Hej [emoji4] Może ja Cię trochę pocieszę. Moje dziecko też cały czas było ułożone pośladkowo i dopiero w 35+3 ułożyła się główkowo. Tydzień wcześniej czyli 34+3 leżała jeszcze główka do góry, więc Twoje dziecię też jeszcze ma szansę aby się obrócić. Jeśli nie to trudno, wtedy niestety wyboru mieć nie będziesz i pozostanie Ci CC ale dla dobra dziecka wszystko [emoji4]Hej. Ja też dzisiaj po wizycie. Ogólnie to wszystko poszło w dół. Moja waga, hemoglobina, do tego bakterie w moczu.... Dzisiaj 33+3, a moja Lena nie chce się obrócić :-( niby ma jeszcze czas, ale Pani doktor powiedziała, że mam mały brzuch, Lena ma mało miejsca i może być jej już ciężko się obrócić. Jestem trochę zalamana, bo nawet przez chwilę podczas ciąży nie pomyślałam o cesarce. Kolejna wizyta 19listopada, zobaczymy... powodzenia dla rodzących mam :-)
reklama
karasjowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2018
- Postów
- 253
Tu się zgodzę... Jak z Jaskiem chodziłam w ciąży to się zaczęło jednego dnia, i już do porodu się ciągnęło. Teraz te codziennie skurcze i boleści doprowadzają mnie do szału, bo nie wiem kiedy dzwonić po kawalera żeby z pracy wrócił. Do domu ma 30 minut autem- niby krótko ale samo wyjście z biura i przejście przez parking zabiera mu z 10-15 minut, nie daj boże jakiś korek [emoji3] Chyba za bardzo się nastawiam na ekspresowy poród, jak dziewczyny z wczoraj [emoji23] Żebym się nie zdziwiła!Wydaje mi się, że nawet lepiej jak nie czujesz żadnych objawów. Bo tak jak niektóre z nas ciągle coś a w rezultacie NIC. Tylko ból, nerwy, zmęczenie.
A jak złapie z zaskoczenia to ciach bach i po wszystkim, bez zastanawiania się co i jak.
Do TP zostało mi równo 2 tygodnie, kiedyś w końcu urodze [emoji4]
11 dni do terminu, już wygasła we mnie nadzieja ze urodze przed terminem. Staram się raczej codziennie nastawić na to że jestem już coraz bliżej, i za chwilę będę mieć bobasa na rękach. I się dowiem w końcu co to mi się tam naprodukowalo w środku, kolejny chłopiec czy może córeczka dla odmiany [emoji4][emoji4][emoji4]
Sasanka14
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2018
- Postów
- 1 359
Trzymam kciukiKochane byłam na KTG, skurcze wyszły regularne, główkę czuć nisko i rozwarcie 1 cm. Dostałam skierowanie do szpitala z rozpoczynająca się akcją porodową. Ból jak na okres.. wracam do domu po rzeczy, wcinam i jadę! Trzymajcie kciuki oby to nie fałszywy alarm [emoji3]
Gratuluję. Niesamowite że Wasze porody. Malwinko witaj na świecie!Dziewczyny ja już tule swoją Malwinke poród ekspresowy
Jak wiecie miałam nieregularne skurcze po parę sekund o 21 poszłam spać godzinę później obudziłam się całą we krwi poszłam do toalety jak chlusnelo krwią odrazu na szpital skurcze były ale nieregularne o 1 rano przebili mi pęcherz plodowy a o 1.28 mała była ż nami
Malwina Stefania ur. 30.10.2018
3375 48 cm
Jejciu jaki miałaś super ekspresowy poród pomimo dużego dzieciątka. Gratulacje dla Was [emoji8]Niunie, wody odeszly mi o 15, a o 19:14 Teo juz lezal na mnie. Wazy 4140 g. Takze wiekszy od brata o pol kg. Jak przyjechalismy ok 15:30 na sprawdzenie jak sie sprawy maja po odejsciu wod, to bylam pewna ze do domku wrocimy, bo nie bylo zadnych skurczy, albo byly, a ja ich nie notowalam. Polozna poszla zadzwonic do szpitala zeby w razie czego wiedzieli ze moge przyjechac. Zanim wrocila zaczely sie skurcze i poprosilam zeby zobaczyla jak z rozwarciem. Okazalo sie ze jest 4 cm, wiec powiedzialam ze pierwszy porod byl szybki i postanowila mnie jednak zostawic. Maz pojechal po starszego syna do szkoly, dal mu obiadzio i wrocili do mnie. Mialm regularne skurcze i za zaczely sie robic bolesne. Chlopcy wyszli, a ja poszlam pod prysznic baardzo cieply. Kilka skurczy z krzyza i poczulam ze chce przec, wezwalam polozna brzeczykiiem i mowie ze czuje ze przec chce. Zawezwala druga, ta mnie na wyrku zbadala i zaskoczona mowi ze mamy pelne. Wyciagnely sprzet, a ja juz nawet pozycji nie zdazylam zmienic. 5 partych i po robocie. Polozne w szoku, bo jeszcze godzine wczesniej myslaly ze mnie do domu odesla, a ja ostrzegalam ze bedzie szybko![]()
Dzidzio caly czas na cycolu, zamawia sobie mleczko. Czekamy jeszcze chwilke i do domku jeszcze dzis jedziemy. Zycze Wam wszystkim takich porodow![]()
Sasanka14
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2018
- Postów
- 1 359
Powiem Ci ze daje radęWyglada na to ze dZiewczyna chyba się całkiem nieźle ogarnęła. Dobrze ze chociaż na koniec masz trochę mniej pracyja to nie ogarniam z Tymi skurczami. Niby czujesz, ściska niemiłosiernie a później puszcza. Ja już myślałam ze z mojej szyjki nic nie zostało a tu dalej 3 cm
![]()
Co do Twoich skurczow (skurczy?!) to chyba jestes jakis fanomen
[emoji8]
Super, czyli faktycznie poród błyskawiczny lecz co się wcześniej namęczyłas to Twoje. Cieszę się, że masz już Malwinke przy sobie [emoji7]Dziewczyny ja już tule swoją Malwinke poród ekspresowy
Jak wiecie miałam nieregularne skurcze po parę sekund o 21 poszłam spać godzinę później obudziłam się całą we krwi poszłam do toalety jak chlusnelo krwią odrazu na szpital skurcze były ale nieregularne o 1 rano przebili mi pęcherz plodowy a o 1.28 mała była ż nami
Malwina Stefania ur. 30.10.2018
3375 48 cm
Góraleczka89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Maj 2018
- Postów
- 633
Boleć będzie ale życzę żeby długo to nie trwało [emoji847] Powodzenia[emoji4]Kochane byłam na KTG, skurcze wyszły regularne, główkę czuć nisko i rozwarcie 1 cm. Dostałam skierowanie do szpitala z rozpoczynająca się akcją porodową. Ból jak na okres.. wracam do domu po rzeczy, wcinam i jadę! Trzymajcie kciuki oby to nie fałszywy alarm [emoji3]
maksimas
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Maj 2018
- Postów
- 617
Powodzenia!!!! Oby wszystko poszlo szybko i sprawnieKochane byłam na KTG, skurcze wyszły regularne, główkę czuć nisko i rozwarcie 1 cm. Dostałam skierowanie do szpitala z rozpoczynająca się akcją porodową. Ból jak na okres.. wracam do domu po rzeczy, wcinam i jadę! Trzymajcie kciuki oby to nie fałszywy alarm [emoji3]
reklama
Super, powodzenia w takim razie i szybkiego porodu [emoji4] Trzymam kciuki [emoji106]Kochane byłam na KTG, skurcze wyszły regularne, główkę czuć nisko i rozwarcie 1 cm. Dostałam skierowanie do szpitala z rozpoczynająca się akcją porodową. Ból jak na okres.. wracam do domu po rzeczy, wcinam i jadę! Trzymajcie kciuki oby to nie fałszywy alarm [emoji3]
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 12 tys
- Wyświetleń
- 673 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 411 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 64 tys
Podziel się: