- Dołączył(a)
- 21 Czerwiec 2022
- Postów
- 3 848
Mam w domu lansinoh i z niej jakoś szybko leciało, krztusił się. A z kolei Tommee Tippee bardzo się trzeba napracować i chłopak sobie nie radzi.Ja mam lansinoh i suavinex zero zero - obie są ok. Niektórzy polecają avent. To wszystko od dziecka chyba zależy... Ale coś w tym jest, że jak nie jest przyzwyczajone, to pewnie nie chce. Teraz rozumiem czemu położna mówiła, że to dobrze że czasem dajemy z butli, bo musi się tego nauczyć. A wyjść będę miała z pewnością jeszcze parę... Trzymam kciuki żeby Kuba się nauczył!
Jeśli chodzi o brak jakichś umiejętności, to córka nie umie albo nie lubi ssać smoczka. Co jej daję żeby się wyciszyła, to skrzywiona buzia i wypluwa. Jedynie czasami jeszcze jeden z tych dwóch co mam podziała. Właśnie na spacerze niespokojna była i nie chciała smoczka.
Kolejna rzecz: ciągle słyszałam że na spacerze i po kąpieli dzieci śpią. U nas nie dobra, na spacerze trochę czasem śpi. Ale jak ja z nią wychodziłam to nie.
Ze smoczkiem u nas jest tak, że w aucie i wózku bardzo chętnie i umie, a w domu wypluwa, nieraz od razu a nieraz po chwili. Nie wiem, o co chodzi.
Na spacerze Kuba śpi. Jak widzę otwarte oko, to właściwie obieram już kierunek dom. A po kąpieli nie śpi, bo trzeba się ubrać najpierw. A ubieranie wyzwala w moim dziecku demony wściekłości
Jeśli nie masz jak wyjść na spacer, ale możesz werandować, to tak rób. Zawsze to łyk świeżego powietrza.
No właśnie się nie prężył i nie narzekał, dlatego nie byłam aż tak bardzo zmartwiona, choć przy okazji rozmowy z pediatrą zapytaliśmy o to. Pozwoliła dać pół czopka dziecięcego, ale ja nie byłam chętna i wolałam poczekać. No nie powiem, bałam się trochę, bo szło sporo bączków i były trudne do zniesienia, prawdziwa zapowiedź tego, co nadchodzi.... za to jak się odkorkował to jeszcze 2 zrobiłO Jezuni aż 7 dni ?
Nie prężył się? Nie denerwował się ze tej kupki nie ma?
Nasza robi co drugi dzień wiadomo czasem codziennie ale często właśnie co drugi dzień.
Nasza młoda też taka kumata jest
Słodziak
Wstaje rano zje później jest zabawa pogaduszki - pięknie się uśmiecha gada do mnie macha rączkami (paluszki już ma długie i grubiutkie )
Co probuje ja nagrać na telefonie to przestaje gadać
Rozpoznaje mnie i męża przy nas jest bardzo spokojna
Usłyszy głos babcia/ dziadek albo ktoś inny z rodziny to oczy robi wielkie i słucha
Ssać piastke to już od dawna to robi to cmokanie jest urocze
Przewijak to od dawna już wie że zmiana pampersa i jest ulga - lubi przewijak i kąpiele Oj uwielbia
Nóżki/ raczki pracują cały czas i pięknie się uśmiecha
U nas już taki rytuał w ciągu dnia jest zje zabawa/ pogadanko i spanie czasem 15 minut a czasem i godzinę albo dłużej w zależności ile potrzebuje tego snu i tak w kółko gorzej jest jak się zbliża noc ale myślę że jeszcze troche i będzie lepiej.
Główkę to od dawna dzwiga jak już była położna na pierwszej wizycie i położyła ja na brzuszku to podnosiła główkę oczywiście nie jakoś mega wysoko ale podnosiła mówiła że silna dziewczynka a teraz to podnosi wysoko i taka szczęśliwa jest w tedy bardzo dużo mowi
Kuba też natychmiast przestaje gadać, jak tylko próbuję go nagrać. Jeszcze do zdjęcia zapozuje, ale do filmu - mowy nie ma!