reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2021

reklama
Pamietam, ze Ci odpisywałem w sprawie bakterii w moczu 😁 teraz byłam u mojej drugiej Pani ginekolog i potwierdziła żebym brała urosept w dawce 3x na dzień po 2 tabletki. Wiec info od dwóch ginekologów☺️
Jejciu faktycznie, nie skojarzylam, ze to bylas Ty a teraz myslalam ze przynajmniej bedzie swieżutkie info od lekarza😁 dzieki za pomoc 😘
 
Z tego co widzę, to niepolecane są pozycje które powodują wzrost ciśnienia w jamie brzusznej. Dobrze wiedzieć, bo nie ma o tym zbyt dużo informacji.

Trzymam kciuki za Ciebie, mam nadzieję że wyniki Cię uspokoją :)


Mam dziś gorszy dzień, mimo ponad 8 h snu w nocy musiałam zrobić sobie drzemkę w ciągu pracy. Przez to dzień pracy mi się rozciąga. Chciałabym dostać częściowe zwolenienie i pracować np. 60%.

Dziś dopiero 5+1, choć o ciąży wiem już od 2 tygodni. Mój cel to przetrwać ten tydzień, później będzie mi łatwiej psychicznie. Odkąd zaczęliśmy się z mężem starać o dziecko mieliśmy dwa poronienia, w 5+1 i w 5+3. Także zakładam, że ten tydzień jest krytyczny. Tym razem mam wsparcie w postaci luteiny, więc może będzie inaczej.
wszystko będzie dobrze 😘kiedy wizytujesz?
 
U mnie jest bardzo podobnie, damy radę kochana, nie poddajemy się, walczymy o naszw maluszki [emoji8]
Co do leżenia to mi lekarz powiedział żeby odpoczywać nie mówił żeby ciagle leżeć i teraz sie boje trochę bo odpoczywam sporo ale i na spacer sie przejdę i w domu porobię trochę [emoji33]
Mi też kazał odpoczywać. I chodziłam sobie na spacerki z pieskiem. Wszystko bez stresu i na luzie. Do apteki też sama chodziłam, coś dokupić w sklepie spożywczym itp. Poza tymi małymi spacerami to leżałam. Jednak na wizycie okazało się, że krwiak się bardzo powiększył i mam kategoryczny nakaz lezenia. Już nie robię nic, ani obiadów, ani spacerów z psem, ani sprzątania. Cały dzień leżę i wstaje tylko do toalety, łazienki i nałożyć sobie jeść 🙄

A masz krwiaka? Dużego?
Bo są tylko 3 drogi, żeby krwiak zniknął. Albo go wyleżeć i wtedy się wchłonie. Albo się wykrwawi. Albo się urwie i wtedy pociągnie za sobą pęcherzyk ciążowy...

Porozmawiaj z lekarzem. Wszystko zależy od przypadku. Czasem krwiaki są tak duze, że dają skierowania do szpitala, a czasem można chodzić. Moja koleżanka była z krwiakiem w szpitalu. Na szczęście się całkowicie wchlonął i potem jej nawet pozwolili chodzić na spacery ☺️

Leżenie bez powodu też nie jest dobre. Bo zwiększa się ryzyko zatoru. Moja hematolog jak uslyszała, że w poprzedniej ciąży leżałam miesiąc to się za głowę złapała 🙄 tym bardziej, że nie byłam na heparynie. A dają przecież wszystkim profilaktycznie, którzy leżą po operacjach, złamianiach kończyn itp. Właśnie na wszelki wypadek, żeby się zatory nie zrobiły. Więc tym bardziej powinnam mieć heparyne, jeszcze w ciąży zagrożonej 🙄🤦‍♀️
 
reklama
Dziewczyny, podaje linka z artykułem od mamaginekolog dotyczącym podnoszenia rak ☺️
 
Do góry