reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2021

Dziewczyny, w jakim łóżeczku śpią Wasze dzieci? Mamy standardowe łóżeczko niemowlęce, ale mamy już go dość. Mam duży problem żeby odłożyć śpiące dziecko bo bardzo boli mnie kręgosłup, mam wrażenie że jest dla niego zbyt wąskie bo co chwile się obija i nie może się swobodnie obkrecic. Jest jakieś łóżeczko, tapczanik, które mógłbym kupić teraz o jeszcze byłoby używane przez kolejne lata?
 
reklama
Dziewczyny, w jakim łóżeczku śpią Wasze dzieci? Mamy standardowe łóżeczko niemowlęce, ale mamy już go dość. Mam duży problem żeby odłożyć śpiące dziecko bo bardzo boli mnie kręgosłup, mam wrażenie że jest dla niego zbyt wąskie bo co chwile się obija i nie może się swobodnie obkrecic. Jest jakieś łóżeczko, tapczanik, które mógłbym kupić teraz o jeszcze byłoby używane przez kolejne lata?
Też mamy taki problem. Czasem się obróci i walnie głowa w szczebelki i się budzi wkurzony. Warkocz zdjelismy, żeby miał więcej miejsca i taki efekt. A znowu boję się, że bez barierek sturla się na podłogę w nocy.
 
Dziewczyny, w jakim łóżeczku śpią Wasze dzieci? Mamy standardowe łóżeczko niemowlęce, ale mamy już go dość. Mam duży problem żeby odłożyć śpiące dziecko bo bardzo boli mnie kręgosłup, mam wrażenie że jest dla niego zbyt wąskie bo co chwile się obija i nie może się swobodnie obkrecic. Jest jakieś łóżeczko, tapczanik, które mógłbym kupić teraz o jeszcze byłoby używane przez kolejne lata?
Moja się tak wierci że bałabym się że wyleci z łóżka takiego bardziej zwyklego. I myślę że próbowałaby z niego sama wychodzić a to by się mogła skończyć upadkiem więc my jeszcze zupełnie nie rozważamy rezygnacji z łóżeczka chociaż zdarza się że głowa walnie w szczebelki.

Jak dzisiaj wasze bąble w żłobku? U nas była 2h i babka mówiła że były dobre i gorsze momenty, ale nadal nie ma łez jak ja oddaje co biorę za dobry znak. Idzie nawet chętnie do pani na ręce.

A ja dzisiaj wykorzystałam ten czas i pojechałam na siłownię!!
 
Moja się tak wierci że bałabym się że wyleci z łóżka takiego bardziej zwyklego. I myślę że próbowałaby z niego sama wychodzić a to by się mogła skończyć upadkiem więc my jeszcze zupełnie nie rozważamy rezygnacji z łóżeczka chociaż zdarza się że głowa walnie w szczebelki.

Jak dzisiaj wasze bąble w żłobku? U nas była 2h i babka mówiła że były dobre i gorsze momenty, ale nadal nie ma łez jak ja oddaje co biorę za dobry znak. Idzie nawet chętnie do pani na ręce.

A ja dzisiaj wykorzystałam ten czas i pojechałam na siłownię!!
U nas dzisiaj Dawid zostal na drzemkę, ale pospal pół godziny. Zawsze coś :)
 
To i tak super że zasnal. Ja nie wiem kiedy my spróbujemy :) chciałabym pod koniec tego tygodnia albo w przyszłym ale zobaczymy co na to moje dziecko :)

O matko, Wy o drzemce już piszecie, mój chodzi do żłobka półtora miesiąca i jeszcze na drzemkę nie zostaje 😔. U nas dzisiaj na początku było ciężko, byłam pierwszy dzień w pracy i musiałam zaprowadzi przed 7 a nie na 8. Trochę płakał, ale później sytuacja była opanowana. Ale dziś poniedziałek, większości dzieci nie była szczęśliwa...
 
Dziewczyny, w jakim łóżeczku śpią Wasze dzieci? Mamy standardowe łóżeczko niemowlęce, ale mamy już go dość. Mam duży problem żeby odłożyć śpiące dziecko bo bardzo boli mnie kręgosłup, mam wrażenie że jest dla niego zbyt wąskie bo co chwile się obija i nie może się swobodnie obkrecic. Jest jakieś łóżeczko, tapczanik, które mógłbym kupić teraz o jeszcze byłoby używane przez kolejne lata?
Mnie się za głębokie wydaje, oprócz tego, że wąskie. Jak odkładam małego to mam wrażenie, jakbym kładła go na podłodze. Mamy już najniższy poziom. No i wąskie rzeczywiście, on zawsze śpi z nogami zgiętymi i jak się obraca to całe nogi przerzuca górą i nie ma możliwości, żeby nie walił po szczebelkach... Ale my też nie szukamy na razie nic innego, głównie z braku miejsca. Koniec końców mały i tak większość nocy śpi z nami...
 
Jak Wasze dzieci reagują na obcych albo dawno nie widzianych, ale znajomych ludzi? Mój jest strasznie nieśmiały, wstydliwy, zastanawiam się, czy czasem introwertykiem po mamie nie będzie 😅 w weekend przyjechała ciocia z wujkiem i o ile wujek na nim wrażenia większego nie robił, tak na ciocię nie chciał nawet spojrzeć, głowa opuszczona i udawał że go nie ma 😂 a dziś jesteśmy w moim domu rodzinnym i pierwszy dzień to zawsze taki przestraszony jest, na krok odejść nie mogę, a kto się do niego odezwie to zaraz w płacz. Jak zostaliśmy tylko we dwoje w pokoju to wróciło moje dziecko 😄 ciekawe, czy z tego wyrośnie czy zostanie już taki wstydzioch. Wasze dzieci są bardziej towarzyskie?
 
O matko, Wy o drzemce już piszecie, mój chodzi do żłobka półtora miesiąca i jeszcze na drzemkę nie zostaje 😔. U nas dzisiaj na początku było ciężko, byłam pierwszy dzień w pracy i musiałam zaprowadzi przed 7 a nie na 8. Trochę płakał, ale później sytuacja była opanowana. Ale dziś poniedziałek, większości dzieci nie była szczęśliwa...
Jak powrót do pracy? Byłaś na całe 8h czy 7 jak karmisz?
 
reklama
Jak Wasze dzieci reagują na obcych albo dawno nie widzianych, ale znajomych ludzi? Mój jest strasznie nieśmiały, wstydliwy, zastanawiam się, czy czasem introwertykiem po mamie nie będzie 😅 w weekend przyjechała ciocia z wujkiem i o ile wujek na nim wrażenia większego nie robił, tak na ciocię nie chciał nawet spojrzeć, głowa opuszczona i udawał że go nie ma 😂 a dziś jesteśmy w moim domu rodzinnym i pierwszy dzień to zawsze taki przestraszony jest, na krok odejść nie mogę, a kto się do niego odezwie to zaraz w płacz. Jak zostaliśmy tylko we dwoje w pokoju to wróciło moje dziecko 😄 ciekawe, czy z tego wyrośnie czy zostanie już taki wstydzioch. Wasze dzieci są bardziej towarzyskie?
to jakby opis mojej Ali 😂 u nas ogolnie wrocila mamoza, czuje sie strasznie, nie moge odejsc na krok bo wrzask, jestem bardziej uwiazana niz jak karmilam piersia. Ona bawi sie z tata tylko jak mnie nie widzi i nie slyszy
 
Do góry