reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2019

Na pierwszej wizycie u gin miałam wynik TSH powyżej 5,ale wahala się czy zwiększyć mi dawkę, mówi że zwiekszymy jeżeli nadal będzie wysoko po kolejnym badaniu. Wczoraj robilam i odebrałam wyniki i miałam 4,2 około więc nadal za dużo. Stwierdziłam że nie będę czekać do środy i jedna tabletkę biorę rano na czczo a druga wzięłam wieczorem wczoraj pół godziny przed kolacja około ale teraz myślę że lepszy system będzie dwie rano [emoji28]
Zdecydowanie :) biorąc pod uwagę, ze nawet na czczo wchłania się około 30% leku to branie hormonow po jedzeniu jest bez sensu - szkoda kasy ;)
Ładnie Ci spada tsh :)
 
reklama
Ja jestem po jednym poronieniu a nie dostałam nic..Ani luteiny ani nic innego :(
Ja też jestem po jednym poronieniu i dostałam duphaston i acard. Acardu nie było i biorę polocard, bo farmaceuta zapewniał, że to to samo. Ale lekarz mi przepisał, ze względu na niskue tętno maluszka 100 uderzeń, a nie na wcześniejsze poronienia :)
 
Zdecydowanie :) biorąc pod uwagę, ze nawet na czczo wchłania się około 30% leku to branie hormonow po jedzeniu jest bez sensu - szkoda kasy ;)
Ładnie Ci spada tsh :)
no właśnie.. Czasem w tym całym ferworze człowiek przestaje racjonalnie myśleć tylko działa byle szybciej, dziś niestety już jestem po śniadaniu ale jutro wezmę dwie na czczo. Dzięki za wskazówkę [emoji253] jak to dobrze że jesteście wszystkie, zawsze raźniej :)
 
Na pierwszej wizycie u gin miałam wynik TSH powyżej 5,ale wahala się czy zwiększyć mi dawkę, mówi że zwiekszymy jeżeli nadal będzie wysoko po kolejnym badaniu. Wczoraj robilam i odebrałam wyniki i miałam 4,2 około więc nadal za dużo. Stwierdziłam że nie będę czekać do środy i jedna tabletkę biorę rano na czczo a druga wzięłam wieczorem wczoraj pół godziny przed kolacja około ale teraz myślę że lepszy system będzie dwie rano [emoji28]
Czy to było twoje pierwsze badanie tsh czy wcześniej leczylaś już niedoczynność?
Ja mam tsh 3.8 i biorę na zmianę dawkę 100 i 125 eutyroxu. W porównaniu do Twojej to jakaś końska dawka.
 
Ja po pierwszym wyprosilam chociaż jakieś podstawowe. Zrobiłam tsh, morfologię pełną, toxo, igg igm. Tsh wyszło 1700 a teraz 2000. Opinie są różne ale w poniedziałek zadzwonię zarejestrować się do Endo :)
To TSH masz w sumie w porządku :) zawsze lepiej jak poniżej 2000 ale w sumie lepiej do endo jak rośnie dla spokoju :)
 
Czy to było twoje pierwsze badanie tsh czy wcześniej leczylaś już niedoczynność?
Ja mam tsh 3.8 i biorę na zmianę dawkę 100 i 125 eutyroxu. W porównaniu do Twojej to jakaś końska dawka.
Nigdy nie miałam problemów z tarczyca do czasu poronien. Po pierwszym i drugim bardzo się wahalo od normy po te 5 z hakiem właśnie. Dlatego endokrynolog stwierdził że może te ciąże mi to trochę rozlegulowaly. Bo dziwna sytuacja kiedy byłam u endo miałam wynik około 2.3 powiedział że trochę wysoko jak chce zajść (bo wtedy nie wiedziałam że już byłam w ciąży).kiedy po czasie się zorientowałam że jestem w ciąży poszłam na bete i tsh żeby zweryfikować i wtedy wyszło 5.. Zaniepokoilam się i gin chciała już na pierwszej wizycie zwiększyć ale powiedziała że poczekamy.. No i niby spada ale troche nadal dużo więc wolę zwiększyć.
 
reklama
Mam mdłosci ale z dwojga złego chyba wolałabym zwymiotowac i poczuć się lepiej. A muszę jeszcze obiad zrobić i nie wiem jak się do tego zabrać bo będzie mi smierdziec tym jedzeniem [emoji43][emoji2957]
 
Do góry