Ja miałam masaż w poniedziałek i nic nie ruszyło, potem w piątek podobno dosyć pożądany (aż w szpitalu się śmieli, że mnie gin dobrze wymasowal) i w piątek w nocy dostałam lekkich skurczów i bolesnych. W sobotę wieczorem w szpitalu kolejny niestety juz bolesny masaż, po którym odeszły wody i urodziłam po 5h
moja też puszcza siarkowe bąki na kp
super, że mleczko małej służy
Zosia waży 4 kg, robi baaardzo ciężkie pampersy i też używamy pampers Premium care i nie mieliśmy takiej akcji
o co chodzi Z tym wywijaniem falbanek?
Weronice chodziło pewnie o kropelki niemieckie sab simpl.ex na kolki czyli odpowiednik espumisanu