reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2021

Ja mam plamienia mam odczwartku. 2 razy bylam na IP, bo zaczęłam krwawić na czerwono. Dziś byłam znów u kontroli i nie wiadomo dlaczego plamie. Ja biore duphaston od początku ciąży 6 tabletek dziennie. Mam leżeć. Bardzo sie boje bo juz 2 razy poroniłam. 7 tydzień i 12. Za kazdym razem miałam takie plamienia i za każdym razem lekarze mówili, że wszystko ok, a jednak nie bylo ok. Ja mam pakiet w Medicover, więc mam dostępność do wielu lekarzy (przed pójściem najpierw sprawdzam opinie o lekarzu) + dodatkowo chodzę prywatnie. Najbardziej mnie martwi pobolewanie brzucha. Cały czas czuje takie skurcze i drgania.
 
reklama
Ja mam plamienia mam odczwartku. 2 razy bylam na IP, bo zaczęłam krwawić na czerwono. Dziś byłam znów u kontroli i nie wiadomo dlaczego plamie. Ja biore duphaston od początku ciąży 6 tabletek dziennie. Mam leżeć. Bardzo sie boje bo juz 2 razy poroniłam. 7 tydzień i 12. Za kazdym razem miałam takie plamienia i za każdym razem lekarze mówili, że wszystko ok, a jednak nie bylo ok. Ja mam pakiet w Medicover, więc mam dostępność do wielu lekarzy (przed pójściem najpierw sprawdzam opinie o lekarzu) + dodatkowo chodzę prywatnie. Najbardziej mnie martwi pobolewanie brzucha. Cały czas czuje takie skurcze i drgania.
W którym jesteś tygodniu?
Czy to krwawienie jak występuje to się nasila czy mija?
Jak długo trwa?
Badalas poziom progesteronu?
 
Ja mam plamienia mam odczwartku. 2 razy bylam na IP, bo zaczęłam krwawić na czerwono. Dziś byłam znów u kontroli i nie wiadomo dlaczego plamie. Ja biore duphaston od początku ciąży 6 tabletek dziennie. Mam leżeć. Bardzo sie boje bo juz 2 razy poroniłam. 7 tydzień i 12. Za kazdym razem miałam takie plamienia i za każdym razem lekarze mówili, że wszystko ok, a jednak nie bylo ok. Ja mam pakiet w Medicover, więc mam dostępność do wielu lekarzy (przed pójściem najpierw sprawdzam opinie o lekarzu) + dodatkowo chodzę prywatnie. Najbardziej mnie martwi pobolewanie brzucha. Cały czas czuje takie skurcze i drgania.
Jakiego koloru masz teraz plamienia? Ja mam śluz podbarwiony na brązowo. Skurcze i bóle brzucha są niby normalne od 9tc bo dzidzia zmienia się, coraz więcej rośnie i macica się sporo rozciąga.. Co ile masz usg? Może dla siebie i spokoju chodź co 2 tygodnie?
 
Zapisałam się do drugiego lekarza.. Dopiero na 27.04 ale dobre i to.. Jedno mnie dziwi.. USG mam na 18 a wizytę na 19:45.. Pierwszy raz się z czymś takim spotykam, jakby lekarz nie miał usg w gabinecie.. Dostałam też luteine dopochwowo od mojej lekarki, więc jestem dobrej myśli. Teraz będę mogła brać dawkę która powinnam.. Bądźmy dobrej myśli.
 
Aktualnie jestem w 9 tyg.+4. Nie badałam progesteronu i żaden lekarz mi nawet tego nie zaproponował. Mam brać duphaston 3x2, bo jestem po dwóch poronieniach. Te plamienia są przez cały dzień. Jak idę do toalety to zawsze coś na papierze zostaje. 2 razy miałam czerwoną krew i od razu pojechałam na IP, a tam powiedzieli że mam dużo leżeć i jak krwawienie się nasili to przyjechać. Dziś lekarka coś wspomniała, że być może jest polip na szyjce. Ja biorę jeszcze Acard i heparyne. Podobno jestem już obstawiona lekami na maxa.
 
Aktualnie jestem w 9 tyg.+4. Nie badałam progesteronu i żaden lekarz mi nawet tego nie zaproponował. Mam brać duphaston 3x2, bo jestem po dwóch poronieniach. Te plamienia są przez cały dzień. Jak idę do toalety to zawsze coś na papierze zostaje. 2 razy miałam czerwoną krew i od razu pojechałam na IP, a tam powiedzieli że mam dużo leżeć i jak krwawienie się nasili to przyjechać. Dziś lekarka coś wspomniała, że być może jest polip na szyjce. Ja biorę jeszcze Acard i heparyne. Podobno jestem już obstawiona lekami na maxa.
Fakt jest jeden. Powinnaś dużo leżeć i odpoczywać. Co do zalekowania ja np tj pisałam biorę 2x1 Duphaston, kwas, accard 150 1x1 i teraz przy tym brudzeniu dodatkowo luteine 2x1. Może warto by było zrobić usg. Faktycznie często zdarza się, że coś się znajduje na tej szyjce.. Eh właśnie tego nie lubię najbardziej. Jak wiesz ze cos się dzieje ale nie masz żadnej diagnozy i tak naprawdę niewiesz co się dzieje.. Cóż tylko spokój nas uratuje ale ja bym chyba zrobiła usg i może faktycznie ten progesteron zbadała.. Widzisz niektóre tutaj biorą 6 x Duphaston.
 
Ja z kolei nie mam plamien ale mam krwiaka pod kosmowką i lekarz mi mówił że lepiej jakby plamienie nastąpiło bo to by znaczyło ze krwiak się oczyścił. A u mnie nic...
Nie mam zalecenia "lezec" wiec normalnie chodzę, pracuje itp.
U mnie dzis 11+3
 
Aktualnie jestem w 9 tyg.+4. Nie badałam progesteronu i żaden lekarz mi nawet tego nie zaproponował. Mam brać duphaston 3x2, bo jestem po dwóch poronieniach. Te plamienia są przez cały dzień. Jak idę do toalety to zawsze coś na papierze zostaje. 2 razy miałam czerwoną krew i od razu pojechałam na IP, a tam powiedzieli że mam dużo leżeć i jak krwawienie się nasili to przyjechać. Dziś lekarka coś wspomniała, że być może jest polip na szyjce. Ja biorę jeszcze Acard i heparyne. Podobno jestem już obstawiona lekami na maxa.
Duphaston jest słaby. Poproś o progesteron besins 200 mg i bierz 3x1 dopochwowo (8:00 ,15:00, 22:00). Po tygodniu powinno przejść jeśli jest to kwestia niskiego progesteronu. Warto zbadać poziom: rano przed duphastonem.
Krwawienia/plamienia mogą się nasilać przez acard i heparynę wiec ja np mam odstawiony acard dopóki nie będzie już po plamieniach. Właśnie rozmawiałam z lekarka i powiedziała ze może być tak ze jeszcze stary niewielki krwiak który był może się nadal oczyszczać i mam się tym nie martwić. Ja mam tak ze pare razy dziennie co kilka dni mam takie brudzenie na papierze. Natomiast jeśli u Ciebie jest plamienie ciagle to przede wszystkim sprawdź ten progesteron bo to może być to i bardzo łatwo można podnieść go w mgnieniu oka: prolutex w zastrzykach , jest drogi bo na tydzień to 200 zł ale bardzo szybko działa. Pogadaj z lekarzem.
 
Duphaston jest słaby. Poproś o progesteron besins 200 mg i bierz 3x1 dopochwowo (8:00 ,15:00, 22:00). Po tygodniu powinno przejść jeśli jest to kwestia niskiego progesteronu. Warto zbadać poziom: rano przed duphastonem.
Krwawienia/plamienia mogą się nasilać przez acard i heparynę wiec ja np mam odstawiony acard dopóki nie będzie już po plamieniach. Właśnie rozmawiałam z lekarka i powiedziała ze może być tak ze jeszcze stary niewielki krwiak który był może się nadal oczyszczać i mam się tym nie martwić. Ja mam tak ze pare razy dziennie co kilka dni mam takie brudzenie na papierze. Natomiast jeśli u Ciebie jest plamienie ciagle to przede wszystkim sprawdź ten progesteron bo to może być to i bardzo łatwo można podnieść go w mgnieniu oka: prolutex w zastrzykach , jest drogi bo na tydzień to 200 zł ale bardzo szybko działa. Pogadaj z lekarzem.
Ok, dziękuję. Na pewno go zapytam. Idę do lekarza w środę i zapisałam się jeszcze prywatnie na czwartek do innego. Dziękuję bardzo za rade.
 
reklama
Do góry