na drzemki mogłam ja spokojnie odłożyć.
Moj kręgosłup wysiada 🤪 nie czuje go 😂
Wczoraj to mnie walec przejechał 😂🤪
Spać poszła pare minut po 21.

Dzisiaj idziemy na imprezke 🤪❤️
Strach myśleć jak to będzie 🤪❤️

Długiiiiiiii weekend rodzinny ❤️🤪
Uwielbiam jak mąż ma wolne 😂😂

Super ze Kubuś ma tak piękny kontakt z babcia.
Widać że babcia go uwielbia ❤️❤️❤️

P. s nasza mala nie jest jakaś pulchniutka ona raczej z tych długich 🤪❤️
Ja wczoraj w nocy zrobiłam zamówienie w smyku na rozmiar 80.
Promocja na drugą rzecz (wybrane modele) promocja - 70 %
Już troszke tych ubrań mamy na ten rozmiar 80.
 
Tak na szybko tylko napiszę, bo spędzamy dzień z babcią i jest super, Kuba zadowolony - leży na brzuszku! Choć sam się nie przekulał. Ale za to gaworząc powiedział dziś "mama", bardzo wyraźnie i patrząc na mnie 😍😍😍 i to kilka razy!
Ja wiem, że to jest gaworzenie, ale było to bardzo miłe i słodkie 🥰

❤️❤️❤️ niech bedzie i gaworzenie ale to na pewno było mega mile uczucie ❤️❤️❤️
 
Ej wczoraj układałam ubranka córci, 62 za małe wyciągałam z szuflad, a 68 wkładałam.. potem patrzyłam jeszcze na te 56 i kilka 50.. lezka w oku się zakręciła 🥺🥲 Czas tak szybko leci...
Mi też jest tak przykro, gdy muszę odkładać za małe ciuszki :( jestem chyba zbyt emocjonalna 😅 ale ciężko mi z tym, że mała nie jest już takim mini maluszkiem. Szczególnie, że początki były dla mnie baaardzo ciężkie i mam wrażenie, że nie wykorzystałam dobrze tego czasu
Zgadza się maluchy rosną ❤️🤪
A nasza nosi rozmiar 74 / 80.
Ciuszki z rozmiarem 68 już są spakowane dawno temu.
Wow, moja nosi przeważnie 68 🙈 a dopiero co jeszcze 62 niektóre 😂
Tak na szybko tylko napiszę, bo spędzamy dzień z babcią i jest super, Kuba zadowolony - leży na brzuszku! Choć sam się nie przekulał. Ale za to gaworząc powiedział dziś "mama", bardzo wyraźnie i patrząc na mnie 😍😍😍 i to kilka razy!
Ja wiem, że to jest gaworzenie, ale było to bardzo miłe i słodkie 🥰
U nas jest co chwile baba 😂😍
 
reklama
Mi też jest tak przykro, gdy muszę odkładać za małe ciuszki :( jestem chyba zbyt emocjonalna 😅 ale ciężko mi z tym, że mała nie jest już takim mini maluszkiem. Szczególnie, że początki były dla mnie baaardzo ciężkie i mam wrażenie, że nie wykorzystałam dobrze tego czasu

Wow, moja nosi przeważnie 68 🙈 a dopiero co jeszcze 62 niektóre 😂

U nas jest co chwile baba 😂😍
A co tam się działo u ciebie na początku?

Ja na pewno nie wykorzystałam dobrze pierwszego 1.5 miesiąca, kiedy się mega zmagałam z hormonami, depresją i zmęczeniem. Ale i teraz miewam często taką myśl, że mogłabym więcej i lepiej 😉
 
Do góry