reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2022

Drugie pranie małej wstawiłam 😍
Na dzisiaj koniec.
Jeszcze z trzy prania będzie 😳😍 jednak troszkę tych rzeczy ma nasza mała dama.
Wyschnie to uprasuje wywale ciuchy męża i ułoże 🤣 No chyba że mąż się spręży to już poukładam do miejsca docelowego.
O, przypomniałaś mi, że muszę kupić proszek i płyn do płukania dla małej 🤪
A powiedz kochana, jak ty się czujesz? Który to już tydzień u ciebie?
 
reklama
O, przypomniałaś mi, że muszę kupić proszek i płyn do płukania dla małej 🤪
A powiedz kochana, jak ty się czujesz? Który to już tydzień u ciebie?

32 tydzień plus 4 dni 😍😍
Aplikacja pokazuje 55 dni to już blisko blisko 😳😍😳
Ogólnie dobrze się czuje dużo odpoczywam wszelkie prace dziele sobie na dni nie robie wszystkiego na raz.
Noce są ciężkie bo nie mogę spać a jak usne to za chwilę się budzę i kręcę się z boku na bok.
Ciężko mi się oddycha ale to chyba takie uroki ciąży 🤪😍
Jutro czeka nas wizyta 😍😍❤️❤️

A Ty jak się czujesz ?
W jakim proszku będziesz prała?
Ja piorę w Lovela ogólnie to ja swoje ciuchy / bieliznę / posciele itp od dawna piorę w tym proszku.
 
32 tydzień plus 4 dni 😍😍
Aplikacja pokazuje 55 dni to już blisko blisko 😳😍😳
Ogólnie dobrze się czuje dużo odpoczywam wszelkie prace dziele sobie na dni nie robie wszystkiego na raz.
Noce są ciężkie bo nie mogę spać a jak usne to za chwilę się budzę i kręcę się z boku na bok.
Ciężko mi się oddycha ale to chyba takie uroki ciąży 🤪😍
Jutro czeka nas wizyta 😍😍❤️❤️

A Ty jak się czujesz ?
W jakim proszku będziesz prała?
Ja piorę w Lovela ogólnie to ja swoje ciuchy / bieliznę / posciele itp od dawna piorę w tym proszku.
U nas 33+3 🥰 Czuję się trochę lepiej niż ostatnio, co jest podejrzane, ale nie narzekam 😂 Choć dzisiaj jakoś pachwina i noga znowu mnie bolą, do tego jakoś dziwnie brzuch. Bywało gorzej 😊
Też mam zamiar kupić środki z Loveli 😀😀
Mamy już prawie wszystko. Muszę zerknąć na listę czy o czymś jeszcze nie zapomnieliśmy. Czekamy aż przyjdzie materac do łóżeczka, jutro odbieramy wózek i kupujemy fotelik samochodowy. Ubranka tez wszystkie mam - tylko narazie jeszcze nie mamy kupionej komody i nie mam gdzie tego poukładać nawet jeśli wypiorę 🤪 Ale i tak wypiorę już teraz, bo chciałabym w końcu spakować się do szpitala. Trochę mnie stresuje, że to jeszcze nie jest zrobione. Wiem, ze jeszcze sporo czasu, ale już raz leżałam na patologii, mała jest bardzo nisko i uciska szyjkę i trochę się stresuję, że może zechcieć wyjść wcześniej
 
32 tydzień plus 4 dni 😍😍
Aplikacja pokazuje 55 dni to już blisko blisko 😳😍😳
Ogólnie dobrze się czuje dużo odpoczywam wszelkie prace dziele sobie na dni nie robie wszystkiego na raz.
Noce są ciężkie bo nie mogę spać a jak usne to za chwilę się budzę i kręcę się z boku na bok.
Ciężko mi się oddycha ale to chyba takie uroki ciąży 🤪😍
Jutro czeka nas wizyta 😍😍❤️❤️

A Ty jak się czujesz ?
W jakim proszku będziesz prała?
Ja piorę w Lovela ogólnie to ja swoje ciuchy / bieliznę / posciele itp od dawna piorę w tym proszku.
To wizytujemy jutro razem. Ja na 9:45, a Ty? ;)
 
U nas 33+3 🥰 Czuję się trochę lepiej niż ostatnio, co jest podejrzane, ale nie narzekam 😂 Choć dzisiaj jakoś pachwina i noga znowu mnie bolą, do tego jakoś dziwnie brzuch. Bywało gorzej 😊
Też mam zamiar kupić środki z Loveli 😀😀
Mamy już prawie wszystko. Muszę zerknąć na listę czy o czymś jeszcze nie zapomnieliśmy. Czekamy aż przyjdzie materac do łóżeczka, jutro odbieramy wózek i kupujemy fotelik samochodowy. Ubranka tez wszystkie mam - tylko narazie jeszcze nie mamy kupionej komody i nie mam gdzie tego poukładać nawet jeśli wypiorę 🤪 Ale i tak wypiorę już teraz, bo chciałabym w końcu spakować się do szpitala. Trochę mnie stresuje, że to jeszcze nie jest zrobione. Wiem, ze jeszcze sporo czasu, ale już raz leżałam na patologii, mała jest bardzo nisko i uciska szyjkę i trochę się stresuję, że może zechcieć wyjść wcześniej

Wszystko mamy zakupione dla malej i dla mnie. Czekam na telefon ze sklepu jak przyjdzie fotelik- nosidełko.
No i na dniach kupimy ewentualnie zamówiony łóżeczko z wyposażeniem.
❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Też sie stresuje ze nie daj Boże wyladuje wcześniej w szpitalu a my będziemy w proszku 😳❤️ mąż da sobie rade sam ale jednak wolałabym abyśmy to razem zrobili na spokojnie.
 
To tylko Twoje wrażenie 😉
Dlatego się nie upieram.
Za to przepytałam mojego lekarza o ten temat z taśmami. Bardzo dobrze zorientowany, kilka szpitali to robi, ale to bardzo inwazyjny zabieg. Wykonywany lspatoskopowo. Szału nie ma z tym, jak i z innymi metodami, których już nie jestem w stanie wymienić :) ale zorientowany był aż nadto :)
 
Dlatego się nie upieram.
Za to przepytałam mojego lekarza o ten temat z taśmami. Bardzo dobrze zorientowany, kilka szpitali to robi, ale to bardzo inwazyjny zabieg. Wykonywany lspatoskopowo. Szału nie ma z tym, jak i z innymi metodami, których już nie jestem w stanie wymienić :) ale zorientowany był aż nadto :)

Skoro mówisz że szału nie ma.

Proponuje powiedzieć to setkom kobiet którym ta metoda pomogła donosić ciąże.
 
Skoro mówisz że szału nie ma.

Proponuje powiedzieć to setkom kobiet którym ta metoda pomogła donosić ciąże.
Chodzi mi, ze szału nie ma w wykonywaniu tego typu rzeczy, bo faktycznie nie stosuje się tego zbyt często. A nie ze to jest niepotrzebne.
Nie w tym kontekście :)

A czy miałabym to powiedzieć tym setkom kobiet to pewnie powiedziałabym prosto w oczy, ze sorry. Nie, bo nie ma np kasy.
Na moim stanowisku to się zdarza.
Jeżeli nie mam ba coś umowy, czy procedury to tego nie robię. Przykro mi.
 
reklama
Chodzi mi, ze szału nie ma w wykonywaniu tego typu rzeczy, bo faktycznie nie stosuje się tego zbyt często. A nie ze to jest niepotrzebne.
Nie w tym kontekście :)

A czy miałabym to powiedzieć tym setkom kobiet to pewnie powiedziałabym prosto w oczy, ze sorry. Nie, bo nie ma np kasy.
Na moim stanowisku to się zdarza.
Jeżeli nie mam ba coś umowy, czy procedury to tego nie robię. Przykro mi.

Bo mało się mówi o tej metodzie i dlatego nie jest tak często spotykana.
A problem wśród kobiet jest bardzo duży jeśli chodzi o niewydolność szyjki macicy.
Troszkę głośniej się zrobiło jak zaczęły dziewczyny nagłaśniać i wywiady z profesorem Krasomskim.

Ja wiem ze to nie od Ciebie zależy nie siedzisz w naszym rządzie czy w radzie znanych lekarzy.
A to że być może nie wiem jesteś dyrektorem przychodni czy szpitala to wybacz ale niskie stanowisko aby zmienić coś w naszym kraju.
 
Do góry