reklama
jestem po wizycie u alergologa. Mamy alergię na 100%, ale nie wiemy na co dokładnie. Mam 4 tygodnie diety bez mleka, jajek, kakao, orzechów, soków, wołowiny, cielęciny, drobiu. Potem wprowadzamy każdy produkt osobno. Lekarka mówiła, że dieta minimum 4 tygodnie. Poza tym mamy jakieś inne problemy bo młoda jest trochę za mała jak na swój wiek i musimy porobić milion badań :/ mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku bo ja sama jestem bardzo niziutka i to może kwestia genetyczna, ale i tak jestem przerażona ...Cześć dziewczyny, my już mamy wynikiosiew ok, wirusów też nie ma,krew utajona jest.jeszcze w przyszłym tyg robimy morfologia. Więc generalnie wychodzi nam alergia, pytanie na co. Jestem na diecie eliminacyjnej, ale raz kupa lepsza a zazwyczaj kiepska. Dojście do tego na co jest uczulony, bo możliwe,że nie tylko białko mleka krowiego, to będzie długa droga. Jak dojdą do tego jajka to będzie kolorowo. Mam nadzieję że się nie poddam z karmieniem piersią. Już nie mam siły patrzeć na te jego kupki, obsypana buzke- choć z tym lepiej. I tak się zastanawiam czy to na pewno najlepsze dla niego żeby karmić piersią...to sobie ponarzekalam ale mętlik w głowie. Nie mam wiedzy i wprawy w tych dietach....
anielka1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Luty 2009
- Postów
- 689
Hej. Dziwne, że u Was tylko ulewanie i zmiany na skórze, myślałam, że zawsze od razu zmiana kupek. Pisałaś ostatnio, że jest poprawa.Czemu teraz poszerzasz dietę? Jak prowokacja? Ja jeszcze nie byłam u alergologa, generalnie nie znam w moim mieście żadnego dobrego-niestety. 7 dzień całkowicie wyeliminowalam bmk ,slodycze,kakao i wreszcie mała poprawa nawet nie taka mała. Kupy wreszcie powoli zmieniają kolor ,mniej śluzu i wreszcie jest ich mniej.Buzia też lepsza choć na 100% uczula go też coś z powietrza, obstawiam pyłki. Cytrusów, orzechów nie jem od początku, odstawiłam też pomidory,rybę. Chce tak wytrzymać 3 tyg ,jak się faktycznie utrzyma tak w miarę poprawnie z kupami jak teraz ,to robię prowokację pierwsze nabiału, a potem po kolei. Ciężko z tymi dietami ale Bogu dziękuję, że coś się poprawia. Może to faktycznie bmk...zobaczymy. u nas posiew wyszedł ok.za miesiąc mamy powtórzyć krew utajona. Ps. Obczailam, tego jestem pewna, że mojego uczula melon Ty się nie denerwuj, powoli i Ty i ja dojdziemy co uczula spokojnie. Co to znaczy, że córa jest za mała??? Zly przyrost ???Przecież różne są dzieci.jestem po wizycie u alergologa. Mamy alergię na 100%, ale nie wiemy na co dokładnie. Mam 4 tygodnie diety bez mleka, jajek, kakao, orzechów, soków, wołowiny, cielęciny, drobiu. Potem wprowadzamy każdy produkt osobno. Lekarka mówiła, że dieta minimum 4 tygodnie. Poza tym mamy jakieś inne problemy bo młoda jest trochę za mała jak na swój wiek i musimy porobić milion badań :/ mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku bo ja sama jestem bardzo niziutka i to może kwestia genetyczna, ale i tak jestem przerażona ...
Przez te dwa tygodnie była poprawa, ale niewystarczająca niestety więc prawdopodobnie jeszcze coś uczula. Po prowokacji skóra znacznie się pogorszyła, ale mamy to szczęście, że nie swędzi. Mała ogólnie jest bardzo mała. Poniżej 3 centyla i z wagą i wzrostem. Poza tym rozwija się książkowo, ale wiadomo wszystko sprawdzić trzeba. Jest dobrze odżywiona, odkarmiona, ale po prostu ma wymiary 3-4 miesięcznego dziecka a ma ponad 5.Hej. Dziwne, że u Was tylko ulewanie i zmiany na skórze, myślałam, że zawsze od razu zmiana kupek. Pisałaś ostatnio, że jest poprawa.Czemu teraz poszerzasz dietę? Jak prowokacja? Ja jeszcze nie byłam u alergologa, generalnie nie znam w moim mieście żadnego dobrego-niestety. 7 dzień całkowicie wyeliminowalam bmk ,slodycze,kakao i wreszcie mała poprawa nawet nie taka mała. Kupy wreszcie powoli zmieniają kolor ,mniej śluzu i wreszcie jest ich mniej.Buzia też lepsza choć na 100% uczula go też coś z powietrza, obstawiam pyłki. Cytrusów, orzechów nie jem od początku, odstawiłam też pomidory,rybę. Chce tak wytrzymać 3 tyg ,jak się faktycznie utrzyma tak w miarę poprawnie z kupami jak teraz ,to robię prowokację pierwsze nabiału, a potem po kolei. Ciężko z tymi dietami ale Bogu dziękuję, że coś się poprawia. Może to faktycznie bmk...zobaczymy. u nas posiew wyszedł ok.za miesiąc mamy powtórzyć krew utajona. Ps. Obczailam, tego jestem pewna, że mojego uczula melon Ty się nie denerwuj, powoli i Ty i ja dojdziemy co uczula spokojnie. Co to znaczy, że córa jest za mała??? Zly przyrost ???Przecież różne są dzieci.
anielka1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Luty 2009
- Postów
- 689
Cześć dziewczyny co tam u Was? Jak maluchy? Dziś piękna pogoda ,można było korzystać. My mamy ciekawy okres, synek od kilku dni został podmieniony;( budzi się w nocy co 2h, w dzień nawet na spacerze problem że spaniem, dziś to już w ogóle przeszedł sam siebie. Nic nie spał, oczy na zapałkach, łezki że zmęczenia ,ale spać nawet przy cycku źle ...ehh,padam! Oby to szybko wróciło do normy. Poza tym: mały zaczął się przekręcać na brzuszek i cały czas trzeba go odwracać bo sam na plecki już nie potrafi)) z biegunkami lepiej, chyba dieta działa. Mam nadzieję, że pozbędziemy się tej alergii. Buzia obsypana ale to czymś z powietrza...od wczoraj stosuje latopic probiotyk- zobaczymy czy pomoże. Swoją drogą jak ta dieta eliminacyjna będzie jeszcze długo to osiągnę wagę, której przez lata nie miałam. Mega mało jem bo nic mi nie smakuje
U mnie też dieta działa - skóra już mega się poprawila, mała nie ulewa, jest radosna i nie budzi się w nocy co chwilę. Poza tym bez zmian - nadal jest za mała, ale mam nadzieję, że to tylko taka uroda i z czasem wyrówna. Na eliminacyjnej musisz jeść dużo bo inaczej będziesz miała niedoboru wszystkiego. Suplementujesz wapń? Ja biorę calperos 1000 codziennie. Znalazłam super wegański ser (firma violife) na oleju kokosowym, są fajne pasty warzywne do chleba (wawrzyniak), da się to ogarnąć żeby wszystko było smaczneCześć dziewczyny co tam u Was? Jak maluchy? Dziś piękna pogoda ,można było korzystać. My mamy ciekawy okres, synek od kilku dni został podmieniony;( budzi się w nocy co 2h, w dzień nawet na spacerze problem że spaniem, dziś to już w ogóle przeszedł sam siebie. Nic nie spał, oczy na zapałkach, łezki że zmęczenia ,ale spać nawet przy cycku źle ...ehh,padam! Oby to szybko wróciło do normy. Poza tym: mały zaczął się przekręcać na brzuszek i cały czas trzeba go odwracać bo sam na plecki już nie potrafi)) z biegunkami lepiej, chyba dieta działa. Mam nadzieję, że pozbędziemy się tej alergii. Buzia obsypana ale to czymś z powietrza...od wczoraj stosuje latopic probiotyk- zobaczymy czy pomoże. Swoją drogą jak ta dieta eliminacyjna będzie jeszcze długo to osiągnę wagę, której przez lata nie miałam. Mega mało jem bo nic mi nie smakuje
reklama
Dziewczyny to piszmy, a wątek odżyje!! My nadal na diecie bezmlecznej i jakoś leci, chociaż małą chyba bolą dziąsła bo ryczy i wpycha rączki do buzi. W nocy najlepiej przylepionym być do cycka i u mamy najfajniej. Chyba wchodzimy w następny skok rozwojowy. 25 skończyła 6 miesięcy i zaczęła się turlać jak szalona, a ja już się martwiłam, że tylko czasami przewraca się na brzuszek, a tu proszę mały człowieczek jest już całkiem mobilny. Dzisiaj zostawiłam ja na macie, wyszłam na chwilę do kuchni, wracam dziecka nie ma, a mały skubaniec zaturlał się pod ławę. Czas leci szybciutko, nawet się nie obejrzymy, a nasze maluchy zaczną ganiać. Wiem co mówię mój najstarszy syn e niedziele udzie do Komunii, a dopiero co był malutki. Dobra kończę, bo zaczynam się rozpisywać. Piszcie dziewczyny o wszystkim, jak wam mijają dni itd. Niewyobrażalne jest dla mnie, że wątek umrze...No bardzo,bardzo, nikt się nie chce udzielać, a szkoda
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 12 tys
- Wyświetleń
- 646 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 397 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 62 tys
Podziel się: