reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2022

reklama
Ja też już na zwolnieniu. Co do płci dziecka, nie mam pojęcia. Tak źle, jeszcze ciąży nie znosiłam i tak źle się nie czułam. W sobotę mamy bierzmowanie córki, I później trochę gości. Już mi niedobrze, jak myślę o gotowaniu i pieczeniu😒.
 
Ja też już na zwolnieniu. Co do płci dziecka, nie mam pojęcia. Tak źle, jeszcze ciąży nie znosiłam i tak źle się nie czułam. W sobotę mamy bierzmowanie córki, I później trochę gości. Już mi niedobrze, jak myślę o gotowaniu i pieczeniu😒.
Myślę że wiem co przeżywasz ja też nawet bym nie przypuszczała że tak można się czuć inaczej mając już doświadczenie z dwiema ciążami, zdarzają się takie dni że moimi sprzymierzeńcami są tylko łóżko i toaleta. A co do pieczenia to przed świętami ledwo jeden placek zrobiłam i skapitulowałam, mój syn o wiele więcej przygotował na te święta niż ja 😄a ma 12 lat
 
Ja też mam przeczucie, że będzie chłopiec bo jednak gorzej czułam się w pierwszej ciąży. Biorąc pod uwagę fakt, kiedy zaszłam w ciążę, jest takie prawdopodobieństwo :) W męża rodzinie jest ciśnienie na chłopca, dlatego nic im jeszcze o ciąży nie mówiłam bo mnie to denerwuje...
 
Ja też mam przeczucie, że będzie chłopiec bo jednak gorzej czułam się w pierwszej ciąży. Biorąc pod uwagę fakt, kiedy zaszłam w ciążę, jest takie prawdopodobieństwo :) W męża rodzinie jest ciśnienie na chłopca, dlatego nic im jeszcze o ciąży nie mówiłam bo mnie to denerwuje...
Jak już pisałam mam dwóch synów to ciągle w kolko słyszę że przydałaby się córka no ale co ma być to już jest 😁tylko czekać aż odkryje przed nami swoje atuty 😄
 
Ja jem właściwie wszystko. Jedynie od owoców morza odrzuca mnie - głównie zapach mi nie pasuje. Ale przyznam ze najlepiej wchodzi mi awokado, jajka, pomidorki, feta, i … lody waniliowe😂
 
Ale naprodukowalyscie dziewczyny dziś - nie nadążam🤪
Witam wszystkie nowe osoby! I chyba dołącza kolejna mama, która czeka na 3 dzidziusia😄 naprawdę sporo nas tu mam, które będą miały duża rodzinkę 🥰

@Ika89.... super pomysł! Jestem za i chętnie dołączę do prywatnej grupy😄

@Blondi8 ojej ja nie wiedziałam ze miałaś jakieś plamienia - albo przegapiłam post albo nie pisałaś nic? Zauważyłam ze ostatnio mniej pisałaś, ale myślałam ze to okres świąteczny, urlopowy i wyjazdowy wiec dlatego tak. Sama tez teraz rzadziej pisałam ale ja jestem na urlopie. Mam nadzieje ze się wszystko już uspokoiło.

@PasiastyOgon wspolczuje Ci bardzo tych wymiotów. Faktycznie musi to być mega męczące jeszcze przy dwójce małych dzieci do ogarnięcia. Mnie ta ciąża wyjątkowo łaskawie traktuje. Nie mam już od dawna nawet mdłości. Wymiotowałam tylko raz i to na samym początku. Ale już coraz bliżej drugiego trymestru, a wtedy powinno być lepiej.

U mnie w przyszłym tygodniu badania prenatalne oraz będę robić Sanco. Stres jest, ale tez ekscytacja. Ciekawa jestem kto tam sobie u mnie mieszka🧐🥰
No właśnie mało pisałam bo święta, później znowu plamienia, izba przyjęć i naprawdę byłam zestresowana, zmęczona i jakoś nie miałam weny na pisanie... Kazali mi leżeć i tak nastrój mi opadł do zera. Jeszcze wkurzyli mnie jak zwykle lekarze, jeden kazał odstawić duphaston, zaczęłam plamić to mnie inny opieprza jak mogłam w 11 tygodniu duphaston odstawić. Dlatego mam takiego fioła na leczenie się sama bo z tymi wariatami naprawdę jest cyrk
 
reklama
Ja bardzo chciałam drugą dziewczynkę ale jakoś intuicyjnie jestem przekonana, że będzie chłopak 😜 za tydzień prenatalne to może się dowiemy 🙂
Cóż, ja akurat nie bardzo wierzę prenatalnym pod tym względem, bo wg nich pierwszym razem miałam mieć chłopca, ale intuicyjnie tak mocno czułam, że będzie dziewczynka, że nie mogłam uwierzyć w słowa lekarza i nawet gdzieś w międzyczasie kupiłam sukienkę. Na połówkowych okazało się, że miałam rację 😅 drugim razem w ogóle na prenatalnych lekarz nie mówił nic na temat płci, ale i tu połówkowe pokazały właściwie 🙂
 
Do góry