reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2021

Cześć Kochane,
Obserwuję Was od jakiegoś czasu i w końcu postanowiłam się uaktywnić ;)
Dziś mam 9+5. Termin na 21.11.
W Niedzielę Wielkanocną dostałam bardzo dużego krwotoku, okazało się, że pękło naczynko w macicy. Mimo to, ciąża na szczęście żywa.
Na kontroli 3 dni po krwotoku lekarz stwierdził krwiaka na całą jamę macicy... No i tak leżę i leżę czekając, aż krwiak się wchłonie. Dziś mija 21 dzień - nadal plamię. Jednego dnia mniej, drugiego bardziej.
Biorę Duphaston 3x1 i Nospę 3x1.
29.04 mam wizytę u lekarza...już nie mogę się doczekać, żeby upewnić się, że z dzidzią jest wszystko w porządku...
pozdrawiam wszystkie Mamusie ❤️❤️❤️
Przepraszam, że pytam, ale plamisz na brązowo czy masz krwawienie? Ja tydzień temu dostałam krwawienia, ale nie wiadomo dlaczego. I teraz mam brązowe plamienia. Caly czas się boje. Też mam wizyte 29.04.
 
reklama
To może daja wam jakieś wskazówki co do imienia 😂😂😂Usg prenatalne jest fajne ( oczywiście jeżeli wchodzi prawidłowo ) tak duzo można zobaczyć lekarze fajnie pokazują a jeszcze czasem udaje się zrobić 3D
Nooo, jeśli któraś z Was jest z okolic Poznania to proponuje zrobić s Centrum Diagnostyki Prenatalnej Drews😊po pierwsze lekarze to wysokiej klasy specjaliści, robią te badania błyskawicznie 😊po drugie jakość ich usług obsługi itp jest na najwyższym poziomie 😊po trzecie maja wysokiej klasy sprzęt ( z tego co wiem to jako jedyni w Poznaniu pracują na Voluson 10) No i starającego zrobić przepiękne zdjęcia podczas badania😊czekają na dobre ujęcia😊wspaniałe to jest 😊
 
Przepraszam, że pytam, ale plamisz na brązowo czy masz krwawienie? Ja tydzień temu dostałam krwawienia, ale nie wiadomo dlaczego. I teraz mam brązowe plamienia. Caly czas się boje. Też mam wizyte 29.04.
Ja tez tak miałam. Do tej pory lekarka nie wie od czego. Byłam u 3 lekarzy i zaden nic nie widzi. Stanęło na tym ze to pewnie od aplikacji progesteronu dopochwowo😊innego wytłumaczenia nie ma. U mnie pojawiają się plamienia brązowo kawowo mleczno rdzawe🙄tak mniej więcej raz na tydzień. Ostatnio w niedziele były. Co do krwawienia ja na początku miałam bo był mały 1 cm na 1,3 cm skrzep i się oczyszczał , raz krew normalna miesiączkowa z mini skrzepami ( od razu pobiegłam po podpaski i stwierdziłam ze poroniłam ) a potem 3 tyg później kilka godzin po badaniu ginekologicznym. Oba bardzo szybko przeszły, dosłownie kilka minut.Było to w 3 tyg i 6. Potem tfu tfu „żywej” krwi już nie było. Tylko właśnie taka podbarwiona wydzielina.
 
A czy pobolewa was podbrzusze? Zażywa ktoś może nospe?
Mnie boli codziennie, czasem tak, że mam wrazenie, ze zaraz okres się zacznie 😒 jestem w 8t+5d i to własciwie mój jedyny objaw. No może jeszcze trochę mnie piersi bolą. Ale nie mam żadnych nudności ani wymiotów co mnie w sumie mocno zastanawia....
 
Przepraszam, że pytam, ale plamisz na brązowo czy masz krwawienie? Ja tydzień temu dostałam krwawienia, ale nie wiadomo dlaczego. I teraz mam brązowe plamienia. Caly czas się boje. Też mam wizyte 29.04.
Żywą krew miałam tylko 01.04 (i tak ma zostać! ;) ) od tamtej pory wylatuje ze mnie ciemna krew, najpierw kilka dni była ciemno-czerwona, a od jakiegoś czasu jest ciemno-brązowa. Są też skrzepy.
Mój ginekolog powiedział, że taka jest Ok- to znaczy, że krwiak się oczyszcza i że jeśli przez 3 tygodnie nie zacznę znowu krwawić świeżą krwią, to będzie dobry znak.
 
Mnie boli codziennie, czasem tak, że mam wrazenie, ze zaraz okres się zacznie 😒 jestem w 8t+5d i to własciwie mój jedyny objaw. No może jeszcze trochę mnie piersi bolą. Ale nie mam żadnych nudności ani wymiotów co mnie w sumie mocno zastanawia....
U mnie zaczął się 13tc i też nie mam wymiotów i nudności. Czasami delikatnie mnie zemdli ale wtedy muszę coś przegryźć i jest spokój :)
 
U mnie zaczął się 13tc i też nie mam wymiotów i nudności. Czasami delikatnie mnie zemdli ale wtedy muszę coś przegryźć i jest spokój :)
Ooo.. Apetyt to ja mam 😀🤣 już na etapie 6tc mialam zagrożenie cukrzyca ciazowa więc od razu wprowadziłam dietę. Może też regularne posiłki sprawiają że nie mam nudności...
Ale dobrze wiedzieć, że więcej dziewczyny nie przytula porcelany od rana 🤣😉
 
reklama
Dzięki 🤗 bo jak czytam to wszytskie dziewczyny mają jazdy już od samego rana.... Trochę jestem przewrażliwiona bo poprzednia ciążę poroniłam i wtedy też ani nie miałam nudności ani nie wymiotowałam.
Kochana, ja mam jazdy bo mam bliźniaki a to zupełnie inna bajka wiec nie możesz się tym sugerować 😊
Mnie np tak napieprzał brzuch zwłaszcza s nocy jak się położyłam ze byłam pewna ze zaraz dostanę okres, ledwo z bólu mogłam wytrzymać i wtedy nie miałam prawie żadnych innych objawów😊było tak do 8 tygodnia, natomiast to jest bardzo indywidualne, np zauważyłam ze jak się kładłam na plecach a nie na boku to było spoko i nie bolało 😊spróbuj 😊wiesz mi np lekarka powiedziała ze to zupełnie normalne s 1 trymestrze co więcej, nie jestesmycs stanie praktycznie odróżnić wzdęć od boli miesiączkowych przynajmniej na początku 😊wiec luz. Bierz sobie nospe 3 x dziennie i zobaczysz po kilku dniach😊możesz na luzie brać magne b6 i tez pomoże 😊
 
Do góry