- Dołączył(a)
- 13 Sierpień 2014
- Postów
- 4 914
Witam Dziewczyny !
U nas dzis pogoda barowa,wieje i pada. A wczoraj goraco bylo, taka zmiana. A mi sie nic nie chce . Tylko synka do przedszkola zaprowadzilam i niccccc nie robie. Leze sobie. Mam liste spraw do zalatwienia i nic mi sie nie chce ogarnac.....Moze od poniedzialku zaczne Oby.
Od kilku dni juz bola mnie plecy w dole i biodra jakby. Jak siedze np.na krzesle w kuchni czy lawce w parku to tylko chwile bo mnie bola plecy... Uroki ciazy pewnie.
We wtorek mam wizyte w szpitalu, beda badac przeplyw krwi w pepowinie. Oby bylo ok wszystko. Ciekawe ile maly urosl? Jakies 4 tyg.temu mial 1360g.
Milego dnia Wam zycze, bez dolegliwosci!
Tez mam we wtorek wizytę i usg [emoji5] i tez jestem ciekawa ile przybrał, ale podejrzewam, że w normie [emoji106] twój po 4 tygodniach to moze mieć w takim razie ponad 2kg już... tak licząc po 200 na tydzień. Ewentualnie 150gr[emoji5] także już duże bobasy sie robią [emoji16]
U nas ostatni dzień upału.. choć miało być jutro zimno i mokro, teraz jak patrzyłam na prognozę, to już tylko chłodniej, ale bez deszczu [emoji106]
Ja mam dzisiaj 30+3 Wagą się nie przejmuję, choć to juz 11kg. Lekarz mówi, że to nie jest za dużo Może mój większy przyrost teraz był skorelowany z przyrostem wagi Małej.
Właśnie też słyszałam, że ma się ochłodzić, a my jutro na wesele idziemy... Ciekawe jak tam wytrzymam. Ale mamy mieć pokój na nockę później, więc w razie czego się położę na chwilę dzisiaj wykorzystuję słońce i wyprałam 2 pralki ciuszków, suszą się na dworze.
A tej atropiny jak długo używaliście? Do obu oczu? Współczuję synkowi, bo to rozszerza źrenicę i źle się widzi, słońce razi. Ja zakrapiałam przez jakiś miesiąc po urazie oka i za każdym wyjściem okulary przeciwsłoneczne były potrzebne.
Nas ostatnio gościu wyprzedzał na przejeździe... Bo mój mąż przejeżdżał dość wolno, żeby mnie nie trzęsło. A nawet jak macie zielone albo szlaban w górze to się rozglądajcie, bo u nas był taki przypadek, że lokomotywa czy tam wagon "uciekł" kolejarzom. Był niezabezpieczony i zaczął się staczać z górki. Przejechał 15 km zanim udało się go zatrzymać za moją wsią. Prędkość już taka, że kilka razy zakładali takie klocki hamujące na tory, bo je wybijał. Zanim się ktoś zorientował, przez kilka przejazdów przejechał przy otwartych szlabanach, w tym przez drogę krajową. Dobrze, że nikomu nic się nie stało.
Ten Twój mąż to straszny nerwus :/ u mnie też to leżało dłuższy czas i teraz dalej będzie leżeć wyprane aż będę miała siłę prasować. mój się nie czepiał. Wczoraj pomógł mi obcinać metki i razem wkładaliśmy do pralki. Fajnie by było jakby Ci pomógł. Taką plamę też miałam w śpiworku, który mam po sobie, ale to jest od środka, więc tylko to wyprałam. Zbledło, ale nie zeszło. Jakby co to widziałam, że z loveli jest odplamiacz, ale nie sprawdzałam go.
Trzy dni kropilam, żeby mu to badanie zrobić. Dzielnie to znosił [emoji5] okularów nie chciał w przedszkolu wychodzą na plac pod dębem to jest cień, a w domu wychodziłam z nim koło 17, ale tez raczej do cienia [emoji846]
A co do prognozy to jak pisałam wyżej- trochę u nas sie zmieniła na zwykle ochłodzenie, moze u was tez nie będzie padać [emoji106]