reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

Dziewczyny jaka wit D podajecie maluszkom? Kupilam Vigantol, ktory nawet tu vhyba Maja polecala i dopiero w domu doczytałam ze jedna kropla to 500 j a w zaleceniach mamy 400 j i juz zglupialam czy kupić inna czy nie
Koka ja daje Vigantol. My mamy zalecenia 800j i neonatolog od w wcześniaków pochwalił że lek a nie suplement i kazał 2 krople podawać. Czyli Ty spokojnie 1 krople możesz podawać.
 
reklama
Jesteś zmęczona, mało że fizycznie to i psychicznie, dobrze że masz Męża do pomocy[emoji6] dochodzi do tego huśtawka hormonów która daje w kość, ale dasz radę, a nawet jeśli to pomoże to popłacz sobie z Małą [emoji6]

Ja będąc po pierwszym porodzie w szpitalu płakałam jak Maz wychodził wieczorem do domu, a jak mnie wypisali to płakałam że muszę iść do domu i nie będzie położonych [emoji17]

Ja pewnie tez będę płakać, ze w domu nie będzie położnych [emoji28]
Teraz z kolei mam inne zmartwienie, jak mała zasnęła po północy tak teraz non stop śpi. Ja wstaje (z bólem ale wstaje) co godzinkę do toalety bo mam problem z oddawaniem moczu - leci kroplami i nie mogę w pełni się wysiusac. A mala ciagle śpi. Slysze co jakiś czas jak wydaje dźwięki wiec chyba wszystko w porzadku, ale ona od 22 nie miala zmienionej pieluszki... pytałam o to położne to mówiły żeby same nie wybudzać i dopiero jak zacznie płakać to wtedy przewinąć. A ona ciagle śpi... A ja bym najchętniej wziela i ją przewinęła i nakarmiła... ale sama sobie nie dam rady jeszcze
 
Ja pewnie tez będę płakać, ze w domu nie będzie położnych [emoji28]
Teraz z kolei mam inne zmartwienie, jak mała zasnęła po północy tak teraz non stop śpi. Ja wstaje (z bólem ale wstaje) co godzinkę do toalety bo mam problem z oddawaniem moczu - leci kroplami i nie mogę w pełni się wysiusac. A mala ciagle śpi. Slysze co jakiś czas jak wydaje dźwięki wiec chyba wszystko w porzadku, ale ona od 22 nie miala zmienionej pieluszki... pytałam o to położne to mówiły żeby same nie wybudzać i dopiero jak zacznie płakać to wtedy przewinąć. A ona ciagle śpi... A ja bym najchętniej wziela i ją przewinęła i nakarmiła... ale sama sobie nie dam rady jeszcze

Ja bym obudziła, zmieniła pieluszke, dała pierś położyła dalej spać:)
Dlaczego masz sobie nie dac rady sama?
 
@Ewela2805, dziewczyny dobrze doradzają, nie bagatelizuj tego. Objawy nie wyglądają na byle jakie.
Dziewczyny czy wy pod koniec ciąży też tak słabo czulyscie ruchy?
U mnie jutro się zaczyna 38 tc planowane cc na 12go lub sn jesli by się szybko rozkręciło po zdjęciu pessara.
Ale ruchy dziś czuje np pojedyncze kopnięcia dziś nie wiem czy to ok?
Ja akurat czuję mocno i raczej przesuwanie się lub wypinanie niż kopniaki. Ale mój mały od początku dawał mi w kość i był energiczny. A łożysko mam chyba na tylnej ścianie. Na zdjęciu widać jak zniekształca mi z boku brzuch i prostuje kończyny :)
8c7d558bc5bca749med.jpg
 
Ja bym obudziła, zmieniła pieluszke, dała pierś położyła dalej spać:)
Dlaczego masz sobie nie dac rady sama?

Bo nie umiem jeszcze zmieniać pieluszki [emoji23] na razie jak się pionizuje to idę do toalety, małą nosi i podaje mi mąż, ale boi się sam zmienić pieluchę.
Ale już pomogła nam położna, przewinęła i dala do piersi. Wisiała na piersi godzinę, po próbie odstawienia wielki płacz. Teraz doi z drugiej :)
 
Dzień dobry Wam :)
Nie urodziłam w kinie! :D "Kler" polecam, mocny...
Jeszcze wczoraj wieczorem przyklejaliśmy naklejkę na ścianie nad łóżeczkiem i stwierdziłam, że domówie literki na imię córeczki :D
Cierpną mi dłonie, puchną stopy. Dzisiaj wizyta, więc muszę pamiętać, żeby powiedzieć o tym lekarzowi.
Dzisiaj Mała mogłaby się urodzić, 6 to mój i narzeczonego wspólny szczęśliwy dzień. Od 6 jesteśmy razem, od 6 mieszkamy razem, 6 zrobiłam test ciążowy, co prawda były to różne miesiące, ale dzień ten sam. Jestem wrażliwa na takie szczegóły :)

@Ewela2805 mam nadzieję, że już ten ból nie będzie Cię męczyć, ale popieram rady Dziewczyn, żeby zobaczył Cię lekarz. Zdrówka :*

My raczej będziemy szczepić 5w1 +meningokoki i rotawirusy

Ja małą, od kiedy poczułam ją pierwszy raz, czuję coraz mocniej. Teraz to jak nieraz Narzeczony ma dłoń na brzuchu to jest zdziwiony, że skoro on poczuł tak mocno to jak mocno ja to muszę czuć haha :D U nas preferowaną stroną jest prawa, jak się ustawi na prawym boku to też mi się tak smiesznie brzuch ustawia :D

Miłego Dnia Dziewczyny i czekamy na kolejne porody <3
 
reklama
Dziewczyny, a jak planujecie ze szczepieniami??? Bierzecie te podstawowe na NFZ czy skojarzone? Bo ja już sama nie wiem [emoji17] może któraś z Mam już się orientuje jaki koszt jest tej 5w1???

Przepraszam za zmianę tematu, ale totalnie nie wiem jak to ugryźć. A nie chce o tym myśleć na ostatnią chwilę.
U mnie wczoraj Pani polozna powiedziala, ze prawdopodobnie z racji tego, ze Leosiowi braklo 1 dnia do bycia donoszonym to bedzie traktowany jak wczesniaczek i szczepienia 5w1 bedziemy miec refundowane. W przeciwnym razie mialam szczepic normalnie, wedlug schematu na NFZ.
 
Do góry