reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2022

Trudno jest powiedzieć, co będzie dobre, ale wydaje mi się, że otulacz to fajna sprawa. Nawet myślę, że od biedy nadaje się właśnie do wózka tak jak piszesz czy w domu żeby okryć, jako alternatywa dla koca. Jeśli podoba ci się ten Babynomade, to popatrz na vinted, było sporo ofert jakiś czas temu i wyglądały na nieużywane. A propos vinted to mam uprzedzenia do tego serwisu i mimo, że tam roi się od rzeczy dziecięcych, to mam obiekcje czy będę dalej kupować :D kupiłam tam 2 rzeczy dla dziecka, ale wkurzyła mnie opłata za bezpieczeństwo czy jak to się nazywa i potem przeczytałam, że UOKiK nałożył na nich karę za nieuczciwe podejście.
Ja ostatnio kliknęłam coś pierwszy raz. Pomijam już, że cena końcowa nie była aż tak atrakcyjna, bo właśnie jakieś dodatkowe opłaty. Ale wybrałam konkretny rodzaj przesyłki, a sprzedająca mi pisze że nie wie, kiedy nada, bo uwaga - nie ma w pobliżu jednostki pocztowej. To po co udostępnia taki rodzaj przesyłki? Trochę ją popędziłam, ale nie wiem kiedy dostanę swoją paczkę.
 
reklama
Ja ostatnio kliknęłam coś pierwszy raz. Pomijam już, że cena końcowa nie była aż tak atrakcyjna, bo właśnie jakieś dodatkowe opłaty. Ale wybrałam konkretny rodzaj przesyłki, a sprzedająca mi pisze że nie wie, kiedy nada, bo uwaga - nie ma w pobliżu jednostki pocztowej. To po co udostępnia taki rodzaj przesyłki? Trochę ją popędziłam, ale nie wiem kiedy dostanę swoją paczkę.
Akurat z cenami tych rzeczy, co kupiłam było ok, nawet po dodaniu tych durnych opłat, ale jak szukałam innych rzeczy, to po zsumowaniu wyszło mi, że nie jest to jednak opłacalne. Nie mogę zrozumieć fenomenu tego serwisu ;) Na allegro czy olx też znalazłam ciekawe oferty i nie było tam żadnych dopłat. Inna sprawa, że takie zakupy to jest jakieś tam ryzyko zawsze.
 
Akurat z cenami tych rzeczy, co kupiłam było ok, nawet po dodaniu tych durnych opłat, ale jak szukałam innych rzeczy, to po zsumowaniu wyszło mi, że nie jest to jednak opłacalne. Nie mogę zrozumieć fenomenu tego serwisu ;) Na allegro czy olx też znalazłam ciekawe oferty i nie było tam żadnych dopłat. Inna sprawa, że takie zakupy to jest jakieś tam ryzyko zawsze.
Olx trochę się wzięło za siebie, trzeba uważać ale zaczęli stosować ochronę kupujących. Ostatnio coś kupowałam i dostałam maila, że muszę potwierdzić jakość zakupu - w przeciwnym razie nie zwolnią sprzedającemu środków.
 
Olx trochę się wzięło za siebie, trzeba uważać ale zaczęli stosować ochronę kupujących. Ostatnio coś kupowałam i dostałam maila, że muszę potwierdzić jakość zakupu - w przeciwnym razie nie zwolnią sprzedającemu środków.
Jeśli nie chcesz szukać na vinted otulacza, to popatrz ogólnie w necie za czymś, co wam się spodoba/wyda się praktyczne. Jeśli oczywiście chcesz kupić coś takiego. Przyznam się, że ten babynomade znalazłam na jakimś blogu :D i to nie było o dziwo sponsorowany post (jak mi się wydaje), tylko ktoś z doświadczenia pisał o tym dla 3ciego dziecka. Jak szukałam w necie innych rozwiązań, to nic a nic mi się nie podobało. Czasami też sklepy sprzedające foteliki mają coś w swojej ofercie.
 
Jeśli nie chcesz szukać na vinted otulacza, to popatrz ogólnie w necie za czymś, co wam się spodoba/wyda się praktyczne. Jeśli oczywiście chcesz kupić coś takiego. Przyznam się, że ten babynomade znalazłam na jakimś blogu :D i to nie było o dziwo sponsorowany post (jak mi się wydaje), tylko ktoś z doświadczenia pisał o tym dla 3ciego dziecka. Jak szukałam w necie innych rozwiązań, to nic a nic mi się nie podobało. Czasami też sklepy sprzedające foteliki mają coś w swojej ofercie.
A jeśli mogę zapytać, jaka to jest dobra cena? 😁
 
Tego babynomade z vinted czy czego konkretnie? :D
Tego, który kupiłaś 😁 czasem nie umiem ocenić, jak się kupuje od osoby prywatnej, czy to się jeszcze opłaca czy już nie. Poza tym ja jestem teraz w takim szale wydawania pieniędzy, że czasem nie ogarniam.
 
Tego, który kupiłaś 😁 czasem nie umiem ocenić, jak się kupuje od osoby prywatnej, czy to się jeszcze opłaca czy już nie. Poza tym ja jestem teraz w takim szale wydawania pieniędzy, że czasem nie ogarniam.
Zapłaciłam 140 zł (za sam otulacz i to niby nowy - no był nowy, bo miał metki nawet i w opakowaniu, plus te durne dopłaty, to może wyszło 150, nie mogę się doszukać konkretnie). Nowy ten sam kosztuje ok. 250, więc uznałam, że to dobra cena, ale jeśli pytasz, czy opłaca się, to nie wiem (w sensie czy cena adekwatna do produktu) :D Ale kocyki np. też potrafią swoje kosztować. Inne otulacze, które widziałam też oscylowały wokół takiej kwoty od 100 zł wzwyż. Pewnie są i tańsze. Ech wiesz co, no ja też czasami tracę rachubę ile wydawać. Może dla kogoś to będzie dużo kasy, to może wybrać co innego. Każdy kupuje, co uważa (podejrzewam, że mamy dość minimalistyczną wyprawkę patrząc na tzw. listy w necie) i na co stać.
 
Ostatnia edycja:
Zapłaciłam 140 zł (za sam otulacz plus te durne dopłaty, to może wyszło 150, nie mogę się doszukać konkretnie). Nowy ten sam kosztuje ok. 250, więc uznałam, że to dobra cena, ale jeśli pytasz, czy opłaca się, to nie wiem (w sensie czy cena adekwatna do produktu) :D Ale kocyki np. też potrafią swoje kosztować. Inne otulacze, które widziałam też oscylowały wokół takiej kwoty od 100 zł wzwyż. Pewnie są i tańsze. Ech wiesz co, no ja też czasami tracę rachubę ile wydawać. Może dla kogoś to będzie dużo kasy, to może wybrać co innego. Każdy kupuje, co uważa (podejrzewam, że mamy dość minimalistyczną wyprawkę patrząc na tzw. listy w necie) i na co stać.
Ja nie pytam, żeby cię oceniać 🙂 po prostu czuję, że tracę głowę w tych wszystkich zakupach, dla mnie to nowe obszary, pieniądze płyną jak woda i czasem czuję, że chciałabym się kogoś poradzić albo porównać do kogoś.
Swoją drogą to chyba niezła cena za coś, co nie było używane 🙂 otulacze innych firm, które wyglądają na porządne, też tyle kosztują albo w regularnej cenie właśnie ok. 200 zł.
 
reklama
Ja nie pytam, żeby cię oceniać 🙂 po prostu czuję, że tracę głowę w tych wszystkich zakupach, dla mnie to nowe obszary, pieniądze płyną jak woda i czasem czuję, że chciałabym się kogoś poradzić albo porównać do kogoś.
Swoją drogą to chyba niezła cena za coś, co nie było używane 🙂 otulacze innych firm, które wyglądają na porządne, też tyle kosztują albo w regularnej cenie właśnie ok. 200 zł.
Ja się za mocno zaczęłam tłumaczyć :D nie poczułam się oceniana :)
To kupowanie wszystkiego wymagało mega riserczu :/ Makabra to jest. Nie miałam kogo się poradzić specjalnie ... Porównywałam w kółko ceny i rzeczy ze sobą. Żeby jako tako się zorientować, czy nie przepłacam i nie wydaję pieniędzy na głupoty. Inna sprawa, że też estetyka jest ważna :p no ja wiem, dziecku to obojętne, ale z czasem może nie być. Poza tym jak już czegoś używać w kółko, to czemu to ma być brzydkie? No i jakość i materiały wykonania.
 
Do góry