Dobre wieści,
@Nat_Ra a na kiedy ty masz termin?
U mnie sytuacja: mam 10 dni do terminu, szyjka zgładzona jak 2 tygodnie temu, ale brak rozwarcia i innych oznak. Najpierw mnie spięło, że może będzie wcześniej, a teraz obawiam się, że może przesiedzi po terminie. Bo mi tak odpowiedział wtedy, że może być wcześniej, gdy się spytałam co z doświadczenia myśli o tamtej sytuacji. Zdaję sobie sprawę, że nikt tego nie wie, co będzie... Może jestem jakaś dziwna, ale chciałabym wiedzieć kiedy to będzie. Za 2 tygodnie mam się zgłosić na wizytę, jeśli dotrwam i wtedy skierowanie na wywołanie. Oczywiście jeszcze różnie może być i może być, że wcale to nie będzie potrzebne. Pogadałam z dzieckiem, żeby mi tego nie robiło i wyszło pi razy drzwi w terminie.
Może ktoś mnie tutaj uspokoi - słyszałam, że wywołanie jest bolesne i niefajne... Lekarz mi mówił, że tak uważają kobiety, ale nie wiedzą często jak jest bez wywołania i że też zależy wszystko od osoby. Wspominał o masażu szyjki, o którym też cuda się nasłuchałam...
A tak w ogóle jak to jest z KTG? Nie miałam jeszcze, lekarz mówił, że jak nie ma powodu, to się robi po terminie i mi powiedział gdzie mam się zapisać i na kiedy gdyby było już po terminie. Ale widzę, że wy macie regularnie KTG?