@maszak no cóż, niestety nie dowiedziałam się dziś jaką płeć ma maluszek, dowiem się na połówkowych pewnie dopiero, a jeszcze kupa czasu, bo 15.07 mam... Mam nadzieję, że ty jutro będziesz mieć więcej szczęścia

Ja też jestem zdania, że ciuszki w rozmiarze 56 warto mieć od początku, raczej mniej niż więcej dzieci rodzi się dłuższych, choć czasem i takie się zdarzają

moja starsza miała idealnie 56cm przy porodzie, a ubranka w tym rozmiarze wcale nie były za małe, cześć nawet za duża i chwilę je nosiła. Młodsza z kolei urodziła się malutka i dobrze, że akurat miałam po córci kuzynki trochę jeszcze mniejszych śpioszków, bo akurat się przydały.