Duzo odpoczynku, lekkie masaze, albo ogrzewanie delikatne. Tez mialam takie zalamanie z kregoslupem, przez tydzisn sie ledwo ruszalam, az plakalam. Chwilowo ustapilo po ogrzewaniu, delikatnych cwiczeniach. Bolec troche boli jeszcze, ale to juz przed ciąża miałam problemy. Ponoc sprawdza sie tez oklejanie tasmami, tzw. tejpowanie. Jak mnie znow złapie to nie wiem czy też nie skorzystam z tego, bo sobie to chwalą.Nie wiem bo nigdy nic z kręgosłupem nie miałam
A w tym tygodniu bol się nasilil dosyć intensywnie, nie wiem czy to kwestia łóżka czy tych spacerów bo wcześniej też mnie bolał ale to było znosne i najczęściej przy zakupach bądź dużym wysilku.
Nie wiem czy ktokolwiek mi z tym pomoże
reklama
majacyr
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Luty 2018
- Postów
- 2 130
Super wieści.Hej! Ja też już po badanku, dziewczynki zdrowe, 440g i 380g wow jak szybko rosną Jestem w 20+6 dopiero wczoraj poczułam ruchy już myślałam, że się nie doczekam a na usg wierciły się jak szalone
Duże dziewczynki rosną
Fajnie, że poczułaś ruchy.
Tyna_88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Maj 2018
- Postów
- 562
Ktoś może Ci pomóc jeżeli pokaże Ci odpowiednie ćwiczenia. Ja przed ciążą tak się męczyłam z kręgosłupem - przy codziennych ćwiczeniach było lepiej. Nie od razu oczywiście. Plus odpowiednia postawa i nie schylanie się.Nie wiem bo nigdy nic z kręgosłupem nie miałam
A w tym tygodniu bol się nasilil dosyć intensywnie, nie wiem czy to kwestia łóżka czy tych spacerów bo wcześniej też mnie bolał ale to było znosne i najczęściej przy zakupach bądź dużym wysilku.
Nie wiem czy ktokolwiek mi z tym pomoże
Kelyana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Marzec 2018
- Postów
- 1 118
O ja będę podobnie, mam nadzieje ze moje dziewczyny tez koło 300-400 będą miałyHej! Ja też już po badanku, dziewczynki zdrowe, 440g i 380g wow jak szybko rosną Jestem w 20+6 dopiero wczoraj poczułam ruchy już myślałam, że się nie doczekam a na usg wierciły się jak szalone
Mama Zuzi i Antosia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Kwiecień 2018
- Postów
- 1 634
Cześć dziewczyny,
Dziś bylam zobaczyć wózek tutek grander lift i chyba go zakupimy, teraz mają fajną cenę bo 1100pln, do niego kupimy fitelik również polskiej firmy avionaut.
Dziś zakupiłam w H&M spodnie ciążowe za 60pln, kurczę rewelacyjna cena za jeansy.
Zastanawiam się nad łóżeczkiem, czy kupić drewniane czy turystyczne, do tej pory byłam nastawiona na turystyczne, ale sama nie wiem...
Dziś bylam zobaczyć wózek tutek grander lift i chyba go zakupimy, teraz mają fajną cenę bo 1100pln, do niego kupimy fitelik również polskiej firmy avionaut.
Dziś zakupiłam w H&M spodnie ciążowe za 60pln, kurczę rewelacyjna cena za jeansy.
Zastanawiam się nad łóżeczkiem, czy kupić drewniane czy turystyczne, do tej pory byłam nastawiona na turystyczne, ale sama nie wiem...
Mama Zuzi i Antosia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Kwiecień 2018
- Postów
- 1 634
Gratuluję udanych wizyt[emoji16]
Hej. I ja mam chwilę żeby napisać
Byłam dziś na wizycie, do przodu jestem około 7 kg. Na szczęście większość poszło w cycki i brzusio bo też już jest ogromny
Synek dalej jest synkiem haha zmiany to tutaj już nie będzie, i dobrze! Jestem dziś 22t2d, synuś waży 502gramy, wszystko super, zdrowy, ruchliwy. Tylko znowu nie udało się zrobić fajnego zdjęcia bo rączki miał złożone w piastki i zakrywal sobie nimi buźke. Gin mówi że będzie bokser bo przyjął taka pozycje cała reszta tj z lozyskiem, szyjka itd też ok. Badania wyszły w miarę (krzywa cukrowa na granicy ale powiedział że jest ok). Magnez dalej brać i dał mi Urosept na 10 dni bo sporo bakterii w moczu się pokazało. Kolejna wizyta dopiero za 5 tygodni. Jak ja to wytrzymam??
Byłam dziś na wizycie, do przodu jestem około 7 kg. Na szczęście większość poszło w cycki i brzusio bo też już jest ogromny
Synek dalej jest synkiem haha zmiany to tutaj już nie będzie, i dobrze! Jestem dziś 22t2d, synuś waży 502gramy, wszystko super, zdrowy, ruchliwy. Tylko znowu nie udało się zrobić fajnego zdjęcia bo rączki miał złożone w piastki i zakrywal sobie nimi buźke. Gin mówi że będzie bokser bo przyjął taka pozycje cała reszta tj z lozyskiem, szyjka itd też ok. Badania wyszły w miarę (krzywa cukrowa na granicy ale powiedział że jest ok). Magnez dalej brać i dał mi Urosept na 10 dni bo sporo bakterii w moczu się pokazało. Kolejna wizyta dopiero za 5 tygodni. Jak ja to wytrzymam??
Dziewczyny cała ciaze bym zniosła bez żadnego ale ,ale od 4 tygodni okropnie bolą mnie krzyże, czy się schyle to nie mogę wstać ,nie mogę przesunąć się na łóżku nie mogę z leżenia przejść do pozycji siedzącej ,nawet jak chodzę to czuje duży ucisk na krzyże...
Jak tak dalej będzie to zrezygnuje z drugiego potomstwa kiedyś...bo to ból nie do zniesienia całe dnie męczę się i płacze z bolu....mam dość co mam robić żeby przestało boleć ...
Dużo chodzę dużo spaceruje, leżę w nocy i ledwo śpię;(
A byłaś z tym u lekarza? Moja siostra w ciąży miała rwę kulszową. Brzmi podobnie do twoich bóli, przy czym ona jeszcze skarżyła się na promieniujący ból w pośladku wzdłuż do nogi.
reklama
Hej wszystkim. Obudziłam się godz temu i nie mogę zasnąć a rozbudziłam się już na tyle że czuję się już mega głodna [emoji19] przewinęło się tutaj sporo tematów także sporo do nadrobienia [emoji5]
Ja zaczynałam z wagą mniej więcej 42kg, ostatnio na wizycie było już 46, mam nadzieje że jakoś to zgubie bo całe życie raczej byłam szczupła no ale jakoś to będzie [emoji4]
Rodzić chciałabym naturalnie ale bardzo się boje, porodu i czasu po. Ciąży nie planowaliśmy, w miare możliwości będe chciała do końca października chodzić do szkoły ale trochę się boje ( dojeżdżam busem bo nie mam jeszcze prawka, chłopak pracuje poza domem a jego rodziców jakoś nie chce prosić,no i też się obawiam plotek itd a z tym u mnie ciężko-za bardzo przeżywam). Także boje się gadania, zaległości, jak to pogodze ale równocześnie nie mogę się doczekać.
Na początku byłam na nie co do karmienia piersią ale chciałabym przynajmniej spróbować choć nie wiem jak to wyjdzie bo zamierzam dość szybko malucha zostawiać pod opieką teściowej na conajmniej pół dnia.
Do tej pory czuję się wręcz idealnie ( od początku wymiotowałam tylko dwa razy, wiadomo mdłości do jakiegoś czasu no ale nic poza tym) i mam nadzieję że tak zostanie i że poród na odmianę nie będzie jakiś straszny [emoji16] miłego dnia! [emoji6][emoji8]
Ja zaczynałam z wagą mniej więcej 42kg, ostatnio na wizycie było już 46, mam nadzieje że jakoś to zgubie bo całe życie raczej byłam szczupła no ale jakoś to będzie [emoji4]
Rodzić chciałabym naturalnie ale bardzo się boje, porodu i czasu po. Ciąży nie planowaliśmy, w miare możliwości będe chciała do końca października chodzić do szkoły ale trochę się boje ( dojeżdżam busem bo nie mam jeszcze prawka, chłopak pracuje poza domem a jego rodziców jakoś nie chce prosić,no i też się obawiam plotek itd a z tym u mnie ciężko-za bardzo przeżywam). Także boje się gadania, zaległości, jak to pogodze ale równocześnie nie mogę się doczekać.
Na początku byłam na nie co do karmienia piersią ale chciałabym przynajmniej spróbować choć nie wiem jak to wyjdzie bo zamierzam dość szybko malucha zostawiać pod opieką teściowej na conajmniej pół dnia.
Do tej pory czuję się wręcz idealnie ( od początku wymiotowałam tylko dwa razy, wiadomo mdłości do jakiegoś czasu no ale nic poza tym) i mam nadzieję że tak zostanie i że poród na odmianę nie będzie jakiś straszny [emoji16] miłego dnia! [emoji6][emoji8]
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 12 tys
- Wyświetleń
- 663 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 406 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 64 tys
Podziel się: