- Dołączył(a)
- 13 Sierpień 2014
- Postów
- 4 914
Sandra ładne to łóżeczko
Ja teraz szukam czegoś na pierwsze msc bo póki co się nie przeprowadzimy więc trzeba jakoś się zorganizować w dwóch pokojach. Podobają mi się takie kołyski.
Zobacz załącznik 881993Zobacz załącznik 881994
Właśnie ja tez ostro się zastanawiam czy nie kupić czegoś do salonu, który jest obok kuchni, bo sypialnię mamy na drugim końcu A wiem, ze przy takim malenstwie, nawet przy kamerce, jest inaczej jak maluch jest daleko, a inaczej jak można spojrzeć "na żywo". I tez myślę o takim spanku czy nawet po prostu leżeniu póki małe dzieciątko jest, blisko mnie... Coś ala kołyska czy kosz Mojżesza, tylko to cholernie drogie jest... Więc albo coś w tym stylu co wstawiłaś albo poszukam jakiejś kołyski drewnianej - większej od kosza, żeby tak z 90cm miała długości. Potrzebuję tak max do pól roku, nawet 5m-cy, bo jak będzie starsze to może siedzieć w zwykłym leżaczku a jak będzie jeszcze większe to już jest krzesełko do karmienia itd. Choć jeszcze jest kwestia noszenia w chuście... Także myślę o tym
Ja dziś obudziłam się z opuchnietymi stopami i dłońmi... Cudem udało mi się zdjąć obrączkę [emoji33] z córka tuż przed cięciem zdjęłam bo mi kazali a tutaj tak puchnę!
Basen mi się marzy ale gdzie na szybko znajdę ciążowy strój?
Na mnie są dobre dotychczasowe dwuczęściowe kwestia czy dobrze byś się czuła z brzuszkiem na wierzchu Mi na razie dupa nie urosła, a cycki po prostu wyglądają na bardziej pełne i tyle
hej może doradzą jakieś bardziej doświadczone mamy zastanawiam się nad przewijakiem , czy jest on konieczny , czy zdecydowanie można dać rade bez niego?
Mi się bardzo przydał. Ale nie mebel, ten taki zakładany na łózko. Kosztuje grosze 30 albo 50zł max, a w nocy czy nawet w dzień jak się malucha wyciąga z łóżeczka to można od razu przewinąć i nie szukać miejsca na kanapie Szczególnie póki jest taki maluch, do pól roku...Później można wyrzucić i po sprawie
Przy trójce dzieci nie miałam przewijaka.
Przewijałam w łóżeczku albo naszym łóżku.
Teraz planuje kupić taki na komodę aby się nie schylać, bo kręgosłup stary i trzeba oszczędzać [emoji12]
Choć nie wiem, czy nie wygodniej mi będzie w łóżeczku.
Jak kupisz to przetestujesz z bobasem może akurat ci podpasuje
Myślę że spokojnie do 4 lat wykorzystam chyba ze będzie miała geny po tatusiu który ma 185 bo ja mam 169 jest różnica ale myślę że spokojnie na 4 lata wytrzyma i małej kupię nowe A łóżeczko zostanie na drugiego bobasa tak to sobie rozplanowalam
Oby się udało bo łóżeczko czaruje
Ale pójdę w standard i nie będę mieć imienia a standard "Good Night " bo potem może synek może 2 córka A to wiadomo inne imię
A dziękuję moje wymarzone wyśle wam zdj jak dostanę i ubiorę w wszystkie elementy
No ja mam nadzieję że spokojnie się przeprowadzimy
A Twoja wersja tymczasowa również spoko byle na te kilka mc wystarczyło
Ja mam 1,61 Ale mąż prawie 1,90 i może syn poszedł po ojcu W sumie lepiej niż po matce
Co do przewijak to miałam kupić, ale w sumie to nie wiem. Jak zdążymy się przeprowadzić to może kupię, a jak nie to na wiosnę już mi się nie będzie opłacało, a z racji oszczędności miejsca poradzę sobie bez
Wiesz, taki przewijak na łóżeczko nie jest drogi...Przynajmniej ja myślę o takim zakładanym na łóżeczko. A oszczędność miejsca to chyba chodzi ci o mebel jakiś? Bo ten przewijak daje się na łóżeczko dziecka i tam cały czas jest. Na początku dzieciątko jest takiego malutkie, że w oógle go nie zasłania..Oczywiście można go ściągać i kłaść obok