U mnie też bez objawów mam dziś 12+4Dziewczyny, czy któraś nadal tak jak ja bez objawów? Zaczyna mnie to przerażać
Dzisiaj mamy 10+3.
reklama
Witaj w klubie ja już się tak troche bujam z ta dieta cukrzycowa i próbuje w niej odnaleźć sens i logikę. Gdybyś miała jakieś pytania czy problemy to dawaj śmiało, juz czegoś tam się dowiedziałam ja bardzo lubię dobre jedzonko i nie ukrywam, że na tej diecie oczywiście można zjeść smacznie, ale niestety to nie to samo. Trzeba się kontrolować ze wszystkim, nawet z owocami... no ale trudno, musimy dać radę
Ja chodzę prywatnie do gina i dostałam od niego skierowanie do poradni na NFZ. Nie wiem w takim razie od czego to zależy
Moze gdzies tez na nfz przyjmuje i pod to to podciaga.. nie mam pojecia
Hopeful_11
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2020
- Postów
- 3 200
Tak pracuje, ale skierowanie było z pieczatka gabinetu prywatnego. Wydaje mi się ze kazdy lekarz przyjmujący prywatnie a mający podpisana umowę z NFZ może wystawiać skierowania na NFZ. Tak samo mialam wcześniej w przypadku skierowania na prenatalne czy skierowania do szpitala.Moze gdzies tez na nfz przyjmuje i pod to to podciaga.. nie mam pojecia
Nulka90
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Kwiecień 2022
- Postów
- 1 538
Zazdroszcze u mnie 12+2 i od kilku dni totalny brak energii, nie jestem w stanie normalnie funkcjonowac bo czuje sie jak zdechla mucha na szczescie poza tym nic mi nie dolega, wiec staram sie nie narzekacU mnie też bez objawów mam dziś 12+4
Aleksandretta
Moderator
Dziewczyny odebrałam dzisiaj wyniki i glukoza mi wyszła 92. Mam sie czym martwić? Nigdy nie miałam problemu z cukrem.
Prawdopodobnie dostaniesz skierowanie na krzywa, która będziesz musiała zrobić szybciej. 92 to akurat granica normy i dziewczyny pisały ze od tego wyniku dostawały już skierowania na krzywa. Czytałam ze cukrzyca ciążowa może pojawić się u kobiet, które są po 35 r życia czy tez rodzą kolejne dziecko (wielorodztwo). Ja nawet sobie z tego sprawy nie zdawałam wcześniej. W poprzednich ciążach nie miałam problemu z glukoza, teraz mi wyszła 86 wiec wcale nie taka niska tez.
Nigdy nie miałam takiego cukru. W żadnej ciąży, a teraz taki. Wizytę mam 4.05 to ciekawe co mi powie. Krzywa cukrowa mnie przeraża, w ostatniej ciąży za trzecim razem mi się udało zrobić, bo tak to zwymiotowałam zaraz po wypiciu.Prawdopodobnie dostaniesz skierowanie na krzywa, która będziesz musiała zrobić szybciej. 92 to akurat granica normy i dziewczyny pisały ze od tego wyniku dostawały już skierowania na krzywa. Czytałam ze cukrzyca ciążowa może pojawić się u kobiet, które są po 35 r życia czy tez rodzą kolejne dziecko (wielorodztwo). Ja nawet sobie z tego sprawy nie zdawałam wcześniej. W poprzednich ciążach nie miałam problemu z glukoza, teraz mi wyszła 86 wiec wcale nie taka niska tez.
Aleksandretta
Moderator
Nigdy nie miałam takiego cukru. W żadnej ciąży, a teraz taki. Wizytę mam 4.05 to ciekawe co mi powie. Krzywa cukrowa mnie przeraża, w ostatniej ciąży za trzecim razem mi się udało zrobić, bo tak to zwymiotowałam zaraz po wypiciu.
Nie martw się. Ten wynik jest na granicy normy wiec zobaczymy co lekarz powie. Ale fakt ze dopiero jak tak dziewczyny tu o tym cukrze piszą to zaczelam czytać i wynika ze każda kolejna ciąża oraz wiek zwiększa ryzyko. Wiec nawet jak nigdy wcześniej nie było a rodziłas już kilkoro dzieci czy tez jesteś po 35 r życia to może się nagle okazać ze wyniki będą nie takie jak powinny. Ja sama jestem w szoku, bo tez podeszłam na luzie bo nigdy nie miałam. Teraz na szczęście wynik mieści się w normie ale denerwuje się co to bedzie jak będę robić krzywa w 2 trymestrze…
U
użytkownik 210398
Gość
"Mądrości teściowej" temat rzeka, ale moja też tak potrafi *********ć a potem dopiero mózg jej działaPóki możecie to karmić dzieci gdyby nie plamienia też bym nie kończyła. Ja musiałam dodatkowo słuchać od teściowej że karmienie zabiera wszystko dla tego dziecka w brzuchu i że moje mleko jest przepalone i nie dobre dla starszego
reklama
Sephinorth
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 22 Sierpień 2018
- Postów
- 85
Moja też jak czasem coś powie... A z tym karmieniem to myślałam że padnę. Ale za to jak trzeba się wnukami zająć nie ma problemu więc nie narzekam"Mądrości teściowej" temat rzeka, ale moja też tak potrafi *********ć a potem dopiero mózg jej działa
No właśnie inne mają gorzej. Ja do niedawna nie miałam objawów a teraz to bym tylko spala ale nie mogę i mdli mnie często...Zazdroszcze u mnie 12+2 i od kilku dni totalny brak energii, nie jestem w stanie normalnie funkcjonowac bo czuje sie jak zdechla mucha na szczescie poza tym nic mi nie dolega, wiec staram sie nie narzekac
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 394 tys
- Odpowiedzi
- 32 tys
- Wyświetleń
- 2M
Podziel się: