reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2018

Ja najgorzej znosze to, ze on mnie wola i musze spac u niego, coraz rzadziej udaje mi sie go namowic zeby spal u nas, mowi ze tata chrapie [emoji85] I tak spie pol nocy z nim, ale jak brzuch urosnie to nie wiem jak sie zmiescimy :/

4c3tskjoa7ptmvui.png
Mój starszak ok jakiegoś miesiąca stwierdził że się boi spać sam i przybiega do nas , a boję się z nim spać bo kopie nogami strasznie. Wogole ostatnie noce były koszmarne

Szczęśliwa Mama [emoji176][emoji176]od 5 lat [emoji173][emoji173][emoji173]
 
reklama
Cześć dziewczyny,
Nieśmiało do Was dołączę. Wg. OM dziś 4t+6 dn. Jestem po dwóch ciążach biochemicznych dlatego pozytywne testy ciążowe nic dla mnie nie znaczą chociaż oczywiście nadzieję mam. Wizytę u gina mam dopiero 11 kwietnia a do tego czasu oszaleję. Mam nadzieję, że będe mogła z Wami zostać na dłużej. Objawów jakiś strasznych jeszcze nie mam...ból piersi od ponad tygodnia i w zasadzie to tyle.
 
Cześć Dziewczyny :)
Ja mam dokładnie z synkiem tak jak Wy, nie chce spać u siebie. Przychodzi do nas, a najgorsze są pozycje w jakich śpi. Co noc mam nogi na głowie, nawet na twarzy, a najbardziej boję się o brzuch.
Miłego dnia :)
 
Cześć Dziewczyny :)
Ja mam dokładnie z synkiem tak jak Wy, nie chce spać u siebie. Przychodzi do nas, a najgorsze są pozycje w jakich śpi. Co noc mam nogi na głowie, nawet na twarzy, a najbardziej boję się o brzuch.
Miłego dnia :)
No ja właśnie też staram się odwracać od niego żeby nie kopał po brzuszku

Szczęśliwa Mama [emoji176][emoji176]od 5 lat [emoji173][emoji173][emoji173]
 
Jezu dziewczyny, u mnie dzisiaj 6 tyg 5 d i od wczoraj mam takie młdości, że nie wyrabiam :( Przechodzą mi jak coś zjem, najlepiej kanapkę z serem bo nic innego mi nie wchodzi :p Do tego senność non stop.
Mam też czasami takie dziwne bóle, jakby skurcze macicy ok. 30 sekund, dość mocne. Zaczęły się kiedy zaczęłam spodziewać się okresu, który nie nadszedł. Macie coś takiego?

Jutro pierwsza wizyta u gina, nie mogę się doczekać.


U mnie też takie spięcia...myślałam, że tylko jak tak mam, a wizyta dopiero 5 ...nie wiem jak to zniosę.
 
Dziewczyny, a tak zmieniając temat.. Myślicie o wakacjach ? Planujecie wyjazd ? My byśmy bardzo chcieli do Chorwacji ale nie wiem czy mi wolno


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej Dziewczyny,

Ja dzis w nocy mialam straszne koszmary. A potem obudzilam sie bez podniesionej temperatury, bez nabrzmialych piersi i czujac sie dobrze. Oczywiscie oszalalam przez to z nerwow i zastanawiam sie czy z maluszkiem ok :( Ide dzis zmowu na bete - moze ona choc troche mnie uspokoi. Jak wy sobie z tym radzilyscie? Dla mnie to bedzie horror - ten czas do USG, zwlaszcza ze jako dziecko lekarza mam swiadomosc jak wiele moze pojsc nie tak :(


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
U mnie to samo chociaż po dwóch tygodniach jakby trochę lepiej, już zdarza mi się zapominać o martwieniu, ale czasem uderza mnie taka straszna myśl ze na przykład po paru tygodniach usłyszę, ze jednak nic z tego i aż mnie mrozi... No nic trzeba myśleć pozytywnie i traktować dobrze siebie, wysyłać pozytywne fluidy do zarodka i uzbroić się w cierpliwość:) ja usg jutro o 12.
 
reklama
Dziewczyny, a tak zmieniając temat.. Myślicie o wakacjach ? Planujecie wyjazd ? My byśmy bardzo chcieli do Chorwacji ale nie wiem czy mi wolno


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Ja jeśli tylko samopoczucie pozwoli mam zamiar wybrać się właśnie do Chorwacji w czerwcu. Nie rozmawiałam z lekarzem jeszcze ale podróże do Europy w drugim trymestrze chyba nie powinny być problemem. Z Tajlandii zrezygnowałam :(
 
Do góry