reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2022

reklama
Hej. No trochę krzywa po godzinie wysoka i po 2 też... prawdopodobnie będziesz miała insulinę po posiłku(choć w sumie aż tak się nie znam)zrobią badania i będziesz wszystko wiedzieć. A na czczo jaki miałaś cukier? No i byłas na diecie cukrzycowej?
Dzisiaj na czczo 92. Co do zasady mam podwyższone poranne cukry, ale tak właśnie do 95. Następny krok to dobowy profil glikemii. Myślę, że chodzi o to, żeby stwierdzić czy jestem w stanie kontrolować te cukry dietą. Póki co mierzą mi cukier godzinę po każdym głównym posiłku i jest prawidłowo. Ale mam tu dietę cukrzycową, jem tylko to co mi podadzą. Nie mam swojego jedzenia.
Do tej pory nie byłam na diecie stricte cukrzycowej. Ale jeśli to pozwoli mi uniknąć insuliny, to będę.
 
Dzisiaj na czczo 92. Co do zasady mam podwyższone poranne cukry, ale tak właśnie do 95. Następny krok to dobowy profil glikemii. Myślę, że chodzi o to, żeby stwierdzić czy jestem w stanie kontrolować te cukry dietą. Póki co mierzą mi cukier godzinę po każdym głównym posiłku i jest prawidłowo. Ale mam tu dietę cukrzycową, jem tylko to co mi podadzą. Nie mam swojego jedzenia.
Do tej pory nie byłam na diecie stricte cukrzycowej. Ale jeśli to pozwoli mi uniknąć insuliny, to będę.
No to już cukry poranne miałaś też wysokie i w krzywej wyszły. Także jak moje wizyty u diabetologa gdy są 4-5 z rzędu powyżej 90 to już insulina na noc. I jesz tylko 3 posiłki? Najważniejsze, że malutki wagowo ok :). Nic się nie martw będzie dobrze :).
Gadacie tu o jesieni i ja sobie tak myśle, że dopóki nie urodzę mam swetry takie fajowe grubiutkie. I mam nadzieję, że w kurtki na zimę wejdę ;). Choć rok temu była taka zimna zima, że biegałam w bezrękawniku ;) i cieplejszym swetrze.
 
No to już cukry poranne miałaś też wysokie i w krzywej wyszły. Także jak moje wizyty u diabetologa gdy są 4-5 z rzędu powyżej 90 to już insulina na noc. I jesz tylko 3 posiłki? Najważniejsze, że malutki wagowo ok :). Nic się nie martw będzie dobrze :).
Gadacie tu o jesieni i ja sobie tak myśle, że dopóki nie urodzę mam swetry takie fajowe grubiutkie. I mam nadzieję, że w kurtki na zimę wejdę ;). Choć rok temu była taka zimna zima, że biegałam w bezrękawniku ;) i cieplejszym swetrze.
Cukry poranne niestety zrobiły mi się takie z biegiem czasu, na początku ciąży było ok. Ale ja już wcześniej miałam insulinooporność, ten scenariusz był łatwy do przewidzenia.
Tu w szpitalu mam rozpisaną dietę cukrzycową i to oznacza 5 posiłków. Niektóre są ok, a niektóre... No cóż, mega dietetyczne 😅 z całą pewnością zimna, gotowana pierś z kurczaka to nie jest mój ulubiony przysmak.
Dziecko jest ok, wagowo idealnie. Jedyne co, to ciąża z insuliną skazuje mnie na konkretny szpital, i to ten, którego chciałam uniknąć. Jednak niewiele mogę na to poradzić, a zdrowie jest ważniejsze.

Ja tak ogólnie też mam nadzieję na ciepłą zimę 😁
 
Cukry poranne niestety zrobiły mi się takie z biegiem czasu, na początku ciąży było ok. Ale ja już wcześniej miałam insulinooporność, ten scenariusz był łatwy do przewidzenia.
Tu w szpitalu mam rozpisaną dietę cukrzycową i to oznacza 5 posiłków. Niektóre są ok, a niektóre... No cóż, mega dietetyczne 😅 z całą pewnością zimna, gotowana pierś z kurczaka to nie jest mój ulubiony przysmak.
Dziecko jest ok, wagowo idealnie. Jedyne co, to ciąża z insuliną skazuje mnie na konkretny szpital, i to ten, którego chciałam uniknąć. Jednak niewiele mogę na to poradzić, a zdrowie jest ważniejsze.

Ja tak ogólnie też mam nadzieję na ciepłą zimę 😁
O widzisz to luksus. Ja na patologii jak leżałam i dieta była dla cukierka to i tak tylko 3 posiłki. A najbardziej dziwił mnie makaron razowy i obok kawałek ryby.. ale zjadłam i smakowało ;).
A cukry na czczo ciężko utrzymać w ryzach... jest tyle czynników które na nie wpływają..
 
O widzisz to luksus. Ja na patologii jak leżałam i dieta była dla cukierka to i tak tylko 3 posiłki. A najbardziej dziwił mnie makaron razowy i obok kawałek ryby.. ale zjadłam i smakowało ;).
A cukry na czczo ciężko utrzymać w ryzach... jest tyle czynników które na nie wpływają..
Mnie takie połączenia jak makaron i ryba w ogóle nie odrzucają 😄 mi chodzi tylko o smak. Te mięska co tu podają byłyby trudne do zjedzenia dla każdego, tak obiektywnie. Ale jem - zmuszam się z rozsądku. Robię co mi każą. Inne potrawy są wcale niezłe i głodu nie cierpię 🙃 tyle warzyw to dawno już nie jadłam!
 
Mnie takie połączenia jak makaron i ryba w ogóle nie odrzucają 😄 mi chodzi tylko o smak. Te mięska co tu podają byłyby trudne do zjedzenia dla każdego, tak obiektywnie. Ale jem - zmuszam się z rozsądku. Robię co mi każą. Inne potrawy są wcale niezłe i głodu nie cierpię 🙃 tyle warzyw to dawno już nie jadłam!
No tak warzyw można jeść do woli ;). Będzie dobrze :).
 
reklama
Hejo Mamusie. Jak Wasze samopoczucie? Ja nadal pełna energii i muszę ją spożytkować :). Jednak zobaczymy co mi się uda zrobić ;).
Miłego dzionka
U mnie całkiem nieźle 🙂 pogoda idealna, słonecznie, ale nie upalnie, więc od razu inaczej się człowiek czuje 😉 mam do zrobienia obiad - planuję tagliatelle w sosie curry z suszonymi pomidorami i kurczakiem, a jutro moja młodsza ma urodziny i upiekłam już biszkopt na tort na małe przyjęcie w niedzielę 🙂 zabieram się też za to, czego bardzo nie lubię, czyli sprzątanie 🙈 i ostatnio wróciłam też do szydełkowania w wolnych chwilach, mam już w planie kilka rzeczy do zrobienia 🙂
 
Do góry