Ja jeszcze tego pilnuje, chyba czekam na tą granice 12 miesięcy żeby trochę odpuścićZero soli u nas nie ma szans. Często gotuje obiad i mały je z nami, a doprawiam normalnie, nie dzielę na dwa garnki. Z cukrem to dostaje go o wiele mniej niż soli. Właściwie tylko w biszkoptach, które je pewnie z raz na tydzień. Gotuję dosyć zdrowo, jak robię ciasta albo desery to są tam raczej cukry w postach bananów itp., białego cukru w niczym co sama robiłam nie dostał.
reklama
Ja gotuję taki bez soli dla niej i drugi dla nas, ale kończy się na tym że je trochę tego i trochę tegoZero soli u nas nie ma szans. Często gotuje obiad i mały je z nami, a doprawiam normalnie, nie dzielę na dwa garnki. Z cukrem to dostaje go o wiele mniej niż soli. Właściwie tylko w biszkoptach, które je pewnie z raz na tydzień. Gotuję dosyć zdrowo, jak robię ciasta albo desery to są tam raczej cukry w postach bananów itp., białego cukru w niczym co sama robiłam nie dostał.
Unficzka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2021
- Postów
- 1 034
Ja gotuję taki bez soli dla niej i drugi dla nas, ale kończy się na tym że je trochę tego i trochę tego
U nas to wyglądało tak samo. Gotowałam dla niego osobno, swoje zjadł to czekał aż dostanie nasze. Zresztą za każdym razem jeżeli ktokolwiek cokolwiek je w jego towarzystwie i się nie podzieli to robi awantury...
Ja jakiś miesiąc temu, może troszkę więcej odpuściłam temat soli. Jak robię małemu kotleta czy zupkę to normalnie doprawiam. Zauważyłam, że zupę o wiele chętniej wtedy zjada. Ale np jajecznicy czy omleta nie solę nadal. Co do cukru to dostaje w placuszkach (słodzę 1 łyżeczkę), w serkach czy jogurtach i to chyba tyle. Zdarzyło mi się raz dać mu ugryźć wafelka czy piernika, ale z reguły słodyczy nie dostaje w ogóle. I wcale mi do tego nie śpieszno.
Ja jogurty daje jej na razie tylko naturalne, ale w sumie ja sama nie jem innych. Placuszki "słodzę" jej bananem mam też sporo dżemów bez cukru od babć, które robiły dla wnusi przetworyJa jakiś miesiąc temu, może troszkę więcej odpuściłam temat soli. Jak robię małemu kotleta czy zupkę to normalnie doprawiam. Zauważyłam, że zupę o wiele chętniej wtedy zjada. Ale np jajecznicy czy omleta nie solę nadal. Co do cukru to dostaje w placuszkach (słodzę 1 łyżeczkę), w serkach czy jogurtach i to chyba tyle. Zdarzyło mi się raz dać mu ugryźć wafelka czy piernika, ale z reguły słodyczy nie dostaje w ogóle. I wcale mi do tego nie śpieszno.
Ale dałam jej spróbować lody
Unficzka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2021
- Postów
- 1 034
Dziewczyny moje dziecko dzisiaj spało do 9!!!i to od 20:30. Z dwoma pobudkami na jedzenie, ale jak się obudziłam to nie wiedziałam co się dzieje
Aż się musiałam pochwalić
Super, bardzo się cieszę . A dziś już spać poszła? Dzień z drzemkami wyglądał standardowo? U nas gdy pierwszy raz przespał noc, to baliśmy się wejść rano do pokoju żeby sprawdzić czy żyje ( pomimo zamontowanego do łóżeczkach detektora oddechu)
Dzisiaj dzień na jednej drzemce, ale spała 2h. Miała dłuższe okna aktywności, poranne 4,5h bo wcześniej nie chciała się dać położyć. A na noc trochę wcześniej bo jakoś 19:45, bo jednak tylko jedna drzemka, a okno aktywności max 4,5h jej robięSuper, bardzo się cieszę . A dziś już spać poszła? Dzień z drzemkami wyglądał standardowo? U nas gdy pierwszy raz przespał noc, to baliśmy się wejść rano do pokoju żeby sprawdzić czy żyje ( pomimo zamontowanego do łóżeczkach detektora oddechu)
Unficzka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2021
- Postów
- 1 034
Dzisiaj dzień na jednej drzemce, ale spała 2h. Miała dłuższe okna aktywności, poranne 4,5h bo wcześniej nie chciała się dać położyć. A na noc trochę wcześniej bo jakoś 19:45, bo jednak tylko jedna drzemka, a okno aktywności max 4,5h jej robię
Oby dzisiejsza noc też była spokojna, Ty też już się kładź do łóżka i nadrabiaj sen .
W kwestii snu najbardziej się teraz obawiam, że już się ładnie przyzwyczaił do godzin snu wieczornego i pobudki, przyjdzie żłobek i czar pryśnie
reklama
A kiedy do żłobka? Bo moja od 1 grudnia. A ja do pracy od 1 lutegoOby dzisiejsza noc też była spokojna, Ty też już się kładź do łóżka i nadrabiaj sen .
W kwestii snu najbardziej się teraz obawiam, że już się ładnie przyzwyczaił do godzin snu wieczornego i pobudki, przyjdzie żłobek i czar pryśnie
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 872
- Odpowiedzi
- 358
- Wyświetleń
- 17 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 183 tys
Podziel się: