reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2021

reklama
U mię cały czas podobne objawy. Czuję piersi. Leciutkie mdłości. I lekko pobolewa mnie brzuch. Najbardziej doskwiera mi zmęczenie. Godzinny spacer a ja się zasape. Dużo śpię, bez popołudniowej drzemki chodzę jak zombie.
Dziewczyny jak się czujecie? Ja dalej zmęczenie, nudności. Kurcze kiedy to się skończy jak nic 3 ciąża najgorsza i ora do potęgi
 
U mię cały czas podobne objawy. Czuję piersi. Leciutkie mdłości. I lekko pobolewa mnie brzuch. Najbardziej doskwiera mi zmęczenie. Godzinny spacer a ja się zasape. Dużo śpię, bez popołudniowej drzemki chodzę jak zombie.

Z tym spaniem mam tak samo , były dni gdzie mnie aniu ciut ciut piersi nie bolało a teraz stanika zdjąć nie mogę 😳 No i mnie wykańczają maseczki na dworze szarpie mną jak kotem po tyfusie 😂😂😂😂 No i mam lekkie mdłości ❤️❤️❤️❤️
 
To teraz pospamowalam i mogę się przywitac. Właśnie mój brat od nas pojechał więc juz na luzie usiadlam mimo że w domu syf. ;) resztę dnia chyba siedzimy w 3ke w domku. Ostatecznie nie pojechalismy do teściów więc śniadanko wczoraj jadłam w szlafroku.
Od kilku dni bolą mnie bardzo pachwiny pewnie więzadła i wszystko się rozciąga. I znowu mam parcie na pęcherz. Wczoraj poszłam spać o 1 a w nocy wstawałam 5 razy siku masakra.
Miłej końcówki świąt dla Was kochane [emoji8][emoji8][emoji8]
Ja dzisiaj miałam teścia myślałam że jak zawsze godzinka i pojedzie a tu siedział 6 godzin [emoji85] ale ja gościnna [emoji23][emoji23]
Dziewczyny chcialam podzielic sie tutaj takim moim przemyśleniem, mam nadzieje, ze nikt nie odbierze tego źle i osobiście. Generalnie jest to super miejsce, fajnie, że sie wspieramy i nie ma tu totalnie miejsca na hejt i krytykę, a to na wszelkich grupach na fb itd jest nagminne. Wiem, że część z Was jest również po przejsciach, jak ja. Jednak odnoszę wrażenie, że czytanie historii nawiązujących do poronień na róznych etapach ciazy sprawia, że ja sie znów nakręcam. Lekarz powiedzial mi, że jestem tak nerwowa, że jesli sie nie uspokoje to wyśle mnie do psychologa. Mijają kolejne tygodnie ciązy i wlasciwie czuje sie coraz spokojniejsza, bo moje straty jednak mialy miejsce na samym poczatku, przed pojawieniem sie zarodka. Kiedy nagle ktoś przytacza jakąs historie dotyczącą poronień w 12 tyg i moja głowa znow zeswirowala. Czuje, że to forum mi bardzo pomaga, ale tez sprawia, ze martwie sie rzeczami, o ktorych bym już normalnie nie myslala. Kiedy kolejna dziewczyna zegna sie z nami to ja siedze i łapie doła. I tak analizuje teraz czy lepiej tu być czy oczyścic glowe gdzies z dala. To wszystko co napisalam nie zmienia faktu, ze jestescie super! Dajecie sobie wzajemnie duzo wsparcia i bardzo sie z Wami żżyłam [emoji3059][emoji847]
Ja mam zdanie że co ma być to będzie. Wiem że ciężko jest czytać o poronieniach ale wśród znajomych tez się to słyszy i to tylko rzeczywistość.
Ja dzis 8+4 i moje pierwsze USG jest pojutrze po poludniu. Naprawde nie moge soe doczekac. W tej chwili nie mam zadnych objawow ciazy.
Nie pozostaje nic, tylko czekac. :)
Bedzie dobrze dziewczynki. Cieszcie sie, ze macie madrych lekarzy.
To będę trzymać kciuki [emoji846]
A ja doszłam do wniosku, że co ma być to bedzie.. Nie mogę żyć wiecznie w strachu.. Trzeba do tego dojrzeć bo takto ciąża wykończy nas psychicznie dziewczyny
Jest tego samego zdania [emoji846]
Witam się i ja [emoji16]choć nie wiem czy nie złapie się na grudzień. Ale skoro nie ma jeszcze wątku dołączam do was w 6t5d. Termin na 30 listopada [emoji16]. To moja 3 ciąża córka 7 lat i synuś 8 miesięcy [emoji16]ta ciąża oczywiście nie planowana [emoji1787][emoji1787][emoji1787][emoji1787]
Witamy [emoji846]
 
To spanie jest męczące. Ale patrząc na to jakie objawy mają dziewczyny to i tak dobrze znoszę ciążę [emoji16]
Oj tak wieczorne ściąganie stanika bywa bolesne [emoji849]
Jakbym nie miała objawów wcale to pewnie bym schizowała.
Z tym spaniem mam tak samo , były dni gdzie mnie aniu ciut ciut piersi nie bolało a teraz stanika zdjąć nie mogę [emoji15] No i mnie wykańczają maseczki na dworze szarpie mną jak kotem po tyfusie [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23] No i mam lekkie mdłości [emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji3590]
 
Te czasami chciałabym wiedzieć mniej...jak popatrze nieraz na swoje niektóre znajome to zazdroszczę im tego jakie są głupiutkie i żyją sobie w cudownej beztrosce bo nie mają pojęcia o niczym poza ubraniami i paznokciami i kosmetykami 😉😉 jedza surowe mięsa ryby palą fajki popijają winko i szczęśliwie cieszą się ciążą 🤦‍♀️
To już jakas totalna skrajność🤦‍♀️ Natomiast jesli chodzi o papierosy to widzialam kiedys pod jednym szpitalem gromadke ciezarnych na fajce:/ matko to byl porazajacy widok. Nie chcialabym az do tego stopnia beztrosko cieszyc sie ciazą🤪
 
Ja pierwsza ciążę przeszlam praktycznie bezobjawowo. Nawet brzuch wyskoczył mi dopiero w 7 miesiącu. Przez 6 mcy, gdyby nie brak okresu to bym nie czuła różnicy czy jestem w ciąży czy nie 😁
Z kolei ta ciąża... masakra. Nudności, mdlosci mega bol piersi, ciągle zmęczenie, wycieczka do sklepu to jak maraton:/
 
Ja pierwsza ciążę przeszlam praktycznie bezobjawowo. Nawet brzuch wyskoczył mi dopiero w 7 miesiącu. Przez 6 mcy, gdyby nie brak okresu to bym nie czuła różnicy czy jestem w ciąży czy nie 😁
Z kolei ta ciąża... masakra. Nudności, mdlosci mega bol piersi, ciągle zmęczenie, wycieczka do sklepu to jak maraton:/
Ja w pierwszej tylko bol cyckow mialam duży.. ale brzuch to mi wyszedl taki widoczny w 8miesiacu 🤣😂 w drugiej leciutkie mdłości w okolicach 10 tyg i chyba ze wliczyc w objawy bezsenbość , nawet cycki mnie nie bolaly, a brzuch tez dopiero po 7 mieciacu mi wyszedł i ostatni miesiac bolało mnie spojenie łonowe ..a teraz.. senność,zmeczenie, bol cyckow, mdłości, bol skory okropny tradzik.. maaatkoooo.. a to dopiero początek 🤣😂
 
reklama
U mnie 10 tydzień, brzuszek zaokrąglony. W pierwszej bardzo późno widoczny w drugiej wczesniej a teraz już widoczny 😳Pierwsze 2 ciąże były mdłości ale nie było tego zmęczenia a to zmęczenie jest tragiczne.
 
Do góry