reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2021

Oby wszystko dobrze się skończyło na kolejnej wizycie. Musze zmienić nastawienie bo oszaleje. Pójdę dziś na spacer, a później dalej leżenie i odpoczywanie.
Czekanie na każda wizytę to nerwy, ale póki nie ma żadnych wątpliwości ze strony lekarza to trzeba zachować spokój, stres na pewno w niczym nie pomoże, miałam nadzieje ze trochę więcej usłyszę na wizycie i będę mogła byś spokojniejsza ale tez odpoczywam i jestem dobrej myśli.
 
reklama
Mam to samo. Jak dużo czytam internetów to się martwię i doszukuje niepokojących objawów.
Dlatego kupiłam książkę i sobie czytam aktualny tydzień w którym jestem. I to mnie troszeczkę uspokaja.
Za dużo informacji działa na mnie negatywnie. Dodatkowo cześć z nich wyklucza siebie nawzajem. Mój ginekolog prowadząc w pandemii ciążę koleżanki od pierwszej wizyty proponował jej L4. A to nie jedyny taki przypadek wśród znajomych w ostatnim czasie.
Myślę że skoro warunki szkodliwe to bez problemu Ci wypisze [emoji1696]
Mój ginekolog bez problemu zaraz wypisał mi L4 na pierwszej wizycie.
 
ja znowu wmuszam w siebie jedzenie... Nie to że mam mdłości ja nie mam jakoś apatytu. Wcześniej potrafiłam zjeść 4 kromki chleba na raz teraz zjem malutkie 2 i mi w buzi rośnie. Nie jestem głodna muszę w siebie wmuszac... I spanie mnie dobija ja chodzę spać ok 1 w nocy wcześniej nie mogę zasnąć za to śpię do 9/ 10 i w dzień 20 minutową popołudniowa drzemka musi być;)
Ja tez jestem bez apetytu, nic mi nie odpowiada. Pytałam lekarza mówi ze normalne, na ta chwile mam - 1,5 kg na wadze.
 
Hej, mam pytanie o "dziwne objawy"- obudziłam się rano z takim dziwnym uczuciem w jednym oku i trochę podwójnym widzeniem? Nie wiem jak to opisać, ni to zamane, no to rozmazane.. I tak delikatnie mnie to oko pobolewa? Miała któraś tak?
Ja mam tak czasem ale jest to spowodowane ciśnieniem w oku bądź przesuszonym okiem . Ja mam z tym problem i kilka razy dziennie muszę kropić kroplami ja mam Hyal- Drop bez recepty są w rossmanie nawet. Fajnie nawilżają i mam spokój.
 
Też mam dzisiaj dziwny dzień i od rana się martwię... Za dużo czytamy na tych i internetach :)

Dwa dni temu pytałam czy przestał Was boleć brzuch, a teraz znowu mnie boli... Moja przyjaciółka mi powiedziała, że każdy dzień w ciąży jest inny.
Najgorzej to chyba ze spanie. Idę spać o 19, budzę się o 4 jestem głodna, zjadam coś i idę spać dalej...
Chciałabym, żeby ten tydzień mi szybko zleciał... Dopiero 29 mam pierwsza wizytę.
Ja też spie na okrągło a później po nocach wstaje i jem 🤣🤣🤣😇ostatnio o 3 jadłam a mój rozespany mąż mówi : co dzidzi zgłodniał? Haha a ja z kanapką w ręce tylko mu przytakiwałam głową 🤣🤣🤣😁
 
To ja bym liczyła tak jak czujesz według owulacji. Okres to tam najmniej ważny 😅
A w poprzednich ciążach udało Ci się zobaczyć zarodki albo ciałka żółte? Czy nie zdążyłaś ani razu? :(
Dzięki za odpowiedź 🙂 Nie udało mi się zobaczyć, ale to nic dziwnego bo standardowo pierwsze (i jedyne) usg w Norwegii robi się w 18 tyg.



Mam lekkie nudności jak jestem głodna, ale apetyt mi dopisuje i mam ochotę na ostre, kwaśne, słone rzeczy. Czekolada może dla mnie nie istnieć, mimo że zawsze uwielbiałam 🤪 Zwykle na śniadanie jadam owsianki, ale teraz na samą myśl mnie odrzuca. Dziś na śniadanie zjadłam kanapkę z... grillowaną kapustą i papryczkami jalapeno. I prażone wodorosty nori na zagryzkę 🤪 Mąż już nawet nie komentuje.

Jeśli ta ciąża przetrwa, to na pewno będzie to fascynująca podróż kulinarna 😂😂😂
 
reklama
Dzięki za odpowiedź 🙂 Nie udało mi się zobaczyć, ale to nic dziwnego bo standardowo pierwsze (i jedyne) usg w Norwegii robi się w 18 tyg.



Mam lekkie nudności jak jestem głodna, ale apetyt mi dopisuje i mam ochotę na ostre, kwaśne, słone rzeczy. Czekolada może dla mnie nie istnieć, mimo że zawsze uwielbiałam 🤪 Zwykle na śniadanie jadam owsianki, ale teraz na samą myśl mnie odrzuca. Dziś na śniadanie zjadłam kanapkę z... grillowaną kapustą i papryczkami jalapeno. I prażone wodorosty nori na zagryzkę 🤪 Mąż już nawet nie komentuje.

Jeśli ta ciąża przetrwa, to na pewno będzie to fascynująca podróż kulinarna 😂😂😂
ja dodaję do wszystkiego kimchi 🤣
 
Do góry