reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2018

haha to u mnie na odwrót...wszyscy myślą że poród tuż tuż oO tuuuuuuzzz tuzz hehehe :p I jak mi ma być lekko haha

a czemu młody miał jakieś kropelki?? co się stało ??

Atropiną mu kropilam, żeby sprawdzić czy nie ma wady wzroku. Paskudztwo to jest [emoji53]ale jak trzeba to trzeba, lepiej wykryć takie rzeczy za młodu niż pózniej bujać się z wiekszą wadą...
Mi tak komentowali, że mam duży brzuch tak w 6miesiacu, chyba szybciej wyskoczył, teraz w 8 twierdzą, że jednak mały [emoji33]tak mi powiedziała, we wtorek pani od ćwiczeń młodego i kolega siostry, który mnie widział w kinie. Wszyscy myśleli, że rodzę pózniej... A może byli mili[emoji16][emoji848][emoji4]
A ty zgrabna laska jesteś, tylko brzuszek masz! Jakbym teraz 3kg nosiła pod sercem to chyba jak hipcio bym wyglądała [emoji85][emoji33][emoji23] ja mam małe dzieciatko w porównaniu do ciebie [emoji5] zobaczę ile wazy we wtorek [emoji106]ale pewnie gora 2kg coś Haha [emoji23]
 
reklama
Teksty "ty jeszcze nie urodziłaś" "jeszcze się toczysz" "boże jaki ty masz wielki brzuch" itd już mi bokiem wychodzą, serio!

Twój Leoś przecież tez duży jest w brzuszku! [emoji5] gonisz naszą Karolinę[emoji28][emoji16] teraz nie miałaś usg?
A takie teksty to chamówa.. gdyby to jeszcze było współczucie i zrozumienie dla tego co musisz przechodzić i czuć to ok.. a większość to pewnie złośliwość? [emoji53]
 
Twój Leoś przecież tez duży jest w brzuszku! [emoji5] gonisz naszą Karolinę[emoji28][emoji16] teraz nie miałaś usg?
A takie teksty to chamówa.. gdyby to jeszcze było współczucie i zrozumienie dla tego co musisz przechodzić i czuć to ok.. a większość to pewnie złośliwość? [emoji53]
Wiesz co, nie wyczuwam złośliwości w ustach tych osob, które tak mówią ale nie mniej jednak do miłych to nie należy :/
Nie miałam USG i nie wiem nawet czy jeszcze przed porodem będę miała [emoji14]
 
Dzień dobry [emoji16]
Ewelina, powodzenia na glukozie [emoji4]
Dita po Tobie nie widać żebyś była tsk wysoko w ciąży to nie ma co się ludziom dziwić [emoji16]
Co do przejazdów kolejowych, oznaczone są pytanie czy ludzie zwracają uwagę na oznaczenia [emoji15] ale tragedia straszna [emoji17]
Maju jak swędzenie ustępuje?
 
A ja znowu mam napady gorąca...no normalnie menopauza jak nic hehehe
Najpierw złapał mnie skurcz (brzuch twardy i bolesny) a za chwilę czułam jak mnie zalewa gorąco, ohhh jakie to było nieprzyjemne.

Jeżeli chodzi o komentarze ludzi odnośnie naszego wyglądu, to oni po prostu klepią co im ślina na język przyniesie. Nie wiedzą/nie pamiętają, że mamy inne podejście do naszego wyglądu i stanu, szczególnie przez hormony w nas buzujące. Wydaje mi się, że trzeba to po prostu olać :)
 
@Dita to fajnie sobie u okulisty pogadałaś.
Ja się ledwo tocze, chyba znów mi 3kg wpadło a ludzie do mnie, ale Ty masz mały brzuch i ryczeć mi się chce, bo i gin mówi, że mały jest drobny i mały i spadł z 50 centyla.
Ale jak mi słabo w sklepie i idę bliżej kasy to: gdzie się pchasz grubasie?!
Albo lekarka: Pani się spasła!
Wiesz z jednej strony to się cieszę, że nie wychodzę z domu i nie słucham.
Bo i bez tego w stresie żyje.

@Paulianna89 dzięki, że pytasz. Chyba idzie ku dobremu, bo w nocy się nie drapałam przez sen, strupki mi odpadły w 3/4 i nie jest wszystko tak czerwone.
Powoli blednie i troszkę mniej swędzi.
Za to mam schiza bo młodego mniej czuję tzn ja od środka czuję ale brzuch nie skacze przy tym i przez skórę nie czuję.
Młody plecami jest ułożony więc może to ma wpływ, że czuję go od środka.
Ciągle mam z tyłu głowy, że smaruję ten steryd i jak to na młodego wpływa, choć i dermatolog starała się dobrać bezpieczny lek i gin pozwolił.

Wczoraj mąż przyniósł ciuszki po dzieciach i mam problem, bo kilka na zgięciu lub na kołnierzyku tak żółto brązowo zabarwione(leżały 12 lat w pudle) i czym to wywabić?
Da radę to odprać?

Mąż mnie pogania z przygotowaniami, a ja nie mogę się zmobilizować.
Fakt, że już w pokoju 5 siat ciuszków i 2 pudła.
Wczoraj posegregowałam i te 74-80 odłożyłam do pudła, bo teraz w komodzie do 68 będę układać.
Ten mi mówi, żebym te siaty do komody wsadziła, bo go wkurza.
Tyle, że komoda wyszorowana przez dziewczynki i potem od nowa bym musiała myć.
Mówię mu, że trzeba ciuszki uprać i uprasować.
To upierz!

Ech...
On mnie nie rozumie.
Sorki, że tak długo ale musiałam się wygadać.
 
Wiesz co, nie wyczuwam złośliwości w ustach tych osob, które tak mówią ale nie mniej jednak do miłych to nie należy :/
Nie miałam USG i nie wiem nawet czy jeszcze przed porodem będę miała [emoji14]
Ja już na pewno nie będę miała u swojego lekarza. Chyba, że po 40tyg jeszcze nie urodze, wtedy chyba jeszcze sie robi jakies dodatkowe :D
 
reklama
@Dita to fajnie sobie u okulisty pogadałaś.
Ja się ledwo tocze, chyba znów mi 3kg wpadło a ludzie do mnie, ale Ty masz mały brzuch i ryczeć mi się chce, bo i gin mówi, że mały jest drobny i mały i spadł z 50 centyla.
Ale jak mi słabo w sklepie i idę bliżej kasy to: gdzie się pchasz grubasie?!
Albo lekarka: Pani się spasła!
Wiesz z jednej strony to się cieszę, że nie wychodzę z domu i nie słucham.
Bo i bez tego w stresie żyje.

@Paulianna89 dzięki, że pytasz. Chyba idzie ku dobremu, bo w nocy się nie drapałam przez sen, strupki mi odpadły w 3/4 i nie jest wszystko tak czerwone.
Powoli blednie i troszkę mniej swędzi.
Za to mam schiza bo młodego mniej czuję tzn ja od środka czuję ale brzuch nie skacze przy tym i przez skórę nie czuję.
Młody plecami jest ułożony więc może to ma wpływ, że czuję go od środka.
Ciągle mam z tyłu głowy, że smaruję ten steryd i jak to na młodego wpływa, choć i dermatolog starała się dobrać bezpieczny lek i gin pozwolił.

Wczoraj mąż przyniósł ciuszki po dzieciach i mam problem, bo kilka na zgięciu lub na kołnierzyku tak żółto brązowo zabarwione(leżały 12 lat w pudle) i czym to wywabić?
Da radę to odprać?

Mąż mnie pogania z przygotowaniami, a ja nie mogę się zmobilizować.
Fakt, że już w pokoju 5 siat ciuszków i 2 pudła.
Wczoraj posegregowałam i te 74-80 odłożyłam do pudła, bo teraz w komodzie do 68 będę układać.
Ten mi mówi, żebym te siaty do komody wsadziła, bo go wkurza.
Tyle, że komoda wyszorowana przez dziewczynki i potem od nowa bym musiała myć.
Mówię mu, że trzeba ciuszki uprać i uprasować.
To upierz!

Ech...
On mnie nie rozumie.
Sorki, że tak długo ale musiałam się wygadać.

Dobrze, ze przechodzi ci to swędzenie, czyli leki dobrze dobrane. A mąż nie może uprac i uprasowac? To nie jest jakieś mega wymagające zadanie, a jak mu się gdzieś nie doprasuje to też żadna tragedia przeciez:) korona mu z głowy nie spadnie.
Kciuki za krzywa:)
Dzięki za info w sprawie podkładów.
 
Do góry