Listopadowe mamy 2018

[mazy]

Ja tez dziś mam wizytę, maja sprawdzić czy moj szczupak trochę w talii nabrał i czy zastawka w serduszku się domknela. No i oczywiście wody bo mam od 7-25, przepływy itd. U mnie dopiero zaczął się 37 tydzień i żadnych oznak zbliżającego się porodu. W pierwszej ciazy coś się działo wcześniej i 33+4 odeszły wody.
Gratuluje @Weronikakrz !

 

[Mama Zuzi i Antosia]

Mój jutro idzie ostatni dzień do pracy i urlop Ale mnie nie stresuje, że go nie ma, bo wiem że jak zadzwonię że coś się dzieje, to przyjedzie

Mój niestety nie, bo pracuje około 80km od domu i jeździ autobusem pracowniczym. A żeby tego było mało, nie może mieć przy sobie telefonu hehehe
Ale z zawiezieniem mnie na porodówke nie ma problemu, bo bratowa czuwa nad tym by brat nawet łyka alkoholu nie wziął do ust gdy mój mąż jest w pracy hehehe

 

[Tyna_88]

Dziewczyny ja już tule swoją Malwinke poród ekspresowy

Jak wiecie miałam nieregularne skurcze po parę sekund o 21 poszłam spać godzinę później obudziłam się całą we krwi poszłam do toalety jak chlusnelo krwią odrazu na szpital skurcze były ale nieregularne o 1 rano przebili mi pęcherz plodowy a o 1.28 mała była ż nami

Malwina Stefania ur. 30.10.2018
3375 48 cm

Gratulacje cieszę się, że w końcu się udało))

@LassHa trzymam kciuki

 

[Magnolia*]

Gratulacje Dziewczyny
@FiLi88 zazdroszczę! Chciałabym wierzyć, że pierwszy poród też tak może wyglądać
Ja nie mam kompletnie żadnych objawów, chociaż sapię jak parowóz
@ONAONAONA też mam (miałam?) nietolerancję laktozy. Zauważyłam, że w ciąży coś się zmieniło. Póki co nie próbowałam pić mleka (po czystym mleku mam największe problemy), ale co jakiś czas zjem jakiś nabiał i .. nic Napisałaś, że po ciąży tak Ci zostało - daje mi to nadzieję Oby tak zostało.
Odnośnie przepuszczania w kolejkach to całą ciążę byłam niezauważalna, aż do teraz. Przez tydzień zdarzyło mi się spotkać z pozytywnym podejściem. Wczoraj Pani w Lidlu przesunęła wszystkie swoje zakupy na taśmie i zawołała mnie, uświadamiając przy okazji, że to kasa z pierwszeństwem. Nie zauważyłam wcześniej tych tabliczek nad kasą.
Przypomniał mi się też tekst Mamyginekolog o Tomku, nie wiem czy czytałyście.
Link do: Mamaginekolog

 

[Sasanka14]

Ja mam podobnie jak Góraleczka. Cos tam zaczynam odczuwać. Wczoraj nawet sporo tego było, od kręgosłupa jakby takie cmienie. Ale ja nawet nie wiem jak wyglądają skurcze bo w pierwszej ciąży do nich nie dopuścili. Mały od dwóch dni jakby bardziej leniwy, przeciąga się ale jakoś inaczej. I też jutro wizyta i ktg więc nie mogę się doczekac. Jak by nie było to najpóźniej 9.11 się z Małym zobaczymy

A teraz właśnie zjadłam śniadanko, rano w drodze z przedszkola zajechala do labu na pobranie krwi, odebrałam wynik gbs (dodatni niestety) i zbieram się do pracy bo moja pracownica dziś ma coś do załatwienia więc muszę tam na kilka godzin pojechać.

Dobrego dnia i szybkich dzisiejszych porodów

 

[Mama Zuzi i Antosia]

Gratulacje Dziewczyny
@FiLi88 zazdroszczę! Chciałabym wierzyć, że pierwszy poród też tak może wyglądać
Ja nie mam kompletnie żadnych objawów, chociaż sapię jak parowóz
@ONAONAONA też mam (miałam?) nietolerancję laktozy. Zauważyłam, że w ciąży coś się zmieniło. Póki co nie próbowałam pić mleka (po czystym mleku mam największe problemy), ale co jakiś czas zjem jakiś nabiał i .. nic Napisałaś, że po ciąży tak Ci zostało - daje mi to nadzieję Oby tak zostało.
Odnośnie przepuszczania w kolejkach to całą ciążę byłam niezauważalna, aż do teraz. Przez tydzień zdarzyło mi się spotkać z pozytywnym podejściem. Wczoraj Pani w Lidlu przesunęła wszystkie swoje zakupy na taśmie i zawołała mnie, uświadamiając przy okazji, że to kasa z pierwszeństwem. Nie zauważyłam wcześniej tych tabliczek nad kasą.
Przypomniał mi się też tekst Mamyginekolog o Tomku, nie wiem czy czytałyście.
Link do: Mamaginekolog

Wydaje mi się, że nawet lepiej jak nie czujesz żadnych objawów. Bo tak jak niektóre z nas ciągle coś a w rezultacie NIC. Tylko ból, nerwy, zmęczenie.
A jak złapie z zaskoczenia to ciach bach i po wszystkim, bez zastanawiania się co i jak.
Do TP zostało mi równo 2 tygodnie, kiedyś w końcu urodze [emoji4]

 

[Koziunia]

Kochane byłam na KTG, skurcze wyszły regularne, główkę czuć nisko i rozwarcie 1 cm. Dostałam skierowanie do szpitala z rozpoczynająca się akcją porodową. Ból jak na okres.. wracam do domu po rzeczy, wcinam i jadę! Trzymajcie kciuki oby to nie fałszywy alarm [emoji3]

 

[Gaba_Bb]

Kochane byłam na KTG, skurcze wyszły regularne, główkę czuć nisko i rozwarcie 1 cm. Dostałam skierowanie do szpitala z rozpoczynająca się akcją porodową. Ból jak na okres.. wracam do domu po rzeczy, wcinam i jadę! Trzymajcie kciuki oby to nie fałszywy alarm [emoji3]

Trzymam kciuki żeby to było to i oby poszło sprawnie i bez komplikacji

 

[Olcia89]

Kochane byłam na KTG, skurcze wyszły regularne, główkę czuć nisko i rozwarcie 1 cm. Dostałam skierowanie do szpitala z rozpoczynająca się akcją porodową. Ból jak na okres.. wracam do domu po rzeczy, wcinam i jadę! Trzymajcie kciuki oby to nie fałszywy alarm [emoji3]

Super! Oby poszło raz dwa! Trzymamy kciuki i czekamy na wieści![emoji4][emoji9]

 

[Igorowelove]

Kochane byłam na KTG, skurcze wyszły regularne, główkę czuć nisko i rozwarcie 1 cm. Dostałam skierowanie do szpitala z rozpoczynająca się akcją porodową. Ból jak na okres.. wracam do domu po rzeczy, wcinam i jadę! Trzymajcie kciuki oby to nie fałszywy alarm [emoji3]

Kciuki!

Ja się wylezalam na ktg, jakieś małe skurcze się pisały, teraz czekam do lekarza. Rodzinka mi się powiększy [emoji23] Siostrę męża tu spotkałam i jej córka na dzień dobry mi powiedziała, że MAMA TEŻ MA W BRZUCHU DZIDZIUSIA [emoji23][emoji7]