reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2019

Kupiłam pierwszy raz kapustę kiszoną, ale mi smakowała [emoji1787]
Dopada mnie hiperzmęczenie też chyba [emoji33] I kalafior bo zapomniałam posolić ziemniaki [emoji33]
Ja wczoraj robiłam pomidory ze śmietaną i zapomniałam że już solilam i zrobiłam to drugi raz [emoji23] mąż mówił że pyszne a ja jak spróbowałam to odrazu wyplulam [emoji23] także chyba lepiej zapomnieć wogole
 
reklama
Ja
Kupiłam pierwszy raz kapustę kiszoną, ale mi smakowała [emoji1787]
Dopada mnie hiperzmęczenie też chyba [emoji33] I kalafior bo zapomniałam posolić ziemniaki [emoji33]
tez zjadłam sie wczoraj. A dzisiaj naszlo mnie na sledzia w musztardzie. (nie jem ryby ktora nie jest upieczona) slodkiego nie moge widziec normalnie nie pogardzilabym kosteczka czekolady na smutki a tu wielkoe blee. Jestem nastawiona ze wszstko bedzie ok. I takiej wersji sie trzymamy. Skoro kazda z nas zaciazyla to w dwu lub trzypaku do listopada zostajemy
 
Ja
tez zjadłam sie wczoraj. A dzisiaj naszlo mnie na sledzia w musztardzie. (nie jem ryby ktora nie jest upieczona) slodkiego nie moge widziec normalnie nie pogardzilabym kosteczka czekolady na smutki a tu wielkoe blee. Jestem nastawiona ze wszstko bedzie ok. I takiej wersji sie trzymamy. Skoro kazda z nas zaciazyla to w dwu lub trzypaku do listopada zostajemy
Też nie mam wcale ochoty na słodycze [emoji1785]
Jeszcze chodzi za mną pomidorowa/ogórkowa ale nie mogę się zdecydować.
 
reklama
Boże dziewczyny jak tak was czytam to nawet nie miałam pojęcie że tyle może być problemów z ciążą. Tylko proszę nie hejtujcie mnie. Mam prawie 18 lat jestem w 6 tyg ciąży i zupełnie nie wiem jak sobie mam teraz poradzić. Powinnam brać jakieś leki prawda? I powinnam iść do lekarza, to wiem. Dalej nie mam pojęcia, błagam pomóżcie
 
Do góry