reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2018

reklama
My uwielbiamy robic wlasne buleczki na ciepło z duza iloscia warzyw ..czy kurczaka. Czy wedlinki ..sera..co jest w lodowce ! Plus wlasny sosik czosnkowy itp. ...bajka! Cos jak domowy subway:)

Z mezem ogarnialismy domek..on malowal. Ja malowalam..ogarnialam w szafkach..male przemeblowanie..i wlasnie konczy mi sie piec placek z jablkami mmmmmm
Cos mi energia wrocila!

My też robimy, czasami w bulce czasami picie. A taki sosik czosnkowo jogurtowy najlepszy do mieska z grilla lub pieczonych ziemniaczków:) Ale taki kebaba z knajpy też ma swoj klimat i smaczek:)
 
Mi właśnie mąż robi hamburgera :) kotleciki piecze, bułka, kiszony, pomidor, ser i rukola :) mmmm. A coś mnie brzusio rozbolał i leżakuje, córa się mną opiekuje :) i wiecie... Mam wrażenie, kolejny już raz, że czuję jakieś smyranie w brzuszku. Ale to przecież niemożliwe!
 
reklama
Do góry