Mirakulum
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Lipiec 2017
- Postów
- 3 152
Mój ile by nie wisiał na cycku to i tak nie wyssie sobie mleka z piersi.
Chyba jest jeszcze za mały i nie ma tej siły ssania a z butelki mu samo leci.
Ja mam zamrożone pół zamrażarki mego mleka i co dzień prócz tego, co on zjada, a zjada w sumie 480-500ml to około 300ml jeszcze odciągniętego wylewam, bo nie mam gdzie tego przechowywać.
Nie podkrecam przez ściąganie, ściągam aby do odczucia ulgi, ale milion razy bym wolała aby sam sobie wysysał z piersi.
Planuje kupić butelkę lovi, bo najlepiej mu pasują te szpitalne, tylko że z nich samo leci.
Z avent się za szybko męczy i nie daje rady wyssać porcji.
Może jak załapie ssanie z lovi to i z piersi zacznie ssać efektywnie?
No i jak dam moje mleko z butli to wiem ile zjadł a na piersi wisi i 40 minut i tylko zasysa a rzadko kiedy słyszę, że przełyka.
Choć jak wypuści cycka to buzia w mleku.
Neonatolog kazał do osiągnięcia 3,5kg do każdej porcji mleka dodawać odżywkę, a do piersi bym nie dodała.
Dlatego mam te moje dylematy, choć starszego syna karmiłam piersią 15mcy, córkę 18mcy, a druga córkę 20 mcy.
no to piękne ilości na ten moment odciagasz i to jeszcze ręcznym tak? super że masz takie zapasy dla małego!!
a co do wylewanego mleczka .. czy nie warto byłoby je oddawać do banku mleka kobiecego?..chyba zapewniają pojemniki i przysyłają co trzeba a.wiem że chyba nie palisz itd to twoje mleczko przydałoby się komuś innemu , szczególnie wcześniaków itd
co do maluszka to tak pomyślałam że może nie mieć sił ale napisałaś że ładnie ssie ..i w tej sytuacji jakjladnie sciagasz pokarm można właśnie poczekać do tej jego konkretnej wagi i potem ewentualnie próbować kiedy owa odzywka już mu potrzebna nie będzie.. plus zmiana butli już teraz by mu potem ułatwila sprawę.. karmiłas więc doświadczenie już masz a takie ilości mleczka ściągasz że powinniście dac rade
no i jeśli mały puszczając pierśa buzię w mleku tzn że mleczko jest..
mój mały na początku szybko przełyka
.każdy to słyszy a potem łyka co jakiś czas i nie jest to już tak 'slyszalne' ale jak kończy jeść to mleczko zawsze mu wypływa z.ust..i jak nacisnę sutka i miękka pierś to widzę krople mleka także nie słyszę przełykania ale wiem że jednak coś polyka
czasem 'zasypia' ale tak naprawdę on drzemie robiąc sobie przerwę po szybkim łykaniu mleczka które wypływa za.szybko .odpoczywa po czym znów ssie i znów odpoczywa ... kiedy zasypia twardo wtedy pierś puszcza .. i mogłabym wtedy powiedzieć..piers jest miękka .. nie ma mleka ..ale tak nie jest
. co do tego jakie ilości dziecko zjada .nie martwiłam się tym w ogole .. nie jest to dla mnie stresujące gdyż obserwowałam wszystko co wskazywałoby na to ze dziecko jest najedzone a wazenie po okreslonym czasie tylko potwierdzało moj spokój w tym temacie
inaczej może bym do tego podchodziła gdybym miała takie maleństwo które musi szybciutko nabrać wagi także to jest zrozumiałe
mój młody zasnął i ja idę spać ... niedlugo kolejna pobudka
Ostatnia edycja: