Listopadowe mamy 2021

[blondynka11]

jej chyba już tu nie ma, poszła na jakiś zamknięty wątek.

A no właśnie ciekawe czy da sie coś zrobić żeby kto inny był [emoji51]

 

[Ja.mama]

A no właśnie ciekawe czy da sie coś zrobić żeby kto inny był [emoji51]

Myślę, że tylko pierwotny moderator może dodać do tej funkcji kogoś innego...

 

[mini_85]

Siemka kobietki [emoji16] A może moderator tego postu zrobiłaby listę w pierwszym poście która na kiedy ma termin? Co wy na to? [emoji16]

W sumie to nie potrzeba do tego moderatora
Wystarczy że któraś znajdzie chwilę czasu i to spisze

 

[mini_85]

Ja dzis 14+1 z om, w poniedziałek mam wizytę, więc okaże się jak wygląda termin z usg.
Cycki przestały już boleć jakiś tydzień temu, No i ustąpiły mdłości... trzeci dzień nareszcie czuje się w miarę dobrze. Nie wiem tylko czy się tym martwić czy cieszyć

 

[margola29]

Ja dzis 14+1 z om, w poniedziałek mam wizytę, więc okaże się jak wygląda termin z usg.
Cycki przestały już boleć jakiś tydzień temu, No i ustąpiły mdłości... trzeci dzień nareszcie czuje się w miarę dobrze. Nie wiem tylko czy się tym martwić czy cieszyć

Cieszyć się. Łożysko przejmuje pracę i zaczynamy się czuć dobrze. Ja mam teraz równe 13 tygodni i też czuje się dużo lepiej.

 

[blondynka11]

W sumie to nie potrzeba do tego moderatora [emoji16]
Wystarczy że któraś znajdzie chwilę czasu i to spisze

Tylko jak ja to spiszę to później to gdzies zniknie i raczej nie bede tego mogła przypiąć na samą górę [emoji51]

 

[blondynka11]

Ja dzis 14+1 z om, w poniedziałek mam wizytę, więc okaże się jak wygląda termin z usg.
Cycki przestały już boleć jakiś tydzień temu, No i ustąpiły mdłości... trzeci dzień nareszcie czuje się w miarę dobrze. Nie wiem tylko czy się tym martwić czy cieszyć[emoji85]

Ja z om powinnam mieć 15+4 a z usg mam 11+4 także różnica u mnie ogromna [emoji51][emoji1787]

 

[AliG]

Nie nie miałam. Krwawiłam/plamilam ok 3 tyg. Wydaje mi się ze wiem kiedy było dokładnie poronienie czyli od tego momentu powinno się liczyć jak u ciebie ale wychodzi ze tydzień wcześniej. Ale wynika ze owulacje miałam jak mi jeszcze beta nie zeszła. A potem zaraz zaczęła rosnąć )))

Ja krwawilam tylko 2 dni, ale takie mega krwotoki, potem kilka dni plamienie. I o ciazy dowiedzialam się na dodatkowej kontroli po poronieniu. Także super, że tak szybko nam się udało

 

[rossig]

Jesteś tu jeszcze? Może można kogoś innego zrobić moderatorem?

Zaglądam czasem.
To jest grupa ogólna i tu nie jest potrzebny moderator więc żadnego nie ma

 

[Wiedzma1667]

Ja jak dostałam od razu na początku skierowanie na krzywą, to bardzo dużo czytałam o diecie przy cukrzycy ciążowej. Ważne jest, żeby jeść węglowodany, ale te dobre - czyli pieczywo razowe, makarony razowe, ryż brązowy, kasze - ale te grube, czyli np. pęczak, czy jęczmienna. Dużo ziaren, otrębów, itd. Mi krzywa wyszła dobrze, ale sama coraz częściej zastanawiam się, czy nie przejść na taką dietę cukrzycową - bo osoby bez też mogą ją stosować, bo jest po prostu zdrowa.

Któraś z dziewczyn na tym forum na 100% pisała, że ma cukrzycę ciążową. Może mogłaby wrzucić jakiś przykładowy jadłospis na jeden dzień? Ja mam największy problem z wymyślaniem posiłków, żeby były zdrowe i żebym miała na nie ochotę

Może się przyda tania i ponoć dobra.