Krakowianka89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Wrzesień 2020
- Postów
- 549
Chyba możnaFarbujecie włosy w ciąży? Nie mogę patrzeć już na moje odrosty, ale nie wiem do końca czy można farbować bezpiecznie czy nie.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Chyba możnaFarbujecie włosy w ciąży? Nie mogę patrzeć już na moje odrosty, ale nie wiem do końca czy można farbować bezpiecznie czy nie.
Mam dokładnie tak samo, więc pewnie to normalneDziewczyny, a Wy też tak macie, że jest silne parcie na pęcherz, gdy pojedziecie do wc to faktycznie pełen pęcherz, tylko że strumień taki słaby, mało intensywny? Mam tak prawie od początku ciąży i nie wiem czy to normalne...
Ja piję Ok 3 litrów dziennie ( zawsze piłam tak dużo wody) i mam wrażenie, że nie schodzę z kibelkaJeżeli chodzi o ilość to sikam normalnie. Ale często i też mam ucisk na pęcherz. Czasami jak sikam to coś mnie zakłuje w pecherzu. Czasami wydaje mi się, że już z 20 raz jestem w toalecie. Chyba zacznę liczyć.Pije 1.5 litra wody dziennie (taką butelke mineralnej) czasem jakąś herbate i jem codziennie talerz zupy.
Macica uciska na pęcherz, stąd silne parcie. To całkiem normalny objaw. Niepokojący jest ból przy sikaniu.Dziewczyny, a Wy też tak macie, że jest silne parcie na pęcherz, gdy pojedziecie do wc to faktycznie pełen pęcherz, tylko że strumień taki słaby, mało intensywny? Mam tak prawie od początku ciąży i nie wiem czy to normalne...
Ja farbowałam już 2 czy 3 razy, kupuje farby bez amoniaku. Są słabsze ale lepsze to niż odrostyFarbujecie włosy w ciąży? Nie mogę patrzeć już na moje odrosty, ale nie wiem do końca czy można farbować bezpiecznie czy nie.
Ja słyszałam ze pod wpływem hormonow jelita się rozleniwiają stąd wzdęcia zaparcia itd. Ale o ogromnej ilości bakterii to nie słyszałam każdy człowiek ma florę bakteryjna w jelitach czy w ciąży czy nie. Dziwne to trochę.Ja piję ok 2-2,5 l dziennie wody i też często chodzę do toalety, ale zauważyłam coś takiego, że tak jakbym nie mogła się wysikać do końca. W sensie zrobię siku normalnie i za chwilę znów jeszcze trochę poleci i mogę tak kilka razy - ale nie czuję przy tym żadnego bólu. Ale to chyba jest jakoś na tle nerwowym, bo najczęściej dzieje się tak, kiedy np gdzieś wychodzimy albo wyjeżdżamy, albo przed spaniem, gdzie zależy mi na pełnym opróżnieniu pęcherza. Przed ciążą też tak miałam
A kolek nie mam. Ale to chyba jest też kwestia jelit, gazów i bakterii które się nam teraz gromadzą w brzuchu. Mi lekarz na każdej wizycie powtarza, że u kobiety w ciąży tworzy się ogromna ilość bakterii i gazów i one powodują dyskomfort. Dlatego warto brać probiotyki i pić np. rumianek. Chociaż pamiętam, jak mój narzeczony narzekał na kolkę, to lekarz pytał po której stronie ma - bo jeśli silna i po prawej stronie, to że może to być kolka żółciowa.