Dobra zaczelam pakować walizke.
Napisze co spakowałam a Wy mi doradzicie czy coś jeszcze czy wystarczy albo za dużo
Trzy duże ręczniki / jeden mały recznik / dwie koszule rozpinane przy biuście / jedna koszula taka luźniejsza ale normalna / szlafrok / kapcie gumowe / normalne majteczki 3 pary / skarpetki 3 pary.
Następnie:
Jedno opakowanie pampersow numer 0 ( do 3 kg ) / jedno opakowanie pampersow numer 1 ( od 2- 5 kg ) / chusteczki nawilżające / masc do smarowania sutkow / podklady higieniczne 2 opakowania / oddychające wkładki laktacyjne / szampon i żel do ciała dla mnie / mydło do rąk / papier toaletowy 3 sztuki / chusteczki higieniczne 4 sztuki / majtki jednorazowe / sztućce / 5 sztuk pieluch tetrowych.
No i tyle mam spakowane.
Wiadomo jeszcze muszę kupić sobie szczoteczkę do zębów i paste/ recznik papierowy / wyparzyć muszę laktator i od niczego spakuje / ładowarka/ dokumenty rzecz oczywista / kubek / woda niegazowana w małych butelkach.
Z tego co pisze na stronie szpitala to wszystko praktycznie mam.
Ciuchów dla dziecka nie potrzeba dopiero na wyjście ale nie wiem czy brać od razu te ciuchy czy mąż mi dowiezie ?
Maści dla dzieciaka brać?