reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

reklama
Moje wizyty wyglądają podobnie, najpierw do położnej, waży, mierzy ciśnienie, wpisuje badania do karty ciąży, później lekarz pyta co i jak i na samolot na badanie.
Jak ma potrzebę to usg igenetyczne na koniec zalecenia, skierowanie na badania, dziękuję i do widzenia
 
Dzięki pocieszylas mnie trochę, rozmawiałam z lekarzem i powiedziała ze leki są, odpoczynek włączyć i się nie martwić. Wiadomo jakby było gorzej to mam dzwonić ale podejrzewa ze przy dwójce, wszystko mocniej się rozrasta, kosmowka wgryza się w macice i z tad lekkie krwawienie. Zebrałam pupę z biura leżę na kanapie z laptopem i staram się nie martwić. Poprzednim razem na drugi dzień już było Ok wiec uzbrajam się w cierpliwość:) szkoda tylko leżeć jak taka piękna pogoda
Właśnie wróciłam od lekarza. Krwiak powoli się wchłania [emoji3] ale nadal muszę dużo odpoczywać. Mogę wychodzić na krótkie spacery. Większość dnia muszę jednak przelezec. Mam nadzieję, że na następnej wizycie już będzie w porządku.
 
Dziewczyny mam do Was pytanie. Czy odkąd jesteście w ciazy to kichacie często? Ja nagminnie choć nie jestem przeziębiona i nie mam alergii. Pytam dlatego, że wczoraj trafiłam na filmik na yt, że podczas ciąży często się kicha i ma się wrażenie zatkanego nosa bez faktycznego przeziębienia [emoji5] U mnie tak faktycznie jest ale zaczęłam się zastanawiać czy inni też tak mają bo nie znalazłam innej info w necie na ten temat. Jak to jest u Was ???

Ja mam dokładnie to. Zatkany odkąd w ciąży jestem i kicham.
 
Ja mam ciągle zatkany nos i ciężko się oddycha, najgorzej przy zasypianiu nie wiem czemu... W pierwszej ciąży tak nie miałam a przynajmniej nic takiego nie pamiętam.

Paulina.blachut też bym to jeszcze skontrolowala u innego lekarza bo różne pomyłki i błędy się zdarzają.
Gdyby jednak miało stać się najgorsze to jesteśmy z Tobą!Będzie ciężko ale poradzisz sobie a następny raz na pewno się uda!
Ja 3 lata temu przeżywałam to co Ty teraz bo w 10 tygodniu poronilam samoistnie, dzidzia przestała się rozwijać ale teraz po 3 latach "dorobilam" się synka i jestem w kolejnej zdrowej ciąży także Tobie też w końcu się uda!
 
Byłam u innego lekarza ale on potwierdził to co mówił poprzedni niestety ale jutro czeka mnie zabieg także możecie mnie wykresie z listy. Najgorsze jest to że niby wszystkie badania i wszystko było dobre nawet jak mnie badał to mówił że śluz super i macica a jak zrobił usg to nie było słychać serduszka tylko szumy i szmery


Przykro mi [emoji17][emoji17]smutna wiadomość [emoji17] trzymam kciuki żeby następnym razem było wszystko ok!
Nie poddawaj się! [emoji9]
 
reklama
Cześć dziewczyny!
Ja również byłam dziś na wizycie :) Jestem w 11w1d ale lekarz mówi że dzieciątko duże jak na 12w2d, całe 5.83cm ;) Wszystko dobrze z dzieciątkiem i lekarz nie widzi nic niepokojącego. Sama lekko walcze z sennością i z moimi 4 godzinnymi drzemkami w południe. Ale mam nadzieję, że już niedługo to minie. Pozdrawiam!
 

Załączniki

  • 30917656_1233752996758166_452029200_o.jpg
    30917656_1233752996758166_452029200_o.jpg
    555,3 KB · Wyświetleń: 106
Do góry