reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2018

Dziewczyny ja juz niedaje rady znowu mam skurcze od 10 rano niemoge juz z bolu wytrzymac wzielam paracetamol i czekam az mi przejdzie obojetnie czy chodze czy stoor czy leze tylko boli mnie tylko samo podbrzusze i pormieniuje na plecy
Jestem ż dziecmi sama bo mój w pracy dzwoniłam do niego kazał mi zadzwonić do szpitala ale ja niechce panikowac po ostatniej akcji
Już mam dość [emoji24][emoji24][emoji24]

I jak sytuacja? Pojechałaś na IP?
Jak ci te bole nie przechodzą to ja byk tego nie lekceważyła... [emoji53] lepiej chuchać na zimne niż mieć żal pózniej do siebie [emoji853]

Dzień dobry!
Ja pamiętam jak mój brat sobie na buzię nasikał :D zawsze ostrożnie otwierałam pieluszkę, bo nigdy nie wiadomo było czy czasami fontanna zaraz nie poleci haha :D
Co do wczorajszej wizyty u ortopedy to lekarz zdziwił się dlaczego ginekolog skierował mnie do ortopedy. Młody chłopak, więc chyba nigdy wcześniej się po prostu nie spotkał z takim przypadkiem. No, ale z rozejściem spojenia przecież nie pójdę do kardiologa tylko do ortopedy właśnie, dla mnie to logiczne, ale widać dla niego nie za bardzo. Napisał mi jedynie notatkę, że "przy takich objawach do rozważenia jest rozwiązanie ciąży przez cięcie cesarskie". Mam mieć ją przy sobie podczas porodu i pokazać swojemu prowadzącemu ginekologowi i tyle. On i tak nie daje mi gwarancji, że ginekolog który będzie przyjmował poród zaleci CC. Mam tylko nadzieję, że jak się mała przeciśnie przez kanał rodny to mi tam nie rozjedzie tego bardziej w razie czego. Bo jeśli stracę miesiąc w opiece nad nią na leżenie i dochodzenie do siebie to nie wiem kogo najpierw zaskarżę :(
A dzisiaj mamy dzień lenia z narzeczonym, nawet obiadu nie robimy, wymyśliliśmy, że pojedziemy do miasta na kebaba :D
Także Miłego i spokojnego dnia Wam życzę :)

To ortopeda zajebisty [emoji848]
A zbadał cię chociaż? Polecił jakieś ćwiczenia?? Czy tylko karteczkę dał? [emoji33][emoji85]

Nie zgodzę się ;) ja ciążę z córka 5 lat temu wspominam znacznie lepiej ;) nic nie bolało i nie dolegalo. Teraz też jakoś bardzo nie narzekam ale jednak spójnie dokucza, problem z przywróceniem się z boku na bok, zakladaniem butów [emoji28] funkcjonuje normalnie ale jednak jakieś dolegliwości odczuwam a wtedy do samego końca fizycznie czułam się super. :)

Dokładnie! Ja w pierwszej ciąży do skurczy porodowych nie widziałam, że jestem w ciazy [emoji23] teraz tez nie mogę narzekać, ale wtedy było rewelacyjnie, a teraz po prostu dobrze. Bo jednak w kroczu czuje ucisk, mam skurcze braxtona, jakieś biegunki, czasami bóle żołądka... a w pierwszej NIC![emoji123]
Także ciąża ciazy nierówna [emoji28]

Jak masz z kim dzieci zostawić to może się przejedź dla pewności.

Staram się czytać na bieżąco , 2dni nie zaglądałam to ledwo podrobilam . Byłam na wizycie ale bez USG. Szyjka ok, położna stwierdziła że jak na ciążę jestem jakaś szybka. W ciągu 4tyg nic nie przytyłam a nawet schudłam pół kilo, ale to raczej przez wieczna zgagę, niestrawności. W tym tyg jakoś wróciły wymioty. Dziś wstałam i gotowałam prawie do 12. Czuję się jakaś wypompowana .

Co to znaczy, że jesteś szybka??[emoji848] ze sie nie toczysz, a chodzisz? [emoji23][emoji85]
I fakt ze schudłaś przez te 4tygodnie i tak jest niesamowity czy miałaś zgagę czy wymioty czy nie![emoji106] bo przecież teraz był -jest najszybszy przyrost masy naszych dzieciaczków! I twoje tez pewnie przymasowalo, a ty schudłaś!!![emoji848][emoji8]
 
reklama
Witajcie dziewczyny. Pogoda dziś naprawde przepiękna, aż żal patrzeć przez okno jak ludzie spacerują a tu trzeba leżeć w łóżku.. Dziś Mały w nocy dał czadu z kopniakami i dzisiaj od samiuśkiego rana to samo. Przed chwilą na dodatek zaczełam odczuwać ból w podbrzuszu, nie wiem czy to przez te fikołki synka czy przez dwa zejścia ze schodów (mieszkam na parterze, musiałam psa wypuścić na dwór) Leże i czekam, może boleści miną. Oby, bo dzisiaj męża nie ma cały dzień i jestem zdana sama na siebie. Słyszałam, że ma być w tym roku naprawde złota jesień, aż marzy mi się jakaś sesja ciążowa, ale nie wiem jak to będzie bo jak narazie musze leżeć. Myśle że jak dotrwam to tego 37tygodnia to umówie się na jakieś szybkie kilka fotek na pamiątke :) a wy dziewczyny robicie sesje brzuszków? :)
 
Witajcie dziewczyny. Pogoda dziś naprawde przepiękna, aż żal patrzeć przez okno jak ludzie spacerują a tu trzeba leżeć w łóżku.. Dziś Mały w nocy dał czadu z kopniakami i dzisiaj od samiuśkiego rana to samo. Przed chwilą na dodatek zaczełam odczuwać ból w podbrzuszu, nie wiem czy to przez te fikołki synka czy przez dwa zejścia ze schodów (mieszkam na parterze, musiałam psa wypuścić na dwór) Leże i czekam, może boleści miną. Oby, bo dzisiaj męża nie ma cały dzień i jestem zdana sama na siebie. Słyszałam, że ma być w tym roku naprawde złota jesień, aż marzy mi się jakaś sesja ciążowa, ale nie wiem jak to będzie bo jak narazie musze leżeć. Myśle że jak dotrwam to tego 37tygodnia to umówie się na jakieś szybkie kilka fotek na pamiątke :) a wy dziewczyny robicie sesje brzuszków? :)

Mam 20 października, marzy mi się w jesiennym plenerze [emoji7] ale zobaczymy jaka pogoda będzie [emoji4]
 
To ortopeda zajebisty [emoji848]
A zbadał cię chociaż? Polecił jakieś ćwiczenia?? Czy tylko karteczkę dał? [emoji33][emoji85]
Ależ skąd. Żadnego badania nie było. Siedział przy lapku, ja na przeciwko i zapytał tylko ile wynosi to rozejście i czy są jakieś dolegliwości z tym związane. No i powiedział, że po porodzie możemy się tym zająć, zalecić jakiś pas i tak dalej, w ciąży nic z tym nie zrobimy. Ah i po porodzie mam przyjść na zdjęcie rentgenowskie dolnego odcinka kręgosługa, bo powiedziałam, że też mnie boli i jestem po drugim już ataku rwy kulszowej. Tyle :D
 
Witajcie dziewczyny. Pogoda dziś naprawde przepiękna, aż żal patrzeć przez okno jak ludzie spacerują a tu trzeba leżeć w łóżku.. Dziś Mały w nocy dał czadu z kopniakami i dzisiaj od samiuśkiego rana to samo. Przed chwilą na dodatek zaczełam odczuwać ból w podbrzuszu, nie wiem czy to przez te fikołki synka czy przez dwa zejścia ze schodów (mieszkam na parterze, musiałam psa wypuścić na dwór) Leże i czekam, może boleści miną. Oby, bo dzisiaj męża nie ma cały dzień i jestem zdana sama na siebie. Słyszałam, że ma być w tym roku naprawde złota jesień, aż marzy mi się jakaś sesja ciążowa, ale nie wiem jak to będzie bo jak narazie musze leżeć. Myśle że jak dotrwam to tego 37tygodnia to umówie się na jakieś szybkie kilka fotek na pamiątke :) a wy dziewczyny robicie sesje brzuszków? :)
Ja już po:) bardzo zosdowlona jestem
 
No boli jeszcze ale mniej i tak mi nic niepomoga tu nawet nospy nie znają jak będzie się nasilac to pojade
może kąpiel ciepłą sobie zrób. Szczerze współczuje tych bóli. Jak nie przejdzie to koniecznie jedź do szpitala, bo może coś się zadziewa, szczególnie, że Twój ostatni poród był w ekspresowym tempie.

Ja dziś pół dnia na dworku spędziłam. Wieczorem idziemy do mojego brata w gościnę. Nie wiem ile tam wytrzymam, ale trochę posiedzimy.
 
reklama
Hej. U mnie dzisiaj intensywny dzień. Byliśmy na targach Warsaw home w Nadarzynie. Bite 5 godzin chodzenia. Później znalazłam wszystkie części wózka u teściów, przywiezlismy do domku, pozdejmowałam wszystko co się dało i jutro będę prac :)
Teraz leżę z nogami wysoko bo tak mi zaczęło krążenie dokuczac że nie da się normalnie funkcjonować :sorry:
 
Do góry