reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2022

Bo nie jest obowiazkowe więc mogę sobie za nie zapłacić. A byłam już taka wściekła w punkcie pobrań że zapomniałam. Pójdę na prenatalne i zapytam czy robić czy nie. Wcześniej lekarz mi powiedział że nie ma obowiązku, a to fajny lekarz i mu ufam, więc zobacze
A no widzisz. Ja w poprzednich nie miałam. Teraz po raz pierwszy.
 
reklama
Ja jak tylko dowiedziałam się o ciąży zapisałam się na NFZ i do prywatnego, oczywiście wizyta NFZ była z dobry miesiąc później, wgl miałam z tym jazdy, no ale nieważne. I od tego lekarza w końcu po 3 wizytach dostałam skierowanie na badania (nie wszystkie bo przecież przychodnia nie będzie za mnie płacić np za cytomegalia) i wczoraj robiłam. A prenatalne u prywatnego mam 27.04 i już będę miała te wyniki
Da się to zrobić. W zeszłej ciąży poszłam do takiego starego lekarza ledwo przed emerytura i wystawiał mi papierki na co chciałam xD
Dziewczyny, każda poradnia która ma kontrakt z NFZ jest zobowiązania prawnie do tego by przyjąć ciężarna, w jak najszybszym terminie. Nie mają prawa odmówić. Inaczej skarga do NFZ i kara umowna. Nie ważne ze nie maja lekarza, itp … musza przyjąć pacjentkę. Ja z tego prawa korzystałam przez druga ciąże i miałam wizyty co 2 tyg. Tylko z usg jest problem bo przysługuje tylko 3. Po jednym w każdym trymestrze.
 
Dziewczyny, każda poradnia która ma kontrakt z NFZ jest zobowiązania prawnie do tego by przyjąć ciężarna, w jak najszybszym terminie. Nie mają prawa odmówić. Inaczej skarga do NFZ i kara umowna. Nie ważne ze nie maja lekarza, itp … musza przyjąć pacjentkę. Ja z tego prawa korzystałam przez druga ciąże i miałam wizyty co 2 tyg. Tylko z usg jest problem bo przysługuje tylko 3. Po jednym w każdym trymestrze.
3? A nie 2? Ja w poprzedniej miałam tylko dwa skierowania na prenatalne. 3 już robiłam prywatnie.
 
Byłabym wdzięczna. Wyczytałam w internecie, że do Poradni Prenatalnej powinni respektować skierowanie również od lekarza prywatnego, gdy są do tego wskazania.
Trochę zdziwiło mnie, że gin polecił mi w tej sytuacji zwrócić się do POZ.
Jeśli @Stylenka pracujesz w branży, chętnie skorzystam z Twojej wiedzy.

Mój lekarz rodzinny mówi, ze może wystawić e-skierowanie na podstawie tego papierowego.
Ale pamiętaj ze lekarze rodzinni są „specyficzni”. Ja pracuje z wieloma, i wiem ze niektórzy są po prostu „mało ludzcy”. Poradnie to nie kosztuje nic, bo za badanie czy wizytę fundusz płaci jednostce wykonującej.
 
3? A nie 2? Ja w poprzedniej miałam tylko dwa skierowania na prenatalne. 3 już robiłam prywatnie.
Jeżeli są wskazania do częstszego usg to lekarz musi zrobić usg. A w normalnie przebiegającej ciąży powinno być w 12, czyli prenatalne, później połówkowe i chyba w 30-32 tyg. Ale to moja wiedza sprzed 10 lat :)
 
Jeżeli są wskazania do częstszego usg to lekarz musi zrobić usg. A w normalnie przebiegającej ciąży powinno być w 12, czyli prenatalne, później połówkowe i chyba w 30-32 tyg. Ale to moja wiedza sprzed 10 lat :)
Tak to są 3 prenatalne. Ale z tego co kojarzę to nfz refunduje tylko 2.
@sadness35 chodzi Ci o to , że nie przechodziłaś nigdy? No tych szynek długo dojrzewajacych nie można jeść. Także jak urodzisz i skonczysz karmić to sobie zjesz :).
 
reklama
Ja mam znowu toxo ujemną jak w pierwszej ciąży.. i znowu problem z jedzeniem :/
Pożegnałam szynkę parmenską, prosciutto, tapas i suszone kiełbaski😢
Serio męczy mnie to strasznie i nigdy nie wiem co jeść.
Szynka gotowana jak dla dzieci i pieczony kurczak 😒
I wszystko myć, pucować itd.
No to teraz mnie zagięłyście z tą parmeńska szynką 😁 myślałam, że można jeść takie rzeczy.... Ja sobie radośnie prawie co rano zajadam bo mi najlepiej wchodzi, jakoś tak miałam w głowie, że to wędzone jest 🤦‍♀️
 
Do góry