reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2022

No jakbym miała celiaklię to również poszłabym po "tradycyjny opłatek" wierząc, że to jest Ciało Chrystusa.
Cóż trudno o tym dyskutować. 🙂
Ale wiara mówi o tym, że zmienia się substancja a właściwości nie.
FB_IMG_1649183945852.jpg
 
reklama
No dla mnie to się zgadza, wygląda jak chleb, smakuje jak chleb ale nim nie jest.
Nie bez powodu kard. Ratzinger w 94 r., gdy ten temat był na tapecie, przedstawił zalecenia, że osoby chore na celiakie i mające problem z alkoholizmem (kapłan spożywa krew, która jednak ma wciąż właściwości wina, więc I procenty, codziennie) nie powinny być wyświęcone na kapłanów.
 
Zgadzam się absolutnie! ☺️ nie skaczmy sobie do gardeł bo tematy wiary to naprawdę trudne tematy i do niczego to nie prowadzi.
Nikomu nie miałam zamiaru skakać do gardła, tylko poprostu stwierdzenie, że wino mszalne nie zaszkodzi jak się głęboko wierzy jest dla mnie absurdem.
Alkohol to alkohol i nie zmieni tego wiara! Chodziło mi tylko o ten fakt, bo jak ktoś o nieco mniejszym rozumieniu rzeczywistości przeczyta takie słowa, to może uznać, że w takim razie lampeczka wina dziecku nie zaszkodzi (wiem, ze to daleko idące wnioski, ale jednak mogą się takie osoby znaleźć 😔)

Jeśli którąś z Was uraziłam to przepraszam! 😉
 
@
Końcówkę pierwszej ciąży miałam akurat zimą i jednak nie jest to najwygodniejszy czas na chodzenie z takim obciążeniem 😅
Ja miałam pierwsza córcię październikową i było w miarę ok... ale zakladanie butów ;). Dobrze, że listopad ostatnio ciepły to może nie będzie w tym roku tak źle ;).
@Aleksandretta no cudowne wieści.
@Myszaaaa to mozliwe, że geny. Bo j a w pierwszej przytyłam 10kg ze szpitala wychodząc mialam 11kg mniej Potem miałan 12 kg i 8 mniej..a z młodym przytyłam chyba 7kg i w szpitalu 5 kg spadło.

Mamuśki nawet jeśli raz zjevie coś niezdrowego to nic się nie stanie. Chodzi o to żeby było zdrowo, ale jesli masz zachciewajkę na coś niezdrowego to w malej ilości nic się nie stanie.
 
Ostatnia edycja:
Inaczej jak się je sfermentowany owoce czy warzywa, a inaczej jak „pijesz” wino ze świadomością i wiedzą że ma alkohol 😉
Także porównanie moim zdaniem trochę nie trafione, ale tak jak już mówiłam, mój komentarz nie miał na celu urazić nikogo wiary 😊
Broń Boże, nie uraziłaś mnie, ja po twierdze, że są takie tematy że nigdy nie da się osiągnąć porozumienia. No bo naprawdę wiara to bardzo specyficzny temat. W końcu nauka to nauka a wiara to wiara. Ja szanuję również Ciebie i rozumiem, że dla Ciebie to brzmi szalenie 😁 dla mnie też jest szaleństwem jak arab nie je wieprzowiny. No ale dlatego to jest kiepski temat do dyskusji. Dlatego proponuję wrócić do tematu ciastek i ogórków kiszonych 😁
 
To zależy od tego czy jesteś wierząca czy nie. Jak jesteś to wierzysz, że to jest Krew Chrystusa, a nie wino.
Ja jestem głęboko wierząca i to nie byłby dla mnie żaden problem. Nie raz badali cuda Eucharystyczne i "opłatka " tam już nie było, tylko mięsień sercowy w Agonii.
Ale tak jak mówię -kwestia wiary 😉
Jeszcze odniosę się do tego, tak, to właśnie były przypadki cudów, żeby pokazać ludziom, uświadomić, że to rzeczywiście Ciało Chrystusa. Bo ludziom cuda pomagają wierzyć. Ale standardowo skład komunikantów nie zmienia się w procesie transsubstancji.

Wiara katolicka ma dużo wspólnego z nauką. Chociażby wiele dowodów pod k filozoficznym jest udowadnianych poprzez rozum. :)

Z mięsem wieprzowym jest podobnie jak z koszernością u żydów. To stara religia, Bóg dal im wtedy inne zasady, później zesłał Chrystusa żeby ją wypełnić i wiele się zmieniło. A część z tamtych zasad wynikała z mądrości Bożej i krnąbrności ludzi. Bo z bogobojnosci prowadzili uboj w konkretny sposób, a chodziło o kwestie higieniczne, zakażeń. Tak samo w Starym Testamencie jest wiele o pleśni i o tym co zrobić z przedmiotami na których jest w zależności od tego jak się rozrasta itp. Np. Część rzeczy trzeba było zniszczyć, spalić. Człowiek, szczególnie w tamtych czasach, potrzebował takiego bata nad sobą, bo pewnie inaczej wielu ludzi by odczuwało żal przed zniszczeniem czegoś itp. I zarazy by się rozrastały.

No ale później dostaliśmy już Syna Bożego i wiele się zmieniło;)

Trochę się rozpisałam :D
 
Ostatnia edycja:
Apropo ogórków kiszonych ... zjadlam własnie kanapkę z pasztetem, ogórkiem kiszonym i keczupem 🤣😂... jakie to dobre 🙊🙈
 
reklama
Do góry