reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2022

A ja oczywiście się z tym zgodzę. Zobaczysz jak urodzisz ;). Ja 12 lat temu też rodziłam pierwsze dzieciątko wyczekane, u mnie w rodzinie pierwsze, u męża 5 wnuk. I jak rodziłam nikt nie wiedział, wysłaliśmy fotkę. A ze byłam 7 dni w szpitalu to chyba w 4 dobie przyjechali na weekend. Wtedy można było odwiedzać i wyszłam do nich z malutką trwało to chwil kilka i mimo, że ja czułam się fantastycznie na 3 h po porodzie.
@PasiastyOgon bostonkę 😱, ale jak to. Możliwe, że młody przeniósł bo chyba bez objawów nie ma na nią szans. Trzymam kciuki byś nic nie złapała i by wszystko było dobrze :). A lekarz coś mówił? Jak postępować?

Ja jestem osobą bardzo rodzinna.
Ale też mam swoje zdanie i jeśli faktycznie będę się kiepsko czuć i nie będę mieć siły na witanie gości to zwyczajnie poinformuję- nikt się z tego powodu nie obrazi.
Po za tym nie będę wysyłać mms z zdjęciem dzieciątka po wszystkich ciotkach / wujkach itp.
Najbliższa rodzinna zostanie poinformowana.
 
reklama
Jeszcze jak nie wiedziałam że jestem w ciąży tzw przed zrobieniem testu również młodsze dzieciaki przechodziły bostonke a starsza grupa dzieciaków obok mojej sali przechodziła ospe.
Ale nie byłam świadoma że jestem w ciąży a później jak się dowiedziałam o ciazy to kiepsko się czułam parę dni na urlopie a później wylądowałam w szpitalu z krwawieniem i już do pracy nie wróciłam ale podobno bostonka / ospa rozkręciła się na dobre w mojej placówce.
 
To po cc się chodzi z cewnikiem? 😱 Muszę się dokształcić jak oba porody wyglądają 😁 a właściwie co po nich się dzieje.
A'propos CC, dziś z położną się zgadałyśmy na temat wad wzroku, żartowałyśmy sobie, bo ona połamała okulary i mówiła że z wadą -1 widzi mnie zamazaną i dlatego robi dziwne miny (faktycznie się marszczyła śmiesznie 😅). To powiedziałam, że ja z -6 nie widziałabym jej wcale, podążałabym za głosem 😁 no i ona zdziwiona, że mam taką wadę, pytala czy lekarz wie, bo może będę musiała przynieść papier od okulisty że w razie co mogę rodzić naturalnie, że taka duża wada jest nieraz podstawą do ciecia... Zdziwiłam się, bo czytałam na ten temat w necie i chyba kiedyś, dawno, pisałyśmy o tym nawet tutaj, i wada sama w sobie nie jest wskazaniem do cc. No ale jak to ja, zobaczyłam Niunię na ekranie i zapomniałam o bożym świecie, nie zapytałam o to 🤣
Przy wadzie -6 większość ginekologów już kieruje na konsultacje z okulistą.
Mi optometryk mówiła, że okuliści czasami już przy 4,5 dają wskazania. Mój ginekolog jak usłyszał o mojej wadzie (na jednym oku właśnie -4,5) to powiedział, że będzie potrzebna konsultacja z okulistą w kwestii porodu SN 😉
 
Przy wadzie -6 większość ginekologów już kieruje na konsultacje z okulistą.
Mi optometryk mówiła, że okuliści czasami już przy 4,5 dają wskazania. Mój ginekolog jak usłyszał o mojej wadzie (na jednym oku właśnie -4,5) to powiedział, że będzie potrzebna konsultacja z okulistą w kwestii porodu SN 😉
Teraz wada nie jest wskazaniem. Tylko jeśli podczas parcia coś się stanie z rogówka, albo ciśnieniem w oku. Sama mam minus 6 plus astygmatyzm (teraz już więcej). Okulista sprawdza ciśnienie i dno oka i na podstawie tego wydaje zaświadczenie.
 
reklama
To po cc się chodzi z cewnikiem? 😱 Muszę się dokształcić jak oba porody wyglądają 😁 a właściwie co po nich się dzieje.
A'propos CC, dziś z położną się zgadałyśmy na temat wad wzroku, żartowałyśmy sobie, bo ona połamała okulary i mówiła że z wadą -1 widzi mnie zamazaną i dlatego robi dziwne miny (faktycznie się marszczyła śmiesznie 😅). To powiedziałam, że ja z -6 nie widziałabym jej wcale, podążałabym za głosem 😁 no i ona zdziwiona, że mam taką wadę, pytala czy lekarz wie, bo może będę musiała przynieść papier od okulisty że w razie co mogę rodzić naturalnie, że taka duża wada jest nieraz podstawą do ciecia... Zdziwiłam się, bo czytałam na ten temat w necie i chyba kiedyś, dawno, pisałyśmy o tym nawet tutaj, i wada sama w sobie nie jest wskazaniem do cc. No ale jak to ja, zobaczyłam Niunię na ekranie i zapomniałam o bożym świecie, nie zapytałam o to 🤣
Tak było u nas prawie 5 lat temu, nie wiem czy coś się w tej kwestii zmieniło
 
Do góry