reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2018

Dzień dobry, powodzenia dziś na usg i dajcie znać po badaniach.

mnie w sobotę w lidlu pani przy kasie zapytała czy w ciąży jestem, jak potwierdziłam kazała mi szybko przyjść z zakupami bez kolejki. Mojego już nie da się ukryć, ale podobno w 2 ciąży szybciej widać:)
20180422_065927.jpg
 

Załączniki

  • 20180422_065927.jpg
    20180422_065927.jpg
    775,7 KB · Wyświetleń: 400
reklama
Brzuszek piękny:) u siebie też już zauważyłam, że coś się zaokrągliło, ale jestem szczupła i czasem wprawia mnie to w przerażenie, że tak mało widać:)
Od wczoraj mam uczucie, jakby coś w podbrzuszu mnie kuło - sporadycznie, ale jednak i zaczynam się martwić, że coś jest nie tak :( dolegliwości jakby odeszły, czuję się dobrze, może sama już wariuję... nie wiem, to moja pierwsza ciąża i może się zbytnio straszę... wizyta dopiero jutro, a ja pękam totalnie :sad:
 
Brzuszek piękny:) u siebie też już zauważyłam, że coś się zaokrągliło, ale jestem szczupła i czasem wprawia mnie to w przerażenie, że tak mało widać:)
Od wczoraj mam uczucie, jakby coś w podbrzuszu mnie kuło - sporadycznie, ale jednak i zaczynam się martwić, że coś jest nie tak :( dolegliwości jakby odeszły, czuję się dobrze, może sama już wariuję... nie wiem, to moja pierwsza ciąża i może się zbytnio straszę... wizyta dopiero jutro, a ja pękam totalnie :sad:
Anulek mnie tez czasem kłuje, a jak raz kichnęłam to myślałam ze mi jajnik wyskoczy:D chyba się tam rozpycha wszystko po prostu. Staraj się nie martwić i daj znać po wizycie :)
 
Ja jestem w 12tygodniu, na pewno u mnie to nie wzdęcia bo już ich nie mam od paru tygodni. Po prostu rano jeszcze brzuch wygląda, a później różne posiłki i tak to jest :tak: Jestem szczupła, dlatego ja bardzo widzę różnicę...I z tego co pamiętam to nawet w późniejszych m-cach ciąży, np.szóstym tez tak miałam :D rano brzuch mniejszy, a wieczorem większy... :laugh2:

No ja właśnie tez szczupła jestem wg. niektórych chuda [emoji16]
 
A ja mam dylemat z brzuszkiem i nie wiem czy mi urósł już coś przez ciąża. Od zawsze byłam osobą bardo szczupłą z bardzo cieniurkimi kościmi. Natomiast przez 6 miesięcy otrymywania zastrzyków w brzuch z implantem uwalniajacym hormony urósł mi brzuch, tyłek, boczki i piersi. Po skończonej terapii tak się złożyło że wróciłam do swojego starego oddziału gdzie klienci nie widzieli mnie przez rok. I tam miałam 2 śmieszne (chociaż mnie było przykro wtedy) sytuacje. 1 mój szef był schowany na sali. Ja na chwilę wyszłam z klientka. Została inna taka stala bywalczyni z moją koleżanka. Ona nie wiedziała że mój szef jest i słyszy wsystko. Jak tylko wyszłam to zapytała czy jestem w ciąży bo mam już ładny brzuszek. Koleżanka na to że nie, ale ta babeczka tylko się zaśmiala i powiedziała że rozumie że to tajemnica- szef wychylil się i podobno minę miał fachową 2 sytuacja - kilka dni później przyjechała inna koleżanka z która też dawno się nie widziałam. W pewnym momencie złapała mnie za brzuch i mówi że gratuluję i Kiedy rodze. Nie mogła uwierzyć że nie jestem. W końcu doszło do niej że mówię prawdę i było jej strasznie głupio. Miesiąc później okazało się że jestem w ciąży ale mam wrażenie że brzuszek cały czas taki sam. Spodnie i spódnice po terapii hormonalnej wszystkie są za małe. Musiałam kupić zamiast 34/36 rozmiar 38. Byłam wtedy tym załamana. Piersi mimo że urosły to staniki były ok. W 6 tygodniu ciazy musiałam jednak kupić rozmiar większy i stało się to z dnia na dzień.
 
reklama
Do góry