Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Powrót będzie autem, otulacz jest, ale co założyć dziecku?
Mam otulacz do fotelika i jesli będzie tak ciepło jak dziś czyli 20 °c to w pajacyku i czapeczka. Jak chlodniej to kombinezon polarkowy cieniutki.Czy możecie zdradzić, jak planujecie ubrać maluszka na wyjście ze szpitala przy obecnej pogodzie (ok. 15 st.) i gdyby było zimniej? Nie wiem jak do tego podejść. Nie szykowałam żadnych ubranek, bo uznałam, że mąż coś wykombinuje jak będę w szpitalu i weźmie pod uwagę aktualną pogodę ...
a my z kolei w ogóle nie mamy póki co kombinezonu/śpiworka na zimę do wózka (chodzi mi o takie "kurtkowe" - nie widzę, żeby miał być po wyjściu ze szpitala wielki mróz żeby z tego korzystać, a do auta jakoś się przeniesie, potem można poszukać w necie i coś dokupić). jakoś nie wiadomo było co wybrać albo jaka będzie zima (i jak grube to to ma być). stwierdziliśmy, że kupimy po porodzie, jak będzie wiadomy rozmiar. otulacz kupiliśmy dość szybko, bo akurat uznaliśmy, że to się przyda od razu (niby nie można wozić w grubych kombinezonach w foteliku). tego typu ze zdjęcia (Red Castle Babynomade)A może jednak zamówić taki otulacz.... jakoś mi to umknęło, skupiłam się na poszukiwaniu śpiworka do wózka. Którego wciąż jeszcze nie wybrałam, swoją drogą
). Cena zaporowa, ale znalazłam na vinted o wieeele taniej i do tego nowy (ktoś się pozbywał - nieużywany prezent).
Hmmm a może właśnie taki otulacz zamiast śpiworka. Do wózka też mógłby być, wózek przecież ma tę gondolę zamykaną od góry, to się robi trochę jak w namiocie, raczej ciepło.a my z kolei w ogóle nie mamy póki co kombinezonu/śpiworka na zimę do wózka. jakoś nie wiadomo było co wybrać albo jaka będzie zima (i jak grube to to ma być). stwierdziliśmy, że kupimy po porodzie, jak będzie wiadomy rozmiar. otulacz kupiliśmy dość szybko, bo akurat uznaliśmy, że to się przyda od razu (niby nie można wozić w grubych kombinezonach w foteliku). tego typu ze zdjęcia (Red Castle Babynomade) Zobacz załącznik 1459658
Może to nie jest jakieś dizajnerskie i słitaśne, ale przekonał milusi polar i konstrukcja tego oraz że jest na wiek 0-6 (potem można kupić na kolejny sezon zimowy co innego zupełnie, a te wielkie, co deklarują, że są do roku, to moim zdaniem niepraktyczne, ale może się mylę, a przecież cały rok tego używać nie będziemy, a w nowym sezonie może coś innego się kupi zupełnie
ale ta koncepcja do mnie przemawia. Tym bardziej, że jak się zrobi ciepłej to mam do spacerówki dołączony śpiworek, on tylko się nie mieści do gondoli. Ale to będzie akurat wiosna, jak się będziemy przesiadać, a na ileś miesięcy do przodu też nie chcę myśleć. 
Chyba dobrze. Niech ma jeszcze jakiś kocyk może że sobą?
Trudno jest powiedzieć, co będzie dobre, ale wydaje mi się, że otulacz to fajna sprawa. Nawet myślę, że od biedy nadaje się właśnie do wózka tak jak piszesz czy w domu żeby okryć, jako alternatywa dla koca. Jeśli podoba ci się ten Babynomade, to popatrz na vinted, było sporo ofert jakiś czas temu i wyglądały na nieużywane. A propos vinted to mam uprzedzenia do tego serwisu i mimo, że tam roi się od rzeczy dziecięcych, to mam obiekcje czy będę dalej kupowaćHmmm a może właśnie taki otulacz zamiast śpiworka. Do wózka też mógłby być, wózek przecież ma tę gondolę zamykaną od góry, to się robi trochę jak w namiocie, raczej ciepło.
No może niekoniecznie taki sam jak Twój, skoro piszesz że cena zaporowa
Więc może jednak otulacz
kupiłam tam 2 rzeczy dla dziecka, ale wkurzyła mnie opłata za bezpieczeństwo czy jak to się nazywa i potem przeczytałam, że UOKiK nałożył na nich karę za nieuczciwe podejście.
