reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2022

Ja jestem takie niewiadomoco. Za młodu byłam niby grzeczna, a tak naprawdę wcale nie, i nie chce żeby moje dziecko takie było.
Ale ja mam syna i stanowczego męża, więc jakoś to chyba będzie 🙂
Moja mama robi się podobna do swojej, a ja podobno jestem podobna do mojej mamy. Tylko, że nie bardzo mi po drodze w wielu sprawach z moją mamą. Może córka będzie podobna do nas trzech. A może jednak coś z męża... Bo nie chcę z nią mieć konfliktów
 
reklama
Wiecie, po prostu zdałam sobie sprawę, że nie mam jeszcze sprecyzowanego zdania i tego, jak na coś zareagować. Ale pewnie to przyjdzie z czasem albo trzeba będzie na bieżąco myśleć, bo nie wszystko da się przewidzieć
 
Moja mama robi się podobna do swojej, a ja podobno jestem podobna do mojej mamy. Tylko, że nie bardzo mi po drodze w wielu sprawach z moją mamą. Może córka będzie podobna do nas trzech. A może jednak coś z męża... Bo nie chcę z nią mieć konfliktów
Nie przewidzisz. Ja nie wiem do kogo jest podobna moją mama, ale ja do niej aż tak podobna nie jestem. Mam inne poglądy.
 
Wiecie, po prostu zdałam sobie sprawę, że nie mam jeszcze sprecyzowanego zdania i tego, jak na coś zareagować. Ale pewnie to przyjdzie z czasem albo trzeba będzie na bieżąco myśleć, bo nie wszystko da się przewidzieć
No oczywiście że nie przewidzisz, jak zareagujesz na pewne sytuacje. W ogóle się nad tym nie zastanawiaj, szkoda życia 😉
 
Nie przewidzisz. Ja nie wiem do kogo jest podobna moją mama, ale ja do niej aż tak podobna nie jestem. Mam inne poglądy.
Jest nadzieja, że córka będzie kimś zupełnie innym jeszcze i może się dogadamy 😁

Idę spać. Już nie pisałam wam jakie hece jednak były wczoraj, ale znów mąż hipnotyzował. Teraz dopiero zasnęła. W ciągu dnia mega mało śpi. Może zaraz się to znów zmieni, bo biedna potem marudzi.
Wczoraj zero kup, a dziś chyba dwie w tym jedna gigant, ale udało się sprać 😝
 
Jest nadzieja, że córka będzie kimś zupełnie innym jeszcze i może się dogadamy 😁

Idę spać. Już nie pisałam wam jakie hece jednak były wczoraj, ale znów mąż hipnotyzował. Teraz dopiero zasnęła. W ciągu dnia mega mało śpi. Może zaraz się to znów zmieni, bo biedna potem marudzi.
Wczoraj zero kup, a dziś chyba dwie w tym jedna gigant, ale udało się sprać 😝
Kupa jak z reklamy 😝
Dobranoc, ja zaraz też się kładę.
 
Hej dziewuszki..
Próbuję Was nadrobić 😂. Jestem na 127 stronie ;)
Hehe ja nie mam żadnych problemów z córcią ♡
A mama z dzieckiem mają wokół siebie aurę.. dziecko czuje Cię nawet na 20 metrów ♡
Zdecydowanie... i pozwolę sobie powiedzieć. Że jeśli mama jest szczęśliwa i spokojna takie jest dziecko, zestresowana,zła,smutna mama udziela się też maluszkowi.
Mi się żal zrobiło ubiegłego roku, jak wczoraj rozmawiałam ze znajomą, która jak się okazało jest w ciąży ;)

Córka zasnęła 21:59, ale wybudziła się pół godziny później. Znów miałam iść pod prysznic, więc prosiłam męża, żeby ją ogarnął. Wyobraźcie sobie, że ją zahipnotyzował :p stał nad łóżeczkiem (wybudziła się, jak ją przełożyłam) i machał podobno głową na boki, a ona patrzyła, aż powieki zaczęły opadać :D chyba mu to zajęło tyle, ile byłam w łazience...
Potem się obudziła ok. 3 i potem po 6. A teraz śpi cały czas... Dochodzę do wniosku, że zęby, skok, wszystko razem. Wczoraj był płacz dramatyczny, nie pomagał cyc, nie chciała go, w końcu gryzaki jej chyba pomogły. Ale kto wie. Cały czas się głowię, czy to prowokacja nie powoduje tych zachowań. Tak, znów szukam przyczyny.

@Nat_Ra zgadzam się. Jak dziecko zadowolone, to jaki to problem? :D

Jak jest 20 st to dziecko w wózku z zamkniętą budką potrzebuje czapki?
Nie... mojej zakładam tylko opaski(i tylko jak trochę zawiewa)... przy 15 nic na głowie nie ma.
Szmaciane lalki są przepiękne ♡
Ja kupię taką córci na roczne urodziny, czasem do miasta przyjeżdża taki jakby targ i jest tam pani, która je szyje. A do tego ubranka jakie się chce ❤️❤️
Też lubię szmacianki 🥰.. .. nawettttt kilka wyszło spod moich rąk hihi i małe królewny szczęśliweðŕ
Głupia rzecz, ale nie myślałam nad tym zbyt, co to znaczy. Ja chcę wychować dobrego człowieka 🙃 pewnie jak wszyscy.

PS czujecie się matkami?
powiem Ci, że ja bardzo 🫣. A najbardziej lubie gdy dzieci mówią do mnie mamoĵy1y1
 
U nas sprawa jest jasna. Żadnych tatuaży. I nie ze do 18. Póki ja daje kasę, to za tą kasę tatuaży nie zrobi. Jeśli zarobi - ale nadal będzie u nas na garnuszku - obcinamy kasę. Jeśli jest w stanie zarobić na tatuaż, to na swoje utrzymanie również.
Wszystkie dzieci o tym wiedza i amen.
A w czym jest problem żeby miały tatuaże ?

Nie trzeba zarobić wystarczy odłożyć z kieszonkowego 😂😂

Od razu mówię że nie mam żadnego tatuaża 😉

Tatuaże to indywidualna sprawa jednym podobają się tatuaże z imionami chłopaków/ dziewczyn a jeszcze innym coś innego.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
A w czym jest problem żeby miały tatuaże ?

Nie trzeba zarobić wystarczy odłożyć z kieszonkowego 😂😂

Od razu mówię że nie mam żadnego tatuaża 😉

Tatuaże to indywidualna sprawa jednym podobają się tatuaże z imionami chłopaków/ dziewczyn a jeszcze innym coś innego.
Ja nie toleruję okaleczania ciała. Nie uważam, ze tatuaż „wyraża siebie”. Wiec takich bzdur mi żadne nie wmówi. Jeśli będą na tyle dorosłe do tatuaży to do samodzielnego życia na własny rachunek również.
Są to zasady ogólnie znane i dzieci wiedza, ze zeznań żartów nie ma.
 
reklama
Aaale się rozpisałyście, nadrobiłam :D u nas wczoraj znowu ciezki wieczór, poplakiwanie zaczęło się już w wanience, tak jakby nagle czegoś się przestraszyła - a ona kocha kąpiele. Potem próbowaliśmy ją usypiać od 20 do 22, w tym czasie zasypiała kilka razy i nagle przebudzala z płaczem, potem był ryk... naprawdę nie wiem o co chodzi :/ nie widzę żadnych zmian na dziąsłach. Ten płacz w wannie mnie zastanawia 😔
 
Do góry