Listopadowe mamy 2022

[Justyna3210]

Ja w sobotę idę na biopsję tarczycy, jest guzek 2 cm, unaczyniony i endokrynolog kazała sprawdzić. Niby to nic strasznego, ale trochę strachu jest. Nigdy nie miałam problemów z tarczycą, jakichś objawów czy coś.

Trzymamy kciuki żeby wszystko było ok!

 

[Klaudix99]

Hejka dziewczyny, ja ostatnio się mało udzielam ale to przez mój niepokój, bo nie mam żadnych obajwów i nie wiem czy dzidzia się rozwija i czy wszystko okej. Prenatalne mamy 10maja. Jeszcze niecały tydzień i coś czuje że 10 będę umierała ze stresu... tak mi się wydaje że po prenatalnych odetchnę z ulgą i skończy się mój stres. Bo jednak zaraz bedziemy w drugi trymestr wchodzić, i zmiejsza się ryzyko. U nas majówka mineła spokojnie, chill u babci, w poniedziałek wybraliśmy się ze znajomymi na żużel.. i to była porażka, kręgosłup bolał niemiłosiernie od siedzenia

 

[Klaudix99]

Moj ginekolog robi zdjecia 3d, ale z poprzedniej ciazy mam moze jedno porzadne takie. Takie dwa pucki policzki tylko widac na zdjeciu i taka pucia wyszla potem z brzucha Musi sie jeszcze dziecko dobrze ulozyc, zeby ladne zdjecie wyszlo. Teraz tez mi robi, ale narazie maly ufoludek. Z prenatalnych mam takie np.

Od mojego ginekologa tez dostałam zdjęcie w 3d. Tutaj to był 8t4d dzisiaj już 11t4d malutki kosmita

 

[Goodka]

Dziewczyny, a jak mam 13t3d to już 2 trymestr i 4 miesiąc zarazem się zaczął czy dopiero od 14t0d?

 

[Justyna3210]

Dziewczyny, a jak mam 13t3d to już 2 trymestr i 4 miesiąc zarazem się zaczął czy dopiero od 14t0d?

Wczoraj miałam tę samą rozkminę i znalazłam sprzeczne rozpiski, jedna mówiła że od 13 tygodnia jest 2trymestr, inna, że od 14... I też nie wiem

 

[Goodka]

Wczoraj miałam tę samą rozkminę i znalazłam sprzeczne rozpiski, jedna mówiła że od 13 tygodnia jest 2trymestr, inna, że od 14... I też nie wiem

Zagadka

 

[natin77]

Sherlook wszystkiego najlepszego! Dużo zdrówka dla Ciebie i maluszka gdybyś mieszkała blisko mnie, to z chęcią ciasto mogłabym ci upiec, bo bardzo lubię to robić

U mnie kolejny piękny dzień i spędzam ostatnio sporo czasu na pracach w ogrodzie i przez to mniej jestem na forum, wczoraj robiliśmy grilla, przyjechała rodzinka i po wszystkim byłam padnięta, a wieczorem grill wyszedł tak jak wszedł normalnie największe wymioty mnie wzięły jak dotąd, dobrze, że jednorazowo i dziś jest ok. Co mnie cieszy to mam też więcej energii ostatnio
Ja mam swoich rodziców bardzo blisko, ale pracują i właściwie niewiele pomagają, czasem zostawiamy dziewczyny u nich, gdy np jedziemy na zakupy, ale głównie zajmuję się nimi ja, bo mąż praktycznie cały dzień jest w pracy. Teraz są większe, więc jest łatwiej.
Moja młodsza w tym roku poszła do przedszkola i też pierwsze półrocze co chwilę była przeziębiona, choć to były lekkie choroby, katar, kaszel, w życiu nie miała antybiotyku. Od stycznia jest lepiej i praktycznie chodzi cały czas, jedynie ostatnio miała tydzień przerwy. Starsza za to już w pierwszym roku jak poszła praktycznie nie chorowała wcale, więc nie zawsze przedszkole oznacza choroby non stop

 

[Paula1997]

Ja też mam zero mocy, źle się czuję cały czas ;p
Czasami coś takiego czuję w podbrzuszu, ale to raczej nie dzidzia, nie wiem o co z tym chodzi Dzisiaj 13t3d

Nie, nie, nie chodziło mi o dzieciątko, bo to na pewno nie one… ale zaniepokoiło mnie coraz częstsze szczególnie wieczorami miejscowe mini bóle, nie jest to przyjemne, ale też nie do narzekania, tylko taka kwestia komfortu. Mogę te uczucie porównać do jakby rzucenia kamykiem w podbrzusze, ale to głupie
Dzięki za odpowiedź

 

[Aleksandretta]

Kurcze, jakieś wyjątkowo drogie miejsce znalazłam niby na dziecku nie można oszczędzać, no ale bez przesady, komunię chrześniaczki mam pod koniec maja, na ferrari muszę zbierac (żarcik, ale jak widzę co znajomi na komunię kupują to mi się włos ma głowie jeży)

A może to usg 4D i stad ta cena. W Medicover usg prenatalne kosztuje jakieś 270 zł.

Sherlook wszystkiego najlepszego! Dużo zdrówka dla Ciebie i maluszka gdybyś mieszkała blisko mnie, to z chęcią ciasto mogłabym ci upiec, bo bardzo lubię to robić

U mnie kolejny piękny dzień i spędzam ostatnio sporo czasu na pracach w ogrodzie i przez to mniej jestem na forum, wczoraj robiliśmy grilla, przyjechała rodzinka i po wszystkim byłam padnięta, a wieczorem grill wyszedł tak jak wszedł normalnie największe wymioty mnie wzięły jak dotąd, dobrze, że jednorazowo i dziś jest ok. Co mnie cieszy to mam też więcej energii ostatnio
Ja mam swoich rodziców bardzo blisko, ale pracują i właściwie niewiele pomagają, czasem zostawiamy dziewczyny u nich, gdy np jedziemy na zakupy, ale głównie zajmuję się nimi ja, bo mąż praktycznie cały dzień jest w pracy. Teraz są większe, więc jest łatwiej.
Moja młodsza w tym roku poszła do przedszkola i też pierwsze półrocze co chwilę była przeziębiona, choć to były lekkie choroby, katar, kaszel, w życiu nie miała antybiotyku. Od stycznia jest lepiej i praktycznie chodzi cały czas, jedynie ostatnio miała tydzień przerwy. Starsza za to już w pierwszym roku jak poszła praktycznie nie chorowała wcale, więc nie zawsze przedszkole oznacza choroby non stop

Naprawdę zazdroszczę… u mnie od września choroba za chorobą. Antybiotyk miała już kilka razy, w tym raz w szpitalu. A coś podajesz na odpornosc? Czy zupełnie nic?

 

[Agneso]

Dziewczyny, a jak mam 13t3d to już 2 trymestr i 4 miesiąc zarazem się zaczął czy dopiero od 14t0d?

Tak to już drugi trymestr przynajmniej według mojej aplikacji ja mam dzisiaj 13+7 czyli 14 tydzień a jutro zaczynam 15 . Ale nie wiem jak to lakierze liczą nie mogę się w tym połapać