reklama
Je owoce, środek bułki lubi, jogurt naturalny, chrupki też. Nie ma problemu z samym jedzeniem, wszystko praktycznie wkłada do buzi i je, tylko nie zje tego dużo. Kładę mu na stoliku to weźmie rączka bez problemu, ale np. włoży brokuły do buzi i zanim go przerzuje to już się niecierpliwi i nie chce siedzieć w miejscuA jakieś owoce, chleb, serek, chrupki, ciastko etc nic nie chce jeść?
Jak położysz mu na stolik coś do jedzenia to się interesuje w ogóle tym w kontekście jedzenia czy raczej wyrzuca?
To u nas mleko jest tylko raz dziennie i w nocy. Tak to je 3 posilki i 1 lub dwie przekąski. Na śniadanie kaszka, na kolacje teraz też od 2 tyg dajemy kaszkę zamiast mleka. Na obiad ma bardzo różnorodnie i przeważnie typowe blw (warzywa naprawdę różne, mięso, ryba, makarony, ryze, naleśniki itp). Przekąski to owoce z jogurtem natrluralnym, chleb z twarogiem lub robię jej takie domowe pasty do pieczywa i pomidorki, placuszki z jablkiem/bananem/cukinia itpJa się zastanawiam czy robie coś nie tak z rozszerzaniem diety. Wydaje mi się, że mało je innych rzeczy niż mleko. Daje mu kaszkę z owcami kółko 11 jakoś godzinkę po karmieniu i maksymalnie kiedyś zjadł 70g a zazwyczaj je 50g. Jak dam więcej to ma odruch wymiotny, a kiedyś zwymiotował trochę i już nie daje więcej. Później dopiero koło 17 je sloiczek na obiad, ale to też za dużo nie zje, koło 50-60g. Nie wiem czy to jest odpowiednia ilość czy za mało, ale on nie chce jeść więcej nawet jak ponad 2 godziny zrobię przerwy od karmienia. Martwię się juz na zapas jak to będzie w żłobku, tam cyca nie będzie miał. Kiedy w ogóle taka kaszka czy sloiczek powinny zastępować karmienie? Ogólnie też synek nie chce siedzieć w krzesełku do karmienia, posiedzi minute i się wierci, krzyczy, żeby go wyciągnąć. Muszę mu podkładać łyżeczkę podczas zabawy, a jak jest mąż to on go trzyma na rękach i wtedy jakoś zjada. Tylko też się rozprasza, nie je łyżeczki po łyżeczce, po każdej musi być przerwa np. na wyjście na balkon na parę sekund.
Co do siedzenia w krzesełku wiem z doświadczenia najbliższych koleżanek że bywa różnie, niektóre maluchy po prostu nie lubią być w miejscu i po zaspokojniu pierwszego głodu już uciekają z krzesełka.
A u ciebie ile razy jest kp w ciągu dnia? Bo może po prostu najada się mlekiem
Mniej więcej co 3 h. Kiedyś chciałam zastąpić sloiczkiem to troche zjadł, ale domagał się piersi zaraz po jedzeniu.To u nas mleko jest tylko raz dziennie i w nocy. Tak to je 3 posilki i 1 lub dwie przekąski. Na śniadanie kaszka, na kolacje teraz też od 2 tyg dajemy kaszkę zamiast mleka. Na obiad ma bardzo różnorodnie i przeważnie typowe blw (warzywa naprawdę różne, mięso, ryba, makarony, ryze, naleśniki itp). Przekąski to owoce z jogurtem natrluralnym, chleb z twarogiem lub robię jej takie domowe pasty do pieczywa i pomidorki, placuszki z jablkiem/bananem/cukinia itp
Co do siedzenia w krzesełku wiem z doświadczenia najbliższych koleżanek że bywa różnie, niektóre maluchy po prostu nie lubią być w miejscu i po zaspokojniu pierwszego głodu już uciekają z krzesełka.
A u ciebie ile razy jest kp w ciągu dnia? Bo może po prostu najada się mlekiem
To ja czytałam że do pół roku tylko mleko, a między 6 a 12 mc zastępujemy powoli posiłki mleczne stałymi, ale mleko jeszcze do 12 mc musi być. Najpierw wiadomo że to tylko próbowanie ale tak koło 9 mc to powinny być 2 posiłki plus 1 przekąska zamiast mleka.No nie wiem już sama. Wszędzie piszą, że do roku to mleko jest podstawą, a reszta to uzupełnienie.
Spojrz moze na alaantkowe na bloga, wydaje mi się że tam jest miesiąc po miesiącu rozpisane jak u nich wyglądało przychodzenie na stałe posiłki.
A i moja ja zaczęła jeść warzywa i mięso osobno w kawałkach to słoiczki bardzo słabo jej wchodzą jak czasem wezmę na wyjazd.Mniej więcej co 3 h. Kiedyś chciałam zastąpić sloiczkiem to troche zjadł, ale domagał się piersi zaraz po jedzeniu.
U nas kp w ciagu dnia 7 razy w nocy to około 5 no i sniadanie zawsze kaszka z jakimś sloiczkiem, obiadek to sloiczek mały caly, ewentualnie jak zrobię jakas zupke. No i przekąski typu banan, bulka, wafelki lodowe chrupki kukurydziane teraz myślę o wprowadzaniu kolacji ale nie wiem co moglabym mu podawac bo podejrzewam u niego uczulenie na jajko i na gluten
reklama
Unficzka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2021
- Postów
- 1 034
U nas kp w ciagu dnia 7 razy w nocy to około 5 no i sniadanie zawsze kaszka z jakimś sloiczkiem, obiadek to sloiczek mały caly, ewentualnie jak zrobię jakas zupke. No i przekąski typu banan, bulka, wafelki lodowe chrupki kukurydziane teraz myślę o wprowadzaniu kolacji ale nie wiem co moglabym mu podawac bo podejrzewam u niego uczulenie na jajko i na gluten
Na śniadanie daję jaglanke/owsiankę/placuszki/kanapki, na drugie śniadanie na ogół owoce, obiad zupa zazwyczaj z kaszą albo makaronem albo kluskami, chyba że mamy taki obiad, że mogę mu dać to je to samo co my, kolacja to kaszka.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 884
- Odpowiedzi
- 358
- Wyświetleń
- 17 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 183 tys
Podziel się: