Justyna3210
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2022
- Postów
- 3 980
zaraz jadę na wizytę, ale mam stresa kto wizytuje dzisiaj ze mną? Ktoś był chyba, ale wybaczcie, nie pamiętam kto
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Daj koniecznie znać jak tam było na wizycie!zaraz jadę na wizytę, ale mam stresa kto wizytuje dzisiaj ze mną? Ktoś był chyba, ale wybaczcie, nie pamiętam kto
zaraz jadę na wizytę, ale mam stresa kto wizytuje dzisiaj ze mną? Ktoś był chyba, ale wybaczcie, nie pamiętam kto
Witam serdecznie, jestem nowa na forum i chciałaby tutaj z Wami przycupnąć na ten czas oczekiwania, no i ja dzisiaj też mam wizytęJa na 14:40
Witaj ja właśnie też dołączyłam przed chwilą w nicku masz Nulka90 to Twój rocznik? Ja mam podobnie z odczuciami jeżeli tylko poczuje się lepiej to zaczynam się martwić że coś się dzieje złego, mnie męczy od 5 tygodnia, termin mam na 13.11 a prenatalne za dwa tygodnieHej dziewczyny dopiero trafilam na to forum, ale bardzo chetnie do Was dolacze Mam 31 lat, to moja pierwsza ciaza. termin wg usg i om mam na 6.11. Za tydzien w czwartek mam badania prenatalne. Wczoraj bylam na pobraniu krwi do PAPPy, akurat wyniki powinny dojsc do lekarki do czasu usg
Czuje sie coraz lepiej ale zamiast sie z tego w pelni cieszyc, to ja sie troche martwie, ze cos jest nie tak, bo piersi juz tak nie bola, bo mdlosci przeszly, mam wiecej energii. Staram sie nie nakrecac niepotrzebnie ale czasem nachodza mnie czarne mysli.
Ja 10t4dCzy ktoraś z Was jeszcze wymiotuje czy tylko ja?
Od rana przy myciu zębów, a teraz to co zjadłam od rana
A muszę się zebrać z młodą na szczepienie...
Super u mnie tydzien temu tez 3.55 cm ale sie uparciuch nie chcial ruszac. Lekarka tarmosila mnie po brzuchu ale byl oporny na zaczepki smialam sie, ze leniuszek po tatusiu z ta karta ciazy to chyba wszedzie inaczej, bo niektorym zakladaja juz na pierwszej wizycie, u mnie zalozyla na drugiej (tej tydzien temu) a u Ciebie jeszcze pozniejZ Bono wszystko ok, ma 3.55cm i fikalo jak szalone! Do tej pory się nie ruszało jak patrzyliśmy, a dzisiaj takie wygibasy ale kartę ciąży powiedział ginekolog, że załozymy jak będzie miało co najmniej 4,6 cm. Na razie wszystko ok. Jak zobaczyłam jak fika to się aż wzruszyłam