reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2022

reklama
Serduszko nadal bije [emoji3059][emoji3059] wszystko jest Oki. Mam już założona kartę ciąży. Dziś 7 +5. Termin porodu 11.11.2022. Następną wizyta przed świętami. Będę powoli schodzić z leków [emoji3]
Super😉 ja idę we wtorek, będzie 7+1 więc zobaczymy czy wszystko dobrze się rozwija 🙂 nie byłam wcześniej na USG bo nie chciałam się nakręcać, ale już nie mogę się doczekać 🙃
 
Hejka. Takie pytanie. Bo to moja pierwsza ciąża i nie do końca wiem jak to wygląda w przypadku jak się chodzi na NFZ (bo chodzę do naszego szpitala do poradni, dziś byłam u położnej założyć kartę itd. i widzę że to Ona głównie prowadzi wszystko i wizyta dopiero następna na 29 kwiecień, z lekarzem nie miałam przy tej wizycie styczności, niby 29 będzie lekarz też) i chodziliście też tak do położnej? Czy co miesiąc chociaż lekarz bada przez USG czy wszytko ok czy nawet rzadziej niż raz na miesiąc. Jak to wyglądało u Was ? Jeśli tak chodziliście na NFZ
 
Hejka. Takie pytanie. Bo to moja pierwsza ciąża i nie do końca wiem jak to wygląda w przypadku jak się chodzi na NFZ (bo chodzę do naszego szpitala do poradni, dziś byłam u położnej założyć kartę itd. i widzę że to Ona głównie prowadzi wszystko i wizyta dopiero następna na 29 kwiecień, z lekarzem nie miałam przy tej wizycie styczności, niby 29 będzie lekarz też) i chodziliście też tak do położnej? Czy co miesiąc chociaż lekarz bada przez USG czy wszytko ok czy nawet rzadziej niż raz na miesiąc. Jak to wyglądało u Was ? Jeśli tak chodziliście na NFZ
W pierwszej ciąży na nfz mialam tylko 2 usg...
 
Hejka. Takie pytanie. Bo to moja pierwsza ciąża i nie do końca wiem jak to wygląda w przypadku jak się chodzi na NFZ (bo chodzę do naszego szpitala do poradni, dziś byłam u położnej założyć kartę itd. i widzę że to Ona głównie prowadzi wszystko i wizyta dopiero następna na 29 kwiecień, z lekarzem nie miałam przy tej wizycie styczności, niby 29 będzie lekarz też) i chodziliście też tak do położnej? Czy co miesiąc chociaż lekarz bada przez USG czy wszytko ok czy nawet rzadziej niż raz na miesiąc. Jak to wyglądało u Was ? Jeśli tak chodziliście na NFZ
Ja chodzę na nfz, poprzednio między wizytami miałam odstęp 10 dni, teraz będzie 14 dni. Jeszcze nie mam karty ciąży, ale lekarz na każdej jest i robi USG, do położnej idę po recepty tylko na razie. Raczej nie ma u nas praktyki że tylko do położnej się chodzi, zawsze do lekarza...
 
Ja chodzę na nfz, poprzednio między wizytami miałam odstęp 10 dni, teraz będzie 14 dni. Jeszcze nie mam karty ciąży, ale lekarz na każdej jest i robi USG, do położnej idę po recepty tylko na razie. Raczej nie ma u nas praktyki że tylko do położnej się chodzi, zawsze do lekarza...
No ciekawe jak będzie u Nas 🤔 mam nadzieję na jedną wizytę jednak z lekarzem raz w miesiącu.
 
reklama
Hejka. Takie pytanie. Bo to moja pierwsza ciąża i nie do końca wiem jak to wygląda w przypadku jak się chodzi na NFZ (bo chodzę do naszego szpitala do poradni, dziś byłam u położnej założyć kartę itd. i widzę że to Ona głównie prowadzi wszystko i wizyta dopiero następna na 29 kwiecień, z lekarzem nie miałam przy tej wizycie styczności, niby 29 będzie lekarz też) i chodziliście też tak do położnej? Czy co miesiąc chociaż lekarz bada przez USG czy wszytko ok czy nawet rzadziej niż raz na miesiąc. Jak to wyglądało u Was ? Jeśli tak chodziliście na NFZ
Ja pierwszą ciążę prowadziłam na NFZ i było podobnie, papierologie ogarniała położna, ale lekarz co miesiąc mi robił usg. Ale bardzo źle to wspominam, położna wredne stare babsko, a lekarz konował. Teraz już nawet mi przez myśl nie przeszło żeby chodzić na NFZ i to jeszcze w czasach covida 🤭 zdaje sobie sprawę, że nie każdego na to stać. U nas we Wrocławiu wizyta położnicza 280 zł to jest bardzo dużo
 
Do góry