Listopadowe mamy 2022

[mart_88]

Cześć Dziewczyny! Ja już po krzywej. Glukoza o smaku cytrynowym smakuje jak rozpuszczony cukierek
Dałam radę, 2h jakoś minęły.
Może jest dużo strachu o nic, bo glukoza z palca dziś wynosiła 86.
Życzę Wam miłego dnia! :-)

Moja z palca również wynosiła poniżej normy - 87. A wynik z krwi pokazał 93

 

[mart_88]

Ja mam plan, że w domu wycisnę sok z cytryny i wleje tam do tej glukozy cytrynowej żeby całkiem zabić ten smak syropu

Ja zabrałam ze sobą cytrynę w plastrach, która naszykowałam wcześniej w domu Pani która przygotowywała mi tego drinka powiedziała ze tylko palemki brakuje.

 

[guest-1684777736]

Dziewczyny czy też czasem czujecie kłucie w pochwie?

Ja tak miałam w poprzedniej ciąży. Najgorsze były kichnięcia. Jakby ktoś szpile w brzuch wbijał. W tej puki co nic, oby tak zostało.
Ale jeżeli się martwisz to może poszukaj w swojej okolicy dobrej fizjoterapeutki uroginekologicznej. Ona może zbadać i doradzić jak zbadać i sprawdzić czy wszystko ok, a przy okazji podpowie jak zadbać o postawę, brzuch, mięśnie dna miednicy i kręgosłup. Wg mnie one są największymi sprzymierzeńcami kobiet w ciąży, bo lekarze często bagatelizują te dolegliwości, traktując jako dyskomfort wynikający z ciąży.

 

[Lila S.]

Jejku, ale naprodukowalyscie .
Do dziewczyn, które robią test Sanco: co przeważyło, że wybrałyście akurat ten test? Zastanawiałam się nad Nifty Pro, ale teraz widzę, że Sanco 500 zł tańsze? Rozumiem, że tam też określają płeć na życzenie (chociaż to akurat dla mnie drugorzędna sprawa )

 

[Kaasiek_96]

Ale Wam dziewczyny zazdroszczę, ze jesteście już po prenatalnych i wiecie, ze Wasze maluszki są zdrowe!
Ja jutro mam wizytę u prowadzącego, całe trzy długie tygodnie nie zaglądałam co się dzieje u maluszka i stres mnie już zżera, a prenatalne dopiero za tydzień
Plus (z przymróżeniem oka ) jest taki, że dzisiaj w pracy tak mi ciśnienie podnieśli, ze nawet nie wiem kiedy mi ten dzień zleciał i nawet nie miałam czasu ani ochoty na częste wizyty w lodówce

 

[agutek_]

Ale Wam dziewczyny zazdroszczę, ze jesteście już po prenatalnych i wiecie, ze Wasze maluszki są zdrowe!
Ja jutro mam wizytę u prowadzącego, całe trzy długie tygodnie nie zaglądałam co się dzieje u maluszka i stres mnie już zżera, a prenatalne dopiero za tydzień
Plus (z przymróżeniem oka ) jest taki, że dzisiaj w pracy tak mi ciśnienie podnieśli, ze nawet nie wiem kiedy mi ten dzień zleciał i nawet nie miałam czasu ani ochoty na częste wizyty w lodówce

Ja też mam w przyszłym tygodniu w środę ! W pracy też mi się ciśnienie często podnosi…aaaaale jak coś jest niezależne od nas, to ciul z tym! Co do wizyt w lodówce..ja mam częste do zamrażarki po lody na patyku wpierniczam z 4 pod rząd!

 

[Nowa103]

Też zazdroszczę, mi się udało umówić na prenatalne dopiero po majówce

 

[Kaasiek_96]

@agutek_ w lody zaopatrzyłam się wczoraj jeden już dzisiaj wszedł, właśnie rozważam pójście po kolejnego
@Nowa103 ja mogłam się zapisać na prenatalne na dzisiaj albo na piątek, ale dzisiaj jestem 11+1, a u lekarza byłam ostatnio 7 kwietnia i nie wiedziałam jak maluch urośnie, więc żeby mieć pewność, że maluch będzie odpowiednio duży do badania to umówiłam się na ten tydzień majówkowy

 

[Lila S.]

Ja mam 5-ego wizytę u swojego lekarza a 6-ego prenatalne. Boję się jak cholera.

 

[seremida]

Dziewczyny, ja właśnie po wizycie. Maleństwo rośnie, ale w porównaniu z Waszymi to jeszcze mikrus, bo ma ok. 3 cm. Teraz termin z USG pokrył się z terminem z OM i wychodzi 22 listopada. Co do mojej glukozy 92 powiedział, żeby zrobić badanie jeszcze raz i wtedy będziemy myśleć. Kolejna wizyta 18 maja i wtedy zrobi prenatalne.
Czy któraś miała problem z IGG różyczki? Bo wyszedł mi bardzo niski wynik, a byłam szczepiona i w poprzedniej ciąży było ok.
Czy w pierwszej partii badań miałyście badanie na VDRL? Bo mi jakieś pominęli w laboratorium, a nie zapisałam jakie...

Tak, mialam VDRL.