Mam teraz straszne wyrzuty sumienia, że wgl odezwałam się w tym temacie. Serio, uwielbiam to forum odkąd weszłam na listopadowe mamy. Po prostu przestałam się odnajdywać ale nie chodziło mi o to, że jest źle bo jest tak dużo osób. Nie wiem czy ktoś tak zrozumiał moje posty, jeśli tak to przepraszam bo nie o to mi chodziło. I też nie chodziło mi o to, że nikt mi nie odpisuje, ja też tego nie robię ciągle po prostu jakoś tak czułam, ja już tak mam, że wolę powiedzieć co siedzi niż trzymać w sobie. Nie chciałam nikogo urazić ani nic takiego po prostu takie były moje odczucia a, że jestem w ciąży to z uczuciami bywa różnie
też myślę, że na prywatnej będzie dużo lepiej. Zaczniemy od przedstawienia, siebie, sytuacji itd i myślę, że szybciej się każdy odnajdzie. Nie chcę iść później spać z wyrzutami sumienia więc jeszcze raz oficjalnie przepraszam bo serio teeraz się czuje jakbym Was atakowała wcześniej a to nie było moim zamierem ani nic z tych rzeczy.