ja sie dzisiaj dziewczyny swietnie czulam! zero jakichkowliek dolegliwosci. rano mnie tylko lekko jajnik czzy cos zakul jak szybko wstalam takze pieknie, zobaczymy jutro
BALONSBALONS przykro mi ze nie mozesz dogadac sie ze swoim ukochanym, Mam nadzieje ze jednak jakos dojdziecie do prozumienia i pomoze ,, zrozumie..
jak czlowiekowi dzien w dzien cos dolega to sie wlasnie robi bardzo wrazliwy badz poirytowany
Moj jak widzial jak sie nacierpialam nie jeden dzien to byl przekochany i nadal jest ale bywal dzien ze zachowywalam sie jak nie ja przez to wszystko co i jemu sie obrywalo oO
nie bylabym w stanie pracowac bedac glodna, w tym stanie tym bardziej,,NiGdY ..hee
czasem wystarczyla iskra.... a Mnie jakby piorun strzelil a potem bylam zla na siebie
ja sprzedalam swoj motocykl
...a moj wymienil wlasnie stary na nowy, caly dzien w podrozy spedzil by kupic to co chce...cacuszko ale co z tego jak juz mam zakaz wrrrrr
na zloty bedziemy jezdzic z dziecmi , ja autem a on na motocyklu ale czasem jechalismy razem bez dzieci i to bylo fajne..mlodzi , wolni haha
zapewniam go ze jak bedzie o Mnie dbal to ja nie bede Nas ograniczac haha takze sie stara
pozatym dzis mi powiedzial ze czuje ze to chlopak...a mi sie dzis snilo ze urodzilam coreczke i ze musialam do mamy zadzwonic by jej w koncu powiedziec o trzecim dziecku haha
no ciekawe...